3 na 3 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 02.07.2018 przez aneta6bk

Zestaw kosmetyków z Rossmanna

Moje malutkie uzupełnienie kosmetyczne z Rossmanna 😍.
Co kupiłam:
🍭 Żel pod prysznic marki Isana o zapachu arbuza i mięty. Żel pachnie cudownie, ma piękną szatę graficzną. Dobrze się pieni i jest wydajny.
🍭 Żel pod prysznic Isana Dream Beach o równie pięknym zapachu co jego poprzednik. Ten żel również ma świetną szatę graficzną i nie mogłam przejść obok niego obojętnie.
🍭 Maska w płachcie Esfolio oczyszczająca, również przypadła mi do gustu. Bardzo dobrze oczyszcza skórę twarzy i usuwa nadmiar sebum.
🍭 Maska do twarzy w płacie Esfolio o działaniu wygładzającym z ekstraktem z miodu. Równie świetna maska i lubię do niej wracać. Nawilża i wygładza.
🍭 Peeling drobnoziarnisty do twarzy marki Perfecta. Lekki peeling, który nie zrobi nam krzywdy, bardzo dobrze oczyszcza skórę i pozostawia ją gładką i miękką.
🍭 Peeling gruboziarnisty do twarzy marki Perfecta. Ten również jest moim ulubieńcem, jednak on w przeciwieństwie do swojego poprzednika jest mocny i ostry, trzeba uważać bo może zrobić krzywdę. Jednak bardzo dobrze radzi sobie z czyszczeniem skóry i usunięciem nadmiaru sebum.
❤️❤️❤️

Zobacz post

kosmetyki peelingi perfecta

Lubicie peelingi perfecty, w ogóle kosmetyki tej marki? Bo ja bardzo . Ten peeling zapakowany jest w miękką, plastikową tubkę stojącą na głowie. Ma mnóstwo drobinek peeliungujących, ale mimo to jest delikatny dla skóry, dobrze ściera naskórek ale nie podrażnia. Głęboko oczyszcza, zmiękcza skórę a efekt ten utrzymuje się przez dłuższy czas. Taka stosunkowo mała tubka jest bardzo wydajna i starcza mi na dwa miesiące bardzo regularnego stosowania. Super produkt

Zobacz post

-

W czerwcu zużyłam:
- żel pod prysznic Le petit marseillais, niestety uczulił mnie, złapała mnie po nim wysypka, szkoda, bo zapach ma bardzo fajny.
- stapiz, sleek shine, niebieski szampon - podoba mi się, ma swoje minusy, ale dobrze utrzymuje zimny kolor.
- kallos, maska do włosó blueberry - jak za cenę 10 zł i pojemność 1l to bardzo dobra maska. Znam lepiej nawilżające, ale dużo droższe. Przy regularnym stosowaniu włosy są miękkie, lepiej się rozczesują.
- płyn micelarny nivea - porównywalny do garniera, trochę słabiej radzi sobie z produktami wodoodpornymi, ale takich nie używam, więc to dla mnie nie problem
- peeling perfecta - bardzo fajny, gęsty, ma dużo drobinek. Super radzi sobie z suchymi skórkami, nie podrażnia skóry.
- aloes - mam z nim relacje love & hate, fajnie się sprawdził na oparzenia, czy suchą skórę twarzy, ale szału nie robi
- krem nivea mnie uczulił, zużyła go moja rodzina
- magic rose Evree - ma genialną konsystencję masła, które rozpuszcza się pod palcami. Na pewno kupię ponownie, bo super nawilża.
- kremy przeciwzmarszczkowe Bielenda - są mojej mamy. Bardzo tanie i fajne. Może jakoś nie wchłaniają zmarszczek ale zatrzymują proces starszenia.
- krem pod oczy Vianek - bardzo mnie zaskoczył. Spodobał mi się. Treściwy, zmiękcza skórę pod oczami, wygładza.
- Eveline liquid control - fajny, ale mam inne, jeszcze lepsze. Na razie nie kupię go ponownie, może kiedyś
- różowy tusz Lovely - osypuje się, kruszy, efekt jest marny. Nie podoba mi się.
- płatki bebeauty - bardzo fajne, nie rozwarstwiają się, kupuje w 3-pakach
- gąbki do makijażu - porozcinałam stare, zużyte gąbki. Jak zawsze okazało się że w środku są czyste.

Zobacz post
1