3 na 3 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 08.07.2018 przez alex

Testowanie od Wizaż

W końcu mi się udało! Od lipca cisza na froncie Wizażu i nagle wielkie testowanie. Tym razem zgarnęłam cały zestaw podkładów z AA. Gama kolorów jest bardzo szeroką, wpadają w beżowe tony co świetnie sprawdza się do mojej karnacji. Więcej na pewno napisze wam po dokładniejszych testach. Na razie wiem ze mają ładne krycie, dosyć matowe wykończenie. Nie pachnie zbyt przyjemnie ale zapach szybko się ulatnia. Trwałości jeszcze nie poznałam

Zobacz post

AA Wings of Color, Ideal Match, Podkład do twarzy z witaminami E i C, nr 201 Ivory

Marzec był owocny jeśli chodzi o zużywanie kolorówki, tym sposobem udało mi się zużyć podkład do twarzy, którego używałam już dobre kilka miesięcy non stop, praktycznie codziennie. Podkład był ze mną już sporo czasu, prawdopodobnie kupiłam go podczas promocji w rossmannie na kolorówkę. Był to podkład marki AA z serii wings of colo, ideal match + vitamins e+c w odcieniu 201 ivory. Podkład miał za zadanie idealnie dopasowywać się do skóry oraz nawilżać ją. Mimo, że miałam najjaśniejszy odcień z dostępnych na rynku podkład nie do końca pasował do mnie. Delikatnie odcinał mi się przy szyi, co trochę mnie denerwowało, zwłaszcza, że używałam go do pracy. Nie zapewniał też dobrego krycia, większość niedoskonałości czy zaczerwienień prześwitywało. Jedyne co mogę o nim dobrego powiedzieć to fakt, że ujednolicał kolory mojej skóry. Na pewno już do niego nie wrócę, poznałam dużo lepsze podkłady i to z dobrym składem. Z tym produktem jestem na nie.

Zobacz post

Wings of Color, Ideal Match + Vitamins E + C

Najlepszy podkład świata czyli mowa o marce AA Wings of Color, Ideal Match + Vitamins E + C. Znalazłam najlepszy produkt tego typu do mojej twarzy i mówię to z czystym sumieniem. Generalnie ja od podkładów odeszłam z 2-3 lata temu, przezucilam się na kremy BB. Kiedyś głównie używałam Rimmela, różne, ale były takie se. Z kremów BB ostatnio miałam ten Bourjois i oczywiście cały czas testuje koreańskie. Mimo, wszystko ten podkład bije wszystko na głowę!
Podeszłam do niego tak słabo nastawiona, bo miałam jakieś produkty tej firmy i były średnie. Zapamiętałam też sobie mocno maseczki w saszetce, które mnie mocno podrażniły.
Przechodząc już.... Ja mam kolorek 201 Iwory. Dla mnie jest idealny. Podkład jest bardzo gęsty. Pojemnik jest taki trochę masywny, szklany, trzeba dosyć mocno naciś by się wydobył kosmetyk. Według mnie kryje średnio, ale dla mnie to na plus,bo lubię słabe krycie. Mimo wszystko kryje to co trzeba na twarzy jakieś niedoskonałości, dla mnie wystarczająco dobrze. Po nałożeniu skóra wygląda zdrowo, kolor jest jednolity. Co ważne, kolor się nie zmienia,nie ciemnieje. Nie podkreśla też mi jakiś skorek. I ostatni niesamowity plus. Po 12-13 godzinach NIC się nie swiece, podkład jest cały czas na miejscu, trochę może jest go mniej, ale nie wiele, moja skóra wygląda tak samo i dobrze jak wyszłam rano z domu - niesamowite. Po kremach BB zaczynam się świecić po 5-6godz tutaj nic się nie dzieje. Oczywiście jestem lekko przypudrowana pudrem ryżowym. Podkład mnie też nie zapycha, nie pojawiają mi się żadne niespodzianki, chociaż ja sporo uwagi przywiązuje do pielęgnacji. Dla mnie ten produkt nie ma wad i jest to najlepszy tego typu! Mam nadzieję, że nie zmienia kiedyś formuły, bo teraz jest idealny dla mojej mieszanej skóry. CUDO!

Zobacz post

-

Jeśli któraś z clouders zechciałaby zgłosić moją chmurkę, od razu zaznaczam, żeby nie mylić tego podkładu z innym - AA matt filler + colagen. Tym razem kupiłam inny, postanowiłam wypróbować jak się zachowa tańszy, ponieważ podkłady są bardzo podobne. Postawiłam na AA ideal match z witaminami E + C. Mam wrażenie, że ledwie się różni od tego drugiego, jeśli chodzi o to jak wygląda i zachowuje się na skórze. Nie jest on matowy, a wydaje mi się, że po nałożeniu prawie nie ma różnicy. Na drugim zdjęciu go mam na sobie, musicie uwierzyć na słowo. Jako, że telefon mi prześwietla zdjęcia, można zauważyć niewiele, ale jednak jedną z ważniejszych kwestii się da - podkład nie wyróżnia się na tle skóry szyi. Nie zauważyłam, by po nałożeniu bardzo się utleniał i zmieniał kolor. Podkład jest z numerem 201- ivory, jasny, ponieważ nie przepadam za wychodzeniem na gorące słońce i nie jestem opalona. Podkład nie blokuje porów ani nie powoduje powstawania zaskórniaków. Co do drugiego mam pewność, ponieważ AA matt filler również miał taką informację na odwrocie. Jeśli chodzi o utrzymywanie się podkładu, nie ma z tym problemu, jest w dobrym stanie aż do zmywania makijażu. Na filmiku widać jaki jest jasny, nie miałam możliwości go rozsmarować, bo drugą ręką nagrywałam. Konsystencja jest idealna według mnie, niezbyt płynna ani niezbyt zbita, dobrze się go rozsmarowuje. Jego cena w Rossmann wynosi ok 34 zł.

Zobacz post
1