Matowa pomadka w płynie Bell, Matt Liquid Lips First Date w odcieniu 02. Ma ona różowy odcień i jest on całkiem ładny. Jest lekko zgaszonym odcieniem, choć bezpośrednio po nałożeniu jest dość żywym odcieniem. Pierwsza warstwa pomadki jest delikatna i nie ma pełnego krycia. Dwie cienkie warstwy natomiast są wystarczające. Ja wolę jednak jedną warstwę, bo jest wtedy bardziej komfortowa na ustach. Pomadka ma trochę słodki zapach. Przed zastygnięciem usta lekko się lepią, ale jak wyschnie to już nie ma tego efektu. Szybko wysycha i niestety trochę ją czuć na ustach. Myślę że trochę wysusza usta i nieco zbiera się w załamaniach ust. Ogólnie ładnie wygląda na ustach, jednak trochę mi przeszkadza w niej ta suchość. Dobrze się utrzymuje ale się ściera z ust podczas jedzenia a nawet picia. Nie rozmazuje się i nie odbija. Nie jest najgorsza ale do moich ulubionych nie należy.
Zobacz postPodobne produkty
