12 na 12 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

95% substancji pochodzenia naturalnego
ochrona mikrobiomu skóry
Pachnący żel pod prysznic o tonizującym zapachu księżycowej pitai.
Formuła oparta na składnikach pochodzenia naturalnego łagodnych dla skóry i środowiska.
Delikatne składniki myjące.
Łatwy do spłukiwania - mniejsze zużycie wody.
Łagodny dla skóry.
Produkt wegański.
DZIAŁANIE
• Myje ...

95% substancji pochodzenia naturalnego
ochrona mikrobiomu skóry
Pachnący żel pod prysznic o tonizującym zapachu księżycowej pitai.
Formuła oparta na składnikach pochodzenia naturalne ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 10.12.2020 przez BlackWitch

Ziaja Żel pod prysznic, Księżycowa pitaja

Ziaja, Żel pod prysznic, Księżycowa pitaja, który kupiłam w Rossmannie. Kosztował on ok. 9 zł. Żel ładnie pachnie, a zapach ten jest przez jakiś czas wyczuwalny na skórze. Żel dobrze nawilża i odświeża skórę oraz pozostawia ją miękką i gładką. Niewielka ilość żelu wystarczy do umycia całego ciała, ponieważ dobrze się pieni. Nie wysuszył ani nie podrażnił mojej skóry. Ma on pojemność 500 ml i jest wydajny.

Zobacz post

#DENKO 8/2023 część pierwsza

#DENKO 8/2023
Siedemdziesiąta piąta chmurka z denkiem. Jest to denko z sierpnia, udało nam się zużyć 24 produkty. W pierwszej części znalazły się:

1. Bielenda, Eco Sorbet, Woda micelarna nawilżająco-odświeżająca, miała przyjemny brzoskwiniowy zapach, który wyczuwalny był podczas zmywania makijażu. Wystarczyła niewielka ilość wody, aby zmyć makijaż. Skóra po jej użyciu była odświeżona, nawilżona oraz dobrze oczyszczona z makijażu i zanieczyszczeń.
2. Bielenda, Beauty milky, Kremowe mleczko ryżowe z prebiotykiem do kąpieli i pod prysznic, miało przyjemny zapach, który wyczuwalny był podczas kąpieli. Konsystencja mleczka była wodnista oraz dobrze się pienił. Wystarczyła niewielka ilość mleczka, aby umyć całe ciało. Skóra po jego użyciu była oczyszczona, nawilżona, gładka oraz miękka.
3. Bioelixire, Professional, Nawilżająca maska arganowa do włosów z kwasem hialuronowym, miała przyjemny zapach, który przez jakiś czas utrzymywał się na włosach. Miała kremową konsystencję, przez co wystarczyła jej niewielka ilość na jedno użycie. Włosy po użyciu maski były wygładzone, nawilżone oraz miękkie w dotyku. Dzięki masce włosy łatwiej rozczesywały się.
4. Ziaja, Żel pod prysznic, Księżycowa pitaja, miał przyjemny zapach oraz żelową konsystencję. Skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
5. Action, Płyn do soczewek, Sensitive, używałam go do przechowywania moich miesięcznych soczewek. Nie podrażnił ani mnie nie uczulił.
6. Isana, Dream Beach, Honolulu, Żel pod prysznic, miał przyjemny zapach oraz żelową konsystencję. Skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
7. Bioelixire, Serum do włosów baobab, biotyna & olejek konopny, miał on przyjemny zapach oraz tłustą konsystencję, ale nie przetłuszczał włosów. Włosy po jego użyciu były miękkie, lśniące oraz nawilżone.
8. AA, YOU.mmy Skin, Peach Flawless Foundation, Podkład mineralny, miał przyjemny brzoskwiniowy zapach. Podkład rozświetlał twarz oraz lekko krył niedoskonałości, a przy tym nie podkreślał suchych skórek. Ładnie się wtapiał w skórę oraz nie tworzył efektu maski na twarzy.
9. Lirene Dermoprogram, Natura, Eco peeling- maska 2 w 1 wygładzająca do twarzy `Organiczna biała herbata`, miał przyjemny zapach oraz kremową konsystencją. Skóra po jego użyciu była dobrze oczyszczona, nawilżona, gładka oraz miękka.
10. Eveline Cosmetics, Variete, Let's Twist Extreme Volume & Curl Mascara, Tusz do rzęs podkręcający i zwiększający objętość, miał intensywny czarny kolor, który idealnie pokrywał rzęsy już przy pierwszej warstwie. Bardzo ładnie wydłużał, pogrubiał oraz podkręcał rzęsy, przez co wyglądały jak sztuczne. Tusz nie kruszył się w trakcie dnia oraz wytrzymywał w nienaruszonym stanie cały dzień na rzęsach.
11. Paese, Liloosh Eye Mascara, Tusz do rzęs zwiększający objętość, miał intensywny czarny kolor, który idealnie pokrywał rzęsy już przy pierwszej warstwie. Bardzo ładnie wydłużał oraz podkręcał rzęsy, przez co wyglądały jak sztuczne. Tusz nie kruszył się w trakcie dnia oraz wytrzymywał w nienaruszonym stanie cały dzień na rzęsach.
12. Max&More, Korektor do twarzy w płynie, miał on rzadką konsystencję, przez co wystarczała go niewielka ilość. Korektor bardzo ładnie zakrywał niedoskonałości na twarzy oraz cienie pod oczami.

Zobacz post

Denko sierpień

Kolejne denko! ✔️

Trochę makeupu, trochę pielęgnacji. Szampon do włosów farbowanych od Isany to moje czwarte lub piątek opakowanie. Wątpię, żeby w jakikolwiek sposób pielęgnował moje farbowane włosy i ich kolor, ale moje włosy się z nim lubią. Odżywka od Alterry to również produkt, który już kilka razy miałam. Lubię do niej wracać, bo fajnie działa i bosko pachnie! Maska do włosów od Isany to była nowość, ale nie zrobiła na mnie efektu wow. Bardzo polubiłam sie z tym pudrem z lovely. Był on transparentny, fajnie matowił skore, a do tego długo utrzymywał się na buzi. Żele pod prysznic od Ziaji to również kosmetyki, po które lubię sięgać. Ten był o zapachu pitai. Stwierdzam, ze to bardzo wydajny produkt. Bardzo mocno wyeksploatowana pasta do zębów - w wypadku tego typu produktów za każdym razem sięgam po coś innego co akurat jest gdzieś w fajnej cenie. O tuszu od Eveline już tu kiedyś pisałam, całkiem fajny - chętnie kiedyś po niego wrócę.

Zobacz post

Ziaja Żel pod prysznic, Księżycowa pitaja

Ziaja - żel pod prysznic Księżycowa Pitaja.
🩷🩷🩷
Plusy:
🩷 Ładna, prosta, przeźroczysta butelka z różową etykietą. Lubię takie butelki bo lubię wiedzieć ile produktu mi zostało.
🩷 Produkt odpowiedni dla vegan.
🩷 95% składników pochodzenia naturalnego.
🩷 Łagodny dla skóry, dobrze myje i nie wysusza.

Minusy:
😬 Zapach jest ciekawy i niespotykany, nie powiem, że brzydki tylko nie w moim guście.
😬 Żel jest gęsty i prawie w ogóle się nie pieni.

Dobrze mi się go używa, więc warto spróbować na sobie, ale ja raczej nie kupię ponownie.
Oceniam na 3/5

Zobacz post

Ziaja Żel pod prysznic, Księżycowa pitaja

Ziaja Żel pod prysznic, Księżycowa pitaja.
🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌙

Żel ten skusił mnie trochę ceną i swoim wyglądem, a przede wszystkim nazwą. Kupowałam go w biegu przed pracą, bo poprzedni mi się skończył, więc mój wybór był pod presją. Zapach wydawał się nawet całkiem ciekawy.
Jednak po kilku użyciach, wiem że na moim ciele ten zapach już nie jest taki fajny. Jest taki mydlany. Do tego żel jest mało wydajny, używam go ok pół miesiąca i nie ma już ponad połowy opakowania - poprzedni mniejszy starczyl mi na jakies 2miesiące. Pieni się dobrze dopiero jak sporo nałożę na gąbkę.
Także z mojej strony nie polecam. Z lekka się zawiodłam.

Pozdrawiam,
Janettt

Zobacz post


Ziaja żel pod prysznic księżycowa Pitaja

Jak większość produktów marki Ziaja, również żel pod prysznic przypadł mi do gustu. Zacznę od tego, że jest bardzo pojemny za przystępną cenę. Przez przezroczyste opakowanie widać jego konsystencję, jest bezbarwny. Zapach jest bardzo delikatny i nie drażniący. Żel bardzo dobrze się pieni. Po kilku zastosowaniach nie pojawiły się alergie i zaczerwienienia.

Zobacz post

Żele pod prysznic Ziaja

Dzień dobry 💕
Jakiś czas temu miałam okazję testować żele pod prysznic od marki Ziaja. jestem pod wrażeniem ich jakości. Żele świetnie się pienią, otulają skórę. Jest ona dzięki temu delikatna i nawilżona. Zapachy są po prostu przecudowne, długo utrzymują się na skórze, a na dodatek czuć je w całym pomieszczeniu podczas kąpieli. Mają super konsystencję, bardzo przyjemna dla skóry. Wygodne opakowania mają otwór idealnej wielkości. Nie musimy obawiać się, że wyleje nam się za dużo produktu i zmarnuje się. Dodatkowo cena jest świetna, a jakość naprawdę super! 💟🎀

Zobacz post

Księżycowa Pitaja żel pod prysznic

Księżycowa pitaja zawitała do mojej łazienki za sprawą żelu pod prysznic od firmy Ziaja. Och, uwielbiam ten żel! W pojemnej butelce mamy 500 ml produktu, co starcza na długi czas. Żel pachnie doskonale! Niestety nie wyczuwam tego zapachu na ciele po kąpieli, choć producent o tym zapewnia. Żel wydaje się być delikatnym produktem, ale dobrze się pieni i dobrze myje skórę. Uważam, że jest to ciekawy kosmetyk i jest wart przetestowania.

Zobacz post

Ziaja Żel pod prysznic, Księżycowa pitaja

Ziaja księżycowa pitaja, żel pod prysznic.
Dostałam go w paczuszce urodzinowej od @weracruza. ❤
Buteleczka plastikowa o sporej pojemności, bo aż 350 ml.
Jest ona transparentna, dzięki czemu widać ile kosmetyku nam zostało. Zamykana na klik, więc bez problemu otworzymy i zamkniemy nawet mokrymi dłońmi.
W buteleczce znajduje się przezroczysty żel. Ma konsystencję bardziej wodnistą, przez co dość dużo się go wylewa.
Zapach ma specyficzny, jednak mi on absolutnie nie przeszkadza, a nawet mogłabym rzec, że się z nim polubiłam. Tym bardziej, że ma aż 95% składników pochodzenia naturalnego.
Nie jest wydajny, gdyż bardzo słabo się pieni i jak wspominałam ma wodnistą konsystencję.
Aby umyć dobrze ciało trzeba go dosyć sporo.
Cieszę się, że mogłam go przetestować. ❤

Zobacz post

Ziaja Żel pod prysznic, Księżycowa pitaja

Hejka Kochani! Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją drugiego żelu pod prysznic marki Ziaja i mam tu na myśli zapach "Księżycowa Pitaja". Dla przypomnienia, żele te należą do wegańskiej linii "Naturalnie pod prysznic i do kąpieli" - tak wiem, długa nazwa 😁. W jej skład wchodzi pięć zapachów, czyli trzy przeze mnie testowane: figa włoska, księżycowa pitaja oraz mięta herbaciana, a także dwa zapachy których nie posiadam: czerwona porzeczka oraz słoneczna pigwa. Szczególnie jestem ciekawa zapachu porzeczki.

Co mogę powiedzieć o tym zapachu? Jest to zapach, który z całej trójki najmniej przypadł mi do gustu. Jest w moim odczuciu najbardziej intensywny i słodki, niekiedy wręcz trochę duszący. Jakby mniej intensywny, to prawdopodobnie nie miałabym mu nic do zarzucenia i tez bym go polubiła. Jednakże, zaopiekowała się nim moja 5latka, która uwielbia słodkie zapachy, a do tego butelka jest w jej ulubionym różowym kolorze, więc sami wiecie. Ona jest z niego bardzo zadowolona. Ta wersja zapachowa mi nie podpasowała, ale z pewnością znajdzie sobie zwolenników wśród osób, które uwielbiają tak słodkie zapachy. Ogólnie uważam, że wszystkie testowane przeze mnie zapachy fantastycznie sprawdzą się w okresie letnim.

Opakowanie i produkt:
Produkt zamknięty w przezroczystej butelce o dużej pojemności bo aż 500ml. Otwarcie typu klik, które o dziwo mi się szczególnie nie zacina. Z jakiegoś powodu chodzi sprawniej niż to, które dotychczas miałam mydle do kąpieli Cola lub Guma balonowa. Butelka jest przezroczysta, co jest ogromnym plusem ponieważ wiadomo ile produktu pozostało i kiedy należy się zaopatrzyć w kolejne opakowanie. Każdy z zapachów ma etykietę w innym pastelowym kolorze - ten jest różowy. Grafika jest bardzo minimalistyczna, ale ma w sobie coś, co zachęca do ewentualnego zakupu, przynajmniej mnie. Żel ma słodki i najbardziej intensywny zapach z całej trójki, który dla niektórych osób może być duszący. Dla mnie jest właśnie za słodki i za intensywny, dlatego ciężko mi się do niego przekonać. Jednakże moja 5letnia córka go polubiła i to bardzo. Produkt jest bezbarwny, dzięki czemu z pewnością ma w sobie mniej składników uczulających i alergicznych. Do tego nie można zapomnieć o wegańskiej formule.

Aplikacja i działanie:
Produkt jest całkiem gęsty, jednak nie ma problemu z jego wydobyciem z butelki. Swoją gęstością przypomina wcześniej wspomniane Maziajkowe mydła do kąpieli. Niby jest to żel, ale z powodzeniem można go dodać również do kąpieli. Z pewnością ilość piany nas zadowoli. Produkt bardzo dobrze oczyszcza i tworzy pachnącą pianę. Nie wysusza, nie uczula i nie podrażnia skóry. Jego wydajność jest całkiem dobra. Oczywiście w zależności czy jest dolewany do wody czy też na gąbkę jego zużycie waha się od średnio wydajnego do wydajnego, co moim zdaniem nie wypada wcale aż tak źle. Warto też wspomnieć, że produkt a raczej jego piana, łatwo się spłukuje z ciała, dzięki czemu oszczędzamy tak cenną w dobie susz wodę. Oczywiście nie sugeruję się tu tylko tym co napisał producent, ale opieram się na obserwacjach mojego męża, który ten fakt zauważył, nie czytając nawet etykiety.

Dostępność i cena:
Dostępność jest całkiem ok, ale mogłoby być lepiej jeśli chodzi o tą stacjonarną. A piszę dlatego, że z jakiegoś powodu nie ma tych żeli w Rossmannie. Dostępne są zaś w Hebe, Superpharm czy Naturze w cenie 10-13zł. Internetowo dostaniecie je w wielu drogeriach w cenie ok 10zl. I nie można również zapomnieć o sklepach Ziaji gdzie jego cena regularna wynosi 10,15zł

Zobacz post


Ziaja Żel pod prysznic, Księżycowa pitaja

Ziaja, Żel pod prysznic, Księżycowa pitaja.
Kolejny wariant żelu, który testuje dzięki wizażowi, to jest zdecydowanie mój ulubiony. Zapach jest owocowy, lekko słodki, dobrze wyczuwalny, czyli taki jakie lubię. Żel dobrze się pieni, nie wysusza skóry. Opakowanie jest również w moich gustach - transparentne, niby nic, ale lubię widzieć ile produktu zostało i w jakim tempie się zużywa.

Zobacz post

wizaz ziaja testowanie

Po roku przerwy załapałam się do testowania na wizażu i trafiłam fajnie - na coś, co z pewnością zostanie zużyte. Jest to zestaw trzech żeli pod prysznic z Ziaja. Zapachy jakie do mnie przyszły to: figa włoska, księżycowa pitaja i mięta herbaciana. Wstępnie zdecydowanym faworytem jest pitaja, pachnie przepięknie, no i ma najbardziej uroczą butelkę. Najmniej powaliła mnie chyba mięta herbaciana, spodziewałam się czegoś bardziej orzeźwiającego. Opakowania mają po 500 ml, są dość typowe dla Ziaja, różnią się tylko grafiką, która jest przyjemna dla oka. W praktyce też zrobiły dobre pierwsze wrażenie, dobrze się pienią, nie przesuszają skóry, ale co do tego to potrzeba większych testów, więc za jakiś czas zostawię chmurkę z opinią.

Zobacz post

Zestaw żeli Ziaja

Kupiłyście juz nowości od Ziaja?
Ja pokusilam się dzisiaj o 3 żele pod prysznic.
Co nowego?
Formuła każdego z produktów oparta jest na składnikach pochodzenia naturalnego w aż 95% -łagodnych dla skóry i środowiska.
Mamy w tym zestawie:

*Pachnący żel pod prysznic przeniknięty subtelnym zapachem słonecznej pigwy,

*Pachnacy żel pod prysznic o tonizującym zapachu księżycowej pita,

*Pachbacy żel pod prysznic schłodzony świeżością mięty herbacianej.

Opakowania sa przezroczyste i bardzo stonowane,minimalistyczne.na każdej butelce wypisana jest lista "naturalne dobre gesty",czyli wszystko to czym można przysłużyć się naturze używając produkty Ziaja.
Co do zapachow to musze przyznać, że są bardzo przyjemne szczegolnie mięta herbaciana przypadla mi do gustu. Każdy z żeli ma dobrze wyczuwalny zapach ,ale nie jest bardzo intensywny.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem