Balea

Dezodorant matki Balea z limitowanej edycji Find me under the palmtrees. Opakowanie ma piękną szatę graficzną. Dezodorant pachnie głównie kokosem, choć wyczuwam w nim delikatne, kwiatowe nuty. Nie zawiera w składzie aluminium. Nie wiem czy jest dostępny w Polsce, ten przyjechał do mnie z Niemiec. Doskonale odświeża skórę i zapach jest bardzo długo wyczuwalny. Chroni przed nadmiernym poceniem nawet w bardzo upalne dni.

Zobacz post

Dezodorant lub spray do ciała Balea Find me under the palmtrees. Dla mnie pełni funkcję dezodorantu na co dzień, nie czuję potrzeby się psikać nim po całym ciele. Z tego co pisze jest to limitowana edycja, ale sama nie wiem, kupiłam ze względu na szatę graficzną i zapach. Piękne, wakacyjne opakowanie, idealne na tę porę. Kosmetyk jest o zapachu kokosa oraz hibiskusa i pachnie bardzo ładnie, kobieco, czuć obydwa składniki. O dziwo jest dosyć intensywny, więc czuć go długi czas. Początkowo średnio się polubiliśmy, bo trochę mnie przytłaczał ten zapach, ale potem się przyzwyczaiłam, chociaż nie używam na co dzień. Dezodorant nie podrażnia pach, jest raczej delikatny, nieco odświeża. Z pewnością nie nadaje się dla osób, które się pocą, ale ja nie mam tego problemu.
Drugi dla pewnej fajnej osóbki. 💙

Zobacz post