Opis produktu
Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(
Produkt dodany w dniu 12.02.2021 przez Nurbanu19
Dresdner Essenz - Sól do kąpieli - Gemütliche Kuschelstunde
Piękna, zimowa sól do kąpieli.
Cudo, jakie podarowała mi rok temu na urodzinki Kochana Dorotka @lubietox3. ♥️
Dorota zna mnie dobrze i wie, że lubię produkty do kąpieli.
Kosmetyki marki Dresdner Essenz także są mocno przeze mnie lubiane, także ucieszyłam się z powodu tego umilacza.
Saszetka ma nadruk kojarzący się z zimą, widokiem na las w górach, jest też zaśnieżona chatka.
W środku saszetki znajduje się grubsza sól w intensywnie pomarańczowym kolorze.
Co do zapachu kosmetyku, jest on intensywny.
Czuję tutaj śliwkę, drewno i wanilię - to zapach zdecydowanie zimowy, perfumowany, taki, że chciałabym mieć właśnie takie perfumy, mogłabym w okresie świątecznym nimi pachnieć.
Sól rozpuściła się w wodzie dość szybko, barwiąc ją na intensywnie pomarańczowy kolor.
Na powierzchni wody unosiła się też bialutka, miła w dotyku pianka.
Woda była lekko natłuszczona kosmetykiem.
Sól miała w sobie własności nawilżające i lekko wygładzające skórę.
Poza tym pozwoliła mi się ona wyciszyć podczas kąpieli.
To był przyjemny kosmetyk! ❤️
Sól do kąpieli Gemütliche Kuschelstunde marki Dresdner Essenz. Sól ma ładną szatę graficzną opakowania, która przyciąga wzrok. Jest ona utrzymana jeszcze w zimowym klimacie. W opakowaniu mamy 60 g pomarańczowej, drobnej soli, która w kontakcie z wodą barwi ją na pomarańczowy kolor. W kontakcie z wodą tworzy się sporo piany. Sól ma orzeźwiający, owocowy zapach, który kojarzy mi się z herbatą zimową. sól idealnie umila kąpiel i pozwala się zrelaksować. Produkt nie wysusza skóry, nie podrażnia i nie uczula. Chętnie wrócę kiedyś do tego umilacza. Polecam.
Zobacz post
Sól do wanny Dresdner Essenz Gemütliche Kuschelstunde. To chyba moje pierwsze spotkanie z marką, bardzo chciałam przetestować jakąś sól tej marki i udało się dzięki prezentowi od @mysia302. Sól ma pomarańczowy kolor i woda staje się w mocnym, intensywnym tym kolorze. Ślicznie pachnie, świątecznie, klimatycznie. Czuję wyraźnie śliwkę i wanilię, bardzo podoba mi się ten miks zapachu! Sól pachniała przeintensywnie podczas kąpieli, jak i długo po w łazience. Nawet po wieczornej kąpieli, rankiem dalej było ja czuć - szok! Po wsypaniu jej do wanny pojawiło się nawet dość sporo pianki, także przy dolewaniu później wody dalej piana się wytwarzała, woda zabarwiła się dosłownie w mig jak widać także na filmie. Świetnie się przy niej zrelaksowałam i mam wrażenie, że nawet bardzo delikatnie nawilżyła moje ciało, choć nie zrezygnowałam z leciutkiego balsamu. Mega!
Zobacz post
Sól do kąpieli Dresdner Essenz Gemutliche Kuschelstunde dostałam ją od kochanej Sandry @candysmile . Uwielbiam sole z tej firmy a tej wersji jeszcze nie miałam. Opakowanie ma prześliczną zimową grafikę. Sól ma pomarańczową barwę i na taki odcień zabarwia wodę. Tworzy się delikatna pianka. Sól ma piękny mocno wyczuwalny zapach ale ciężko mi go do czegoś przyrównać. Sól nie wysusza ani nie nawilża skóry. Relaksuje natomiast w 100%.
Zobacz post
Druga paczuszka urodzinowa, którą otrzymałam tego samego dnia jest od kochanej Sandry @candysmile . Sandra jest na tyle kochana, że co roku pamięta o paczuszce dla mnie i oczywiście ja też . Jeszcze nie widziałam paczki a wiedziałam, ze na 100% będzie cudowna i będzie idealnie wybrana pod moje gusta. Było mi bardzo miło gdy ja otworzyłam bo nie spodziewałam się aż tak ogromnej paki, którą rozpakowywałam pół godziny . Wszystko ma świetne składy i są to dla mnie same nowości plus marki kosmetyczne, które uwielbiam. Kochana brak mi słów jak duże serce włożyłaś w tę pakę i jeszcze przewertowałaś mój profil, który ma przecież 8tys chmurek .
A to cuda z mojej paczuchy :
ogromna butla płynu do kąpieli Balea, uwielbiam płyny z Balea bo pięknie pachną i świetnie się pienią a tej wersji nie miałam
dwa żele pod prysznic Balea wersja z żurawiną oraz ciasteczkowa, kocham żele z Balea nigdy nie zawodzą swoimi zapachami i do tego pięknie wyglądają
dwa mydła Balea wersja z mandarynką oraz żurawiną, cudownie pachnące, piękne opakowania akurat już nie mam zapasu mydła więc świetnie się złożyło
żel pod prysznic antystresowy Natura Siberica, bardzo mnie zaciekawił a firmę znam i ma bardzo ciekawe kosmetyki
żel pod prysznic Biolove piernik i czekolada, ojej ten żel to istne cudeńko zapachowe pachnie identycznie jak te pierniki oblane czekoladą co można je kupić było w Biedronce
maska algowa Apis z liofilizowanymi malinami, przyznam, ze brzmi bardzo ciekawie zaintrygowała mnie
przeurocza maseczka z jajkiem sadzonym Hello
mgiełka MistLove z urocza grafiką misia
krem na dzień Feel Free, mega się ucieszyłam widząc tyle kosmetyków z tej firmy poznałam je dzięki innej clouders i zakochałam się w nich
pianka do twarzy Feel Free, już nie mogę się doczekać aż ją użyję
serum Feel Free, uwielbiam serum i muszę je mieć w swojej kosmetyczce
maska do twarzy Feel Free, ma bardzo ciekawą formę i fajne opakowanie
oczyszczająca maska przed myciem włosów Yves Rocher, mega zaintrygował mnie ten kosmetyk
żel oczyszczający Yves Rocher, jestem w szoku, ze ta firma ma dobre składy więc już nie mogę doczekać się aż przetestuje ten żel
dwa mini żele pod prysznic Yves Rocher ta wersja z kiwi jest obłędnaaaaaaaaaaa
puder do kąpieli Nacomi, uwielbiam tę firmę
maseczka do twarzy Candy Lady, wygląda ciekawie
aż 6 umilaczy do kapieli w różnych formach , uwielbiam takie cuda więc czekają mnie częste kąpiele w wannie
śliczna kartka z przemiłymi życzonkami od serca
trzy sole z Dresdner Essenz, bardzo mi miło, że Sandra zauważyła, że lubię te sole a wręcz uwielbiam
cudne skarpeciochy z Hello Kitty aaa są świetne
czekolada Chateau, która jest przepyszna, lepszej nie jadłam oczywiście mój chłopak już na nią czycha bo też ją bardzo lubi
Soligrano Falafel, lubię próbować takie nietypowe jedzenie chociaż jestem 100% mięsożercą ale jestem mega ciekawa jak to smakuje zwłaszcza, że jest tu dużo białka a ja akurat jem teraz wszystko co ma dużo białka
Ojej co tu napisać brak mi słów już bo zbierałam długo szczękę z podłogi po tej paczuszce i mega się wzruszyłam, Sandra jesteś po prostu przekochana . Niebawem chmurki a raczej stosy chmurek z samymi perełkami .
Dresdner Essenz. Sól do kąpieli. Gemütliche Kuschelstunde
Piękna grafika iście zimowa skusiła mnie do zakupu. Opakowanie jest matowe z błyszczącym wzorem. W opakowaniu mieści się 60 g soli o ładnym pomarańczowym kolorze. Sól od razu po wsypaniu do wody zaczyna się barwić właśnie na pomarańczowy kolor, powstaje również trochę piany. Co do zapachu wyczuwalna jest śliwka co daje temu zapachowi słodycz. Skóra po kąpieli jest nawilżona a zapach unosił się po całej łazience.
Sól do wanny Dresdner Essenz, Gemütliche Kuschelstunde.
Sól jest z edycji zimowej, ale zupełnie jej nie przypomina .
Kryształki pachną soczystą brzoskwinką, jak dla mnie całkiem letni zapach, bez ciepłych i rozgrzewających nut zapachowych.
Woda barwi się na żółto-pomarańczowy kolor.
Pianki nie tworzy, ale za to olejek migdałowy ładnie nawilżył skórę, pozostawiając ją miękką i gładką.
Sól nie barwi wody i nie pozostawia tłustego osadu.
Polecam👍
Dresdner Essenz - Wellnesswelten, Sól do kąpieli, Gemütliche Kuschelstunde.
Drzewno-owocowy, relaksujący zapach.
Sól mieści się w saszetce z ładną, zimową grafiką.
Jest jej 60 gram więc odpowiednia ilość na jedną kąpiel.
Sama sól jest drobniutka w pomarańczowym kolorze i na taki też barwi wodę, tworząc przy tym dość sporo pianki.
Zapach mi się nie spodobał - jak dla mnie jest mdły i kadzidłowy z odrobinką wyczuwalnych owoców.
Moja skóra po kąpieli nawilżona i zmiękczona.
Byłam z niej zadowolona, ale zapach to kompletnie nie moje klimaty zapachowe. 🙂
Podobne produkty
