AA

Peeling cukrowy to coś co używam regularnie. Mocniejszy peeling mechaniczny lubię używać raz na około 2 tygodnie, więc taka saszetka idealnie nadaje się na ten jeden raz. Tym razem do kupna namówił mnie kolor i nie żałuję ani grosza, bo zapach peelingu jest świetny, mocno kwiatowy. Produkt dobrze oczyszcza i powoduje podrażnień i z pewnością jeszcze go kupię.

Zobacz post

Peeling cukrowy glicerynowy AA, a wersja to róża z jaśminem. Peeling mam od Justynki @dastiina, która dobrze wie, że kocham różę. Tutaj bardzo podobał mi się zapach, był mocno wyczuwalny po prostu różany, taki kobiecy. Kosmetyk miał ładny, różowy kolor, a konsystencja była gęsta i oleista. Saszetka idealnie starcza na pokrycie całej buzi. Ja nim masowałam delikatnie twarz przez jakieś 3minutki na pewno. Dość mocno zdarł stary naskórek, cukrowych drobin jest dość sporo, więc peeling do najsłabszych nie należy, określiłabym, że jest średni. Super oczyścił buzię, a twarz wydawała się nawet nieco nawilżona. Po jego użyciu użyłam zaledwie kremu i skóra była dobrze przygotowana do snu. Fajny, z pewnością sięgnę ponownie!

Zobacz post

AA - Peeling Cukrowy do twarzy - róża + jaśmin
Kolejny, cudny peeling do twarzy marki AA.
Urocza, różowa saszetka z słodką grafiką.
W środku delikatnie różowy peeling o olejowo-cukrowej konsystencji.
Zapach peelingu jest słodki - kwiatowy, bardziej wyczuwam w nim róże niż jaśmin.
Peeling świetnie złuszcza skórę, jest dla niej delikatny mimo wszystko.
Jego olejowa forma sprawia, że skóra jest gładka i odpowiednio nawilżona.
Ogólnie peeling świetnie wygładził skórę, buzia wydawała się być taka jedwabista w dotyku.
Nie musiałam po jego użyciu użyć kremu, tylko nałożyłam odrobinę serum.
Cudo! 💕

Zobacz post

Część mojego zamówienia że strony Neness.
Kilka rzeczy jest już w drodze do Clouders.
To co tu widzicie także będzie dodatkami do paczek czy listów, ale też kilka produktów jest dla mnie.
Bardzo chciałam przetestować perfumy Neness, więc zamówiłam dla siebie dwie perfumetki.
Wybrałam dla siebie zapach Love oraz Allien World - oczywiście inspirowane zapachami z wyższej półki.
Oba zapachy są świetne i trwałe, co najważniejsze nie duszące.
Poza tym nie są to spore flakony, więc mi się nie znudzą, chyba bardziej spodobała mi się wersja ALLIEN World.
Z racji niskiej ceny lakierów hybrydowych od Iconic skusiłam się na dwa kolory - 019 Aubergine - w kolorze bakłażanu oraz 008 Vintage - taki koral, czerwień, bardzo ładny odcień.
Bardzo jestem ciekawa jak się u mnie sprawdza te lakiery.
Moja uwagę przykuły też peelingi do twarzy marki AA, na stronie były dostępne dwie wersje - róża + jaśmin oraz słodkie migdały.
Są to peelingi cukrowe, ich opakowania są takie słodkie i urocze.
Nie zabrakło w moim zamówieniu też płatków pod oczy - opakowanie płatków Patch Holic przyciągnęło moją uwagę - różowe z uroczym jednorożcem, była dostępna też niebieska wersja, ale poleciała już w świat.
Pomyślałam też o pielęgnacji włosów, więc w moim zamówieniu znalazła się maska do włosów od Beauty Formulas z olejem konopnym, zobaczymy jak ten produkt się u mnie sprawdzi.
Skusiłam się też na uroczą pandę od Marion - jest to odżywczy zabieg do dłoni z rękawiczkami, w zestawie jest też peeling i maska - wszystko o zapachu kokosa.
Z pielęgnacji twarzy trzy maski w płacie - dwie od marki Beauu Green - wersja z zieloną herbatą i druga z kolagenem - zielona herbata zostanie ze mną.
Ostatnia maseczka jest marki Lomi Lomi z serii Vegan - Maska z ekstraktem z brokuła oraz witaminami A i E.
Zamówienie było dużo większe, muszę przyznać, że ceny są atrakcyjne, wybór produktów spory - jest wiele ciekawych marek.
Czas na testy! 🥰

Zobacz post