Opis produktu
Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(
Produkt dodany w dniu 06.07.2018 przez jadziaaaa
Oliwka do ciała Yves Rocher. Butelka jest bardzo praktyczna i posiada ładny korek.
Oliwka pachnie cedrem i cytrusami.
Ma naturalny skład z nawilżającymi i natłuszczającymi olejkami. Dzięki niemu skóra jest gładka, przyjemna w dotyku i nie wydaje się być sucha. Olejek jest wydajny. Jego pojemność to 150ml, cena około 36zł.
Kilka dni temu otrzymałam zamówienie od YVES ROCHER.
* 2 energizujące olejki do masażu Lub codziennej pielęgnacji Mandarynka+Cytryna+Cedr - skład ma naturalny z wieloma odżywczymi olejkami.
* Tusze do rzęs SEXY PULP volume extréme 01 Noir - Miałam pełno tuszy, ale te z YR są według mnie najlepsze
+Nie osypują się+Nie rozmazują+Nie skleja rzęs, są wydłużone i pogrubione
* Żel pod prysznic Hello Printemps 400ml o świeżym, owocowym zapachu rabarbaru i liści czarnej porzeczki. Formuła wzbogacona o wodę z bławatka z ekologicznych upraw, łagodnie oczyszcza skórę. PH neutralne dla skóry.
* Wodę toaletową 100ml z tej samej serii co żel- Hello Printemps- ta woda jak i żel to nowość, ja otrzymałam je po przekroczeniu pewnej kwoty zamówienia. Zapach bardzo świeży, przyjemny.
* 2 próbki: Sel D'Azur & Cuir de Nuit
Olejek do masażu Yves Rocher. Zamknięty jest w bardzo praktycznym opakowaniu, nie trzeba męczyć się z odkręcaniem. Na buteleczce jest odpowiednie zabezpieczenie, które hamuje wyciekanie produktu, dzięki czemu można łatwo dozować odpowiednią ilość. Olejek ma zapach mandarynki, cytryny i cedru. Dzięki temu jest egzotyczny, orzeźwiający, przyjemny. Nie jest słodki ani mdlący. Wykorzystałam go jako olejek do ciała, jak balsam czy mleczko, dzięki czemu skóra była gładsza, miększa. Nie była wyraźnie nawilżona, ale była mniej sucha niż bez używania olejku. Produkt jest wydajny, więc na pewno wystarczy na długo, tym bardziej, ze ma sporą pojemność.
Zobacz post
Yves Rocher - Olejek do ciała/masażu - mandarynka, cytryna, cedr
Kolejna próbka przetestowana dzięki Kochanej Kamilii.
Tym razem olejek, który ma nieziemski, cytrusowy aromat, który wydobywa się od razu po otwarciu wieczka.
Zapach jest dość długo wyczuwalny na skórze, jednak najmocniej i najdłużej utrwala się cedr.
Ma oczywiście lekko tłustą konsystencję, ale o dziwo nie zostawia lepkiej i tłustej warstwy na skórze.
Przede wszystkim mocno nawilża skórę, ale także ją zmiękcza.
Skóra staje się gładka i miękka w dotyku.
Poza świetnym działaniem na skórę także dba o nasze zmysły.
Nie dziwię się, może przeznaczony jest też do masażu- bo gwarantuje zapachami cudowne przeżycia.
Ogólnie olejek bardzo ciekawy i możliwe, że w przyszłości sięgnę po pełnowymiarowe opakowanie.
Olejek do masażu od Yves Rocher o przecudownym zapachu mandarynek i cedru.
Udało mi się go upolować kiedyś za 17 zł i zdecydowanie był to udany zakup Poza zniewalającym zapachem, który poznałam już w balsamie mamy tu do czynienia z super nawilżającym olejkiem.
Pomimo konsystencji szybko się wchłania i nie zostawia tłustej warstwy na skórze, której nie znoszę. Skóra po jego aplikacji jest niesamowicie delikatna i aksamitna w dotyku. No a zapach utrzymuje się długi czas Smarując się nim wieczorem czuję go też rano!
Produkt też jest bardzo wydajny i wystarcza dosłownie odrobina aby rozsmarować na całe ciało Bo ja w sumie lubię go użyć jako balsam, kiedy czuję, że moja skóra potrzebuje czegoś mocniejszego
Od czasu do czasu lubię też do niego dodać cukier lub gruboziarnistą sól i mam wtedy czadowy peeling Warto przetestować!
