Paese

aneta6bk

Po zachwycie w jaki wprawił mnie puder pod oczy paese, sięgnęłam także po puder ryżowy. Opakowanie ma identyczne co puff cloud, jedynie różni się gramaturą - ryżowy jest większy. Oprócz plastikowego zabezpieczenia, puder wyposażony jest także w puszek. Produkt ma biały kolor i aksamitną konsystencję. Puder dobrze matuje przez wiele godzin i utrzymuje makijaż w ryzach. Jeden z lepszych pudrów ryżowych jakie testowałam.

arxbella

Paese, Puder ryżowy do twarzy, Ekstrakt z mrożonego wina
_________________________________

Kiedyś bardzo lubiłam używać pudrów ryżowych, ale z czasem przerzuciłam się na inne typy. Po czasie jednak postanowiłam spróbować na nowo i zamówiłam puder ryżowy marki Paese. Zapłaciłam za niego około 11 zł.
Puder ma klasyczny biały kolor i jest to wersja sypka. Bardzo dobrze utrwala i matuje skórę na długo. Niestety trzeba mocno uważać, żeby z nim nie przesadzać, bo lubi bielić. Nie zauważyłam, żeby robił flashback ani ściągał podkład.

claoos

Paese Puder ryżowy do twarzy, Ekstrakt z mrożonego wina
_________________________________
10g produktu sypkiego do twarzy. Przeznaczony do cery normalnej, mieszanej i tłustej. Puder nie zatyka porów i jest delikatny dla skóry. Super wykańcza makijaż, delikatnie matuje skórę. Daje naturalny efekt makijażu. Nie zapycha, naprawdę niewiele potrzeba, także jest oszczędny. Jestem bardzo zadowolona.

Styli

Puder ryżowy PAESE

Paese to polska marka, nie spotkałam się z ich produktami w stacjonarnej drogerii, dlatego zaopatruję się w ich kosmetyki w Internecie.
Kosmetyk kosztował mnie jedyne 15 zł.
Produkt sypki, transparentny, po nałożeniu twarz jest niewidoczny. Skóra wydaję się aksamitna.

Bambo

Puder do twarzy, który trafił do mnie całkowicie przypadkowo, jest to produkt z drogerii internetowej joka. Na tej stronie jest zabawa w której wybieramy cenę produktu. Zdecydowałam się na produkt za 20 zł i właśnie w ten sposób trafiło do mnie to cudo. Z początku nie byłam zadowolona, lecz jednak, okazało się że produkt świetnie matuje twarz dodatkowo ma fajny aplikator już w opakowaniu. Samo opakowanie jest bardzo fajne, ponieważ dodatkowo posiada dziurki po jednej stronie dzięki temu nie zmarnujemy ani grama.
Chyba się zakochałam, dzięki temu produktowi mój makijaż dużej się trzyma, nie wysusza mojej twarzy, a po całym dniu w pracy nie świece się 🙂.
Biały puder bardzo szybko robi się transparentny, więc mogę być spokojna że gdzie za dużo nałożę.

Jest to kolejny hit, nie wiem jak ja mogłam bez niego żyć tyle czasu.

claoos

Wczoraj przyszły do mnie nowości kosmetyczne od Minti Shop. Jakoś musiałam sobie umilić czas na chorobowym. 🤣 Mam tutaj same nowości prócz korektora :
🌼 Catrice Liquid Camouflage, Korektor w płynie, nr 010 Porcellain. Mam i polecam. Może mi zabraknąć podkładu i mogę chodzić bez makijażu ale Korektor musi być zawsze w zapasie.
🌼 SUNEW Płatki pod oczy, Kolagenowe, Ekstrakt z azjatyckiego grzyba. Są bardzo polecane w internecie, dlatego skusiłam się na mini wersje w saszetkach.
🌼 Apis Serum pod oczy, Liftingujące i redukujące cienie, Kompleks Eye Fective. Kończy mi się krem pod oczy, znalazłam fajne opinie tego, jestem ciekawa.
🌼 Maybelline Cils Sensational, Tusz do rzęs, Black. Tusz też mam na wykończeniu.
🌼 Paese Puder ryżowy do twarzy, Ekstrakt z mrożonego wina.
Jestem bardzo ciekawa tych meseczek algowych, chcę kupić większe wersję ale najpierw małe testy:
🌼 Apis Maska algowa, Do cery naczynkowej, Dzika Róża i Witamina C.
🌼 Apis Maska algowa, Wypełniająco napinająca, Czerwonokrzew afrykański.
🌼 Za 5 zł była ta gazetka, także wzięłam, będę miała co robić na plaży. Glamour
No i oczywiście pyszna krówka, którą jadłam pisząc ten post 🍬🌼

betii00

Puder ryżowy z firmy Paese. Jest świetnie zmielony, nie bieli twarzy. Zawiera ekstrakt z mrożonego wina dzięki czemu zostawia twarz satynową i gładką. Uważam że jest to jeden z lepszych pudrów. Naprawdę długo utrzymuje mat na twarzy i cera nie świeci się. Kosztuje około 30 złotych ale jest warty swojej ceny. Minusem jest fakt, że jest mało wydajny i naprawde szybko się kończy.

Pysiaaa94

Cześć i czołem ! ❤
Dziś pogoda za oknem dość zmienna, mnóstwo pracy, ale rano postanowiłam zrobić makijaż by poczuć się lepiej
Postawiłam na krem BB od Eveline, uwielbiam go 🥰 jest lekki,nieobciążajacy, ładnie wyrównuje koloryt a tylko tego dziś potrzebowałam
Utrwaliłam go moim ulubionym pudrem z Paese z ekstraktem z mrożonego wina, którego na skórze kompletnie nie widać, nie uzyskamy nim efektu płaskiego matu a dodatkowo pięknie pachnie 😍
Bronzer to mój hicior od Bell, z edycji Jingle Bell - Ginger Contour Powder. Idealny jak dla mnie dość neutralny odcień. Pięknie się blenduje,nie robi plam i myślę, że pasuje wielu karnacjom.
Róż z Max Factor - odcień chłodnego różu nr 20 Lavish Mauve, który ożywia buzie, ale nie jest zbyt nachalny.
W roli rozświetlacza wkład z Wibo - Stellar Bounce Shimmer, z tego co dobrze kojarzę ze współpracy z Katosu. Piękny, złoty rozświetlacz o konsystencji plasteliny, aczkolwiek nadal jest to formuła prasowana. Uprzedzam, że posiada drobiny
Mascara od Maybelline - Snapscara. Wydłuża, rozdziela, formuła od pierwszego użycia w sam raz. Nie kruszy się ani nie osypuje w ciągu dnia. Ciągle do niej wracam
Całość dopełniam od lat kreską a do jej zrobienia używam Precise Brush Liner od Eveline. Jest mega wydajny, to chyba dopiero moja 3 sztuka, ma cienki pędzelek, wyrysujecie nim perfekcyjne kreski, nie ściera się w ciągu dnia i zostaje ze mną aż do wieczornego demakijażu. Wszystkie te pozycje mogę szczerze Wam polecić 🥰🌷☀

Janettt

Paese Puder ryżowy, który mam już trochę i na początku nie do końca mi odpowiadał. Miałam wrażenie że przez niego szybciej mi schodzi bronzer i cała reszta makijażu.
Ale zaczęłam stosować puder pod podkład i to był strzał w 20-tkę. makijaż trzyma się dłużej w najbardziej problematycznych miejscach, czyli nos, broda i policzki.
No pod tym względem puder jest rewelacja. Rzadko nakładam go jeszcze na wierzch, chyba że jeszcze bardziej chce całość utrwalić, ale kończy się to ścieraniem szybszym bronzera, więc raczej tu odpuszczam albo używam mgiełki.
Ogólnie jestem zadowolona. Nadaje się również do odświeżenia włosów zamiast suchego szamponu, ale zostawia czasem pyłek na włosach i wyglądają jak siwe więc lepiej je wytrzeć w ręcznik i przeczesać albo użyć suszarki, ale tego ja unikam.

Pozdrawiam,
Janettt

beaflame

Puder sypki od Paese również zakupiłam przy okazji ich wyprzedaży. Skusiłam się na puder ryżowy wzbogacony o ekstrakt z mrożonego wina. Po pierwsze puder pachnie przepięknie. Później, miłym elementem jest ten biały puszek, którego używamy do nakładania produktu. Puder jest w dużym pojemniku 15g, z przekręcanym zabezpieczeniem, by nie zmarnować produktu. Nakłada się go bardzo przyjemnie, trzeba uważać by nałożyć puder równomiernie i nie zrobić sobie nie potrzebnych białych plam. Puder ten jest matujący i utrwalający makijaż, przeznaczony do cery normalnej, mieszanej i tłustej. Ekstrakt z mrożonego wina ujędrnia skórę i przywraca jej świeży wygląd. Reguluje nadmiar sebum, dzięki temu idealnie matuje skórę. wyrównuje i wygładza skórę. Może być stosowany jako baza lub do wykończenia makijażu, a ja preferuję tą drugą opcję.

betii00

Do twarzy uzywam jedynie pudrów ryżowych. Są lekkie i bardzo dlugo utrzymują efekt matu . Na zdjęciu moi dwaj totalni ulubieńcy- Ecocera i Paese.
Ich cena w zależnosci od drogerii oscyluje w granicach od 18-35 zł. Puder z Paese zawiera ekstrakt z mrozonego wina co daje nam efekt lift up. Przeznaczony w szczególnosci do cery mieszanej i tłustej. Pochłania nadmiar sebum, wygładza i wyrównuje skórę. Pozostawia cere gładką i daje satynowe wykończenie. Nie bieli twarzy. Oba pudry nie zatykają porów. Jesli chodzi o sklad-rewelacja😊 bez talku, bez parabenów i bez alergenów!

Pamnowa

Puder Paese z ekstraktem ze zmrożonego wina.
Puder jest biały w opakowaniu, całkowicie transparentny na twarzy, nie bieli, nie osiada na włoskach. Bardzo drobno i gładko zmielony, zamknięty jest w opakowaniu z dozownikiem w kształcie gwiazdki, który można zakręcić by puder się nie wysypywał. Idealnie wyrównuje cerę, zmniejsza widoczność porów. Matowi, ale to jest taki naturalny, satynowy mat. Nie wysusza skóry przez co nadaje się pod oczy. Moim zdaniem jest idealny do "bakingu" przy użyciu mokrej gąbeczki. Mam mocno przetłuszczającą się skórę na środku czoła i w tym miejscu sobie nie radził, na reszcie twarzy mat trzyma bez zarzutu. Mam wrażenie że ma w sobie delikatnie rozświetlające drobiny. A dlaczego się w nim zakochałam? A no przez to co robi mi pod oczami! Efekt liftingu jaki obiecuje producent to mało powiedziane! On likwiduje każde załamanie skóry, każdą ewentualną zmarszczkę! Oczko wygląda świeżo i nieskazitelnie! Dodatkowo za 15g produktu zapłacimy ok. 35zł, to moim zdaniem bardzo dobra cena za taką ilość????

ZALETY: -efekt liftingu
-idealnie wygląda na twarzy
-pięknie, bardzo delikatnie pachnie
- ma świetne opakowanie
-matuje
-cena
-przedłuża żywotność makijażu

WADY: -nie trzyma matu na czole

Janettt

Puder Ryżowy PAESE Z ekstraktem z mrożonego wina .

Ostatnio na fb dopisuje mi szczęście. Wygrałam oto ten puder, a byłam go bardzo ciekawa ze względu na ten ekstrakt mnożonego wina.
Co prawda okazało się iż otrzymałam tester, ale opakowanie ma 10g, a właściwe 15g, więc tylko 5 gram różnicy. W drogerii, z której jest wygrany tester taki puder kosztuje 30,94 zł (w innej ok.35zł).

Już po pierwszym użyciu dzisiaj(czyt. wczoraj ) poczułam ogromną różnice w porównaniu do pudru z Ecocery. Cera była wyjątkowo gładka i nie widać było "łusek" jak czasami po tamtym, a na nosie ostatnio to już miałam tragedię. 😱
Myślałam, że ten efekt to po wczorajszym "spa" i glince na buzi, ale raczej nie. Wg opisu ze stronki, efekt jaki uzyskałam jest identyczny jak ten opisany w informacjach o produkcie, więc działa cuda.
Opis:
"Natychmiastowy efekt liftingu, udoskonalona receptura wzbogacona o ekstrakt z mrożonego wina, widocznie usuwa zmarszczki na wiele godzin w bardzo krótkim czasie, wygładza i ujędrnia, doskonale matuje, ale jednocześnie pozostaje niewidoczny na skórze, doskonały do wykończenia makijażu, stosowany przez wizażystów przed robieniem zdjęć i filmów."

Absorbuje nadmiar sebum i wilgoci dając efekt matujący, satynowy, przywraca młodzieńczy i świeży wygląd. PUDER jest niezwykle lekki, jedwabisty i łatwy w aplikacji, daje miłe uczucie na skórze. Można go stosować zarówno jako BAZĘ jak i na wykończenie makijażu, przedłużając jego trwałość. Polecany do cery normalnej, mieszanej i tłustej. Doskonale wyrównuje i wygładza skórę. Może być stosowany na całej twarzy lub jedynie wybrane jej partie. Biały kolor pudru po nałożeniu na twarz staje się całkowicie transparentny.
Tamtego nawet nie wiem ile zostało, ale po cichu Wam powiem, że zamiast suchego szamponu, awaryjnie używam pudru ryżowego i się sprawdza. Nie wiem czy jestem tak genialna i tylko ja to wymyśliłam, czy był ktoś przede mną, ale patent działa i to nawet lepiej niż mój suchy szampon GOO GOO! taaaa śmieszną ma nazwę, zachiało mi się taniochy z Kontigo kiedyś.

Pozdrawiam,
Janettt

doolary12

Puder z Paese jaki mam z jednej z wymian kosmetycznych. Jest to puder ryżowy w kolorze białym co bardzo mnie to zaskoczyło. Po nalozeniu na skore staje sie niewidoczny i dobrze matuje skórę.Zawiera ekstrakt z mrożonego wina. Jego zapach jak i całość oceniam pozytywnie.