AA

vivix

Przeciwzmarszczkowy krem do twarzy z selerem, który dawno temu udało mi się dostać do testów. Krem zamknięty jest w opakowaniu, z którego łatwo go wydobyć, za pomocą pompki. Jego kolor to biały, który po kontakcie ze skórą staje się przezroczysty. Krem ma delikatny zapach, który nie jest nieprzyjemny. Dość długo się wchłania, pozostawiając na buzi tłustą powłokę. Mimo to po wchłonięciu buzia jest po nim gładka i nawilżona, więc myślę że jest on całkiem ok.

taktojamarta

W okresie wakacji miałam okazję testować wraz z wizaż.pl i KWC krem do twarz AAz serii Go Green, Przeciwzmarszczkowy krem detoxykujący z selerem na dzień i na noc.

Krem ba bardzo ładny zapach, co było dla mnie miłym zaskoczeniem. Konsystencją przypomina lekką, białą, puszystą chmurkę/piankę.
Początkowo bałam się, że krem będzie ciężki, ale nic bardziej mylnego. Krem bardzo fajnie i dosyć szybko się wchłania. Nie roluje alni nie waży. Używałam go przez pierwsze 2 tygodnie, wydaje mi się w dosyć "ekstremalnych warunkach". Żeglowałam na Mazurach, gdzie warunki nie rozpieszczały. Dosyć mocny wiatr z deszczem. Bałam się, że po użyciu tego kremu przy takich warunkach skóra będzie ściągnięta. Mile się zaskoczyłam, ponieważ skóra była bardzo jędrna, delikatna oraz miła w dotyku. Po ponad 2 tygodniach zauważyłam, że wyrównał mi się troszeczkę koloryt skóry. Nie jest to spektakularna zmiana ale widoczna. Wydaje mi się, że zmarszczki są mniej widoczne dzięki lepszej elastyczności i naprężeniu skóry dzięki temu kremowi. Największe zmarszczki mam przy oczach, gdzie kremu nie używałam, ponieważ nie jest do tego przeznaczony. Ale przy oczach zmarszczki mimiczne jakby się wygładziły.
Krem, również sprawdza się bardzo fajnie pod lekki letni makijaż. Nie waży ani nie niszczy efektu makijażu.

Jestem zadowolona z efektu jaki dał mi ten krem. Moja skóra jest widocznie nawilżona, wygładzona oraz bardziej ujędrniona, oraz nabrała blasku.
Jedyne zastrzeżenie jakie mam do produktu, to to że jest on przeznaczony zarówno na dzień jak i na noc.
Ja tego typu kremów, lekkich, nawilżających używam raczej latem, gdzie od kremu wymagam chociaż SPF 10 czy 15.

taktojamarta

Moja dzisiejsza wieczorna pielęgnacja. 💆‍♀️

Po kąpieli zrobiłam sobie cukrowy peeling L'oreal. Cudowny zapach kiwi i cudowne działanie. Buzia oraz usta po jegobużyciu są bardzo delikatne i miękkie.
Potem nałożyłam krem AA go GREEN przeciwzmarszczowy wymieszany Q10 Power od NIVEA. Wymieszałam je razem dla lepszego regeneracji. Pod oczy dałam krem również z serii Q10 od NIVEA. Jest fajny, wygładza zmarszczki, ale już mi się kończy i chyba spróbuję czegoś innego następnym razem. 😊

Anielka

Jest to jeden z lepszych produktów jakie kiedykolwiek miałam okazję stosować. Już wiem, że zostanie ze mną ten krem na bardzo długo. Ma wspaniałe opakowanie, które jest niezmiernie higieniczne, jedna pompka wystarczy na pokrycie kremem całej skóry twarzy. Nie umiem nawet opisać tego wrażenia jakie produkt pozostawia na cerze. Jest ona gładka, nawilżona na wiele, wiele godzin. Krem nie podrażnia ani nie uczula a do tego ma wspaniały, delikatny, uzależniający wręcz zapach.

Bolebcia

W ramach testów od wizaż.pl otrzymałam z serii go GREEN przeciwzmarszczkowy krem detox z selerem, którego producentem jest AA.
Krem ma 99% składników pochodzenia naturalnego oraz jest to produkt wegański, co jest dużą zaletą.
Samo opakowanie produktu jest w kolorze białym z zachęcającą do zakupu etykietą, która ukazuje nać selera oraz posiada przeźroczystą nakrętkę. Krem aplikujemy przy użyciu pompki, co jest dla nas bardzo wygodne.
Krem jest w kolorze białym o gęstej konsystencji, co oznacza, że jest on dość treściwy – zawiera bogactwo składników odżywczych dla naszej cery.
Bardzo łatwo rozprowadza się krem na twarzy, jest delikatny, przyjemny, ale w moim przypadku nie wchłania się za szybko – pozostawia lekko tłustą warstwę na skórze, ale nie wałkuje się. Niestety lekko zatyka pory. Sam krem daje efekt głębokiego nawilżenia i odżywienia.
Produkt posiada delikatnie wyczuwalny słodki, ale piękny zapach. Jest on bardzo wydajny, niewielka ilość kremu wystarczy nam na rozprowadzenie go na twarzy, szyi i dekolcie.
Po prawie trzy tygodniowej kuracji tym kremem mam uczucie odżywienia i nawilżenia twarzy. Zostały zniwelowane przebarwienia, skóra jest miękka, gładka i delikatna w dotyku. Krem wypełnia wgłębienia zmarszczek, co daje uczucie wypełnienia ich, a dzięki odpowiedniemu nawilżeniu zapobiega powstawaniu nowych.
Nie nadaje się jako baza pod makijaż.
Ogółem krem spełnił moje oczekiwania, zdecydowanie mogę go polecić osobom, które mają skórę suchą, wrażliwą i mieszaną, nadaje się także dla osób, które mają pierwsze oznaki starzenia się skóry.
Jedynym minusem jest brak filtrów, kiedy skóra narażona jest na działanie promieni słonecznych.
Jakie są wasze odczucia?
Zdecydujecie się na kolejne opakowania?

rena442

Dodaję ten krem jako kosmetyk na noc, ponieważ właśnie z takim założeniem postanowiłam go używać. Dostałam go do testów z Wizażu wraz z tonikiem z tej samej serii. Krem jest dość tłusty i nieco się roluje, dlatego stwierdziłam, że nie sprawdzi się u mnie na dzień.
Mam pierwsze zmarszczki w okolicach oczu, tzw. kurze łapki, bardzo zależy mi, żeby powstrzymać proces starzenia. Zauważyłam, że po tym kremie skóra jest bardziej napięta. Zapach tego kosmetyku jest dość neutralny, nie przeszkadza mi zupełnie .
Mam zamiar używać i testować go przez kolejne tygodnie, mam nadzieję, że sprawdzi się u mnie super .

dastiina

AA - GoGreen - Przeciwzmarszczkowym Krem Detox z Selerem
Kolejny produkt, który udało mi się poznać dzięki testom z wizaż.pl.
Tym razem krem marki AA - także Vegański produkt oraz stworzony z 99% składników pochodzenia naturalnego.
Krem wg mnie nadaje się na dzień i na noc, chociaż skłaniałabym się bardziej na nocną pielęgnację ze względu na jego konsystencję.
Właśnie konsystencja jest dość treściwa, wolno wchłania się w cerę, chociaż szczerze wg mnie daje uczucie przyjemnego orzeźwienia na buzi.
Podczas rozsmarowywania (pokazałam na dłoni) zostawia chwilę białą poświatę która powoli wchłania się w skórę.
Jak wspomniałam wyżej, zostawia po sobie delikatny film, który po jakimś czasie znika i możemy cieszyć się gładką i miękką skórą - stąd moja chęć stosowania kosmetyku raczej na noc.
Krem nie zapycha, jest delikatny dla skóry, nie podrażnia jej, odświeża ją.
Spodobał mi sie jego słodki, pudrowy lekko zapach, ciężko określić mi tak naprawdę czym pachnie, ale jest to naprawdę prześliczny - słodkawy zapach, który zostaje z nami na dłuższy czas.
Opakowanie jest bardzo wygodne w użytkowaniu, wygodna, plastikowa pompka wydobywa odpowiednią ilość kosmetyku.
Póki co krem jest bardzo fajny, nie znalazłam właściwości przeciwzmarszczkowych czy też wyrównujących koloryt cery, bo szczerze jest to zbyt krótki czas, aby móc coś na ten temat powiedzieć - jednakże krem z chęcią stosuję do pielęgnacji twarzy.

rena442

Byłam bardzo zaskoczona, kiedy zauważyłam, że znowu dostałam się do testów na wizażu, ale muszę przyznać, że bardzo się ucieszyłam, bo niesamowicie zainteresowały mnie oba te kosmetyki. Akurat skończył się mój krem na dzień, więc przez najbliższe tygodnie będę używać tego z selerem. Jest przeciwzmarszczkowy, co bardzo mnie cieszy, bo niedawno zaczęłam sięgać po właśnie tego typu produkty i mam nadzieję, że uchroni mnie to przed widocznymi oznakami starzenia w przyszłości. Krem jest dość lekki, nie do końca odpowiada mi jego zapach, ale myślę, że do niego przywyknę.
Esencja tonizująca jest strzałem w dziesiątkę i mogę to śmiało powiedzieć po kilku zastosowaniach. Tego typu toników używam kilkanaście razy w ciągu dnia, żeby odświeżyć cerę, co jest szczególnie ważne latem. Ten tonik zapowiada się bardzo obiecująco i myślę, że mamy szansę na wielką miłość .

Bernixd

Muszę się pochwalić, że ostatnio mam niesamowite szczęście na wizażu (teraz pewnie zapeszę😂). Ciągle to nowe cudeńka wpadają w moje ręce. Jednym z nich jest zdecydowany hit. Mowa o przeciwzmarszczkowym kremie z selerem. Powiem szczerze, że trochę się bałam, że produkt będzie śmierdział selerem, a smaku i zapachu tego warzywa po prostu nie znoszę! Na szczęście krem nie tylko nie pachnie selerem, ale nie ma żadnego wyraźnie wyczuwalnego zapachu. To zdecydowanie na plus!
Producent zapewnia, że po użyciu tego kremu skóra uzyska promienny wygląd, a także poprawi się jej ujędrnienie i gładkość. Przyznam się szczerze, że moja skóra się z nim wybitnie polubiła. Po nałożeniu czuje, że moja twarz, aż go "pije", więc nakładam grubszą warstwę. Rano twarz jest delikatna i nawilżona. Mimo, że jest to dość lekki krem, to nakładam go na noc, ponieważ średnio polubił się z moim podkładem.
Jakie inne plusy?
Na pewno opakowanie. Pierwsze kartonowe idealne do recyklingu (A w środku kolorowanka antystresowa😂 idealnie wpisuje się w czas, w którym się aktualnie znajduję 🙈). Krem jest zamknięty w małym, pulchnym słoiczku z pompką, co jest bardzo higieniczne.
Skład! W 99% pochodzenia naturalnego i w większości z upraw ekologicznych.
Na pewno będzie to mój ulubieniec i jestem przekonana, że gdy się skończy to kupię ponownie!

dastiina

Moje pierwsze testowanie z wizaz.pl w tym roku!

W moje łapki - już wczoraj trafiła paczka z zestawem kosmetyków do pielęgnacji twarzy.
Są to produkty marki AA z serii goGREEN z certyfikatem ECO CERT, są to także kosmetyki wegańskie.

W skład zestawu wchodzą:

goGREEN - Nawilżająca esencja tonizująca z ogórkiem. Produkt w białej, plastikowej butelce o pojemności 400ml, także myślę, że będzie to kosmetyk bardzo wydajny. Kosmetyk ma nawilżać, odświeżać oraz wygładzać skórę, ale także działać ma na nią kojąco. Myślę, że to będzie idealny produkt na lato, gdy skora potrzebuje właśnie tego typu kosmetyków. Dodatkowo kosmetyk w 99% składa się z składników pochodzenia naturalnego.

goFREEN - Przeciwzmarszczkowy krem detox z selerem. Schowany w pudełeczku z kartonu, w środku plastikowe opakowanie z pompką - także będzie wygoda w dozowaniu produktu. Ten kosmek już mam na "tapecie", bo akurat skończyłam krem do twarzy, więc już od wczoraj jest w moim użyciu. Krem oczywiście ma działać przeciwzmarszczkowo, ale też ujędrniać skórę, wygładzać ją i dodawać jej promiennego wyglądu. Także w 99% jest złożony ze składników pochodzenia naturalnego. Krem ma delikatną konsystencję, szybką wchłanialność i nie pozostawia po sobie lepkiej warstwy. Zapach mi także odpowiada, jest delikatny, przyjemny, troszkę słodkawy i pudrowy zarazem.

Oba kosmetyki pojawią się w osobnych chmurkach. Czas na przyjemne, naturalne testy!

taktojamarta

Dzisiaj dotarła do mnie paczuszka z kosmetykami AA serii go GREEN z klubu recenzentów wizaż. 😍
Bardzo się cieszę z tego testu ponieważ uwielbia produkty nawilżające do twarzy na lato. Przed 30 pojawiają mi się też już pierwsze zmarszczki więc mam nadzieję, że krem zadziała co nie co. 😁
W paczuszce znalazły się dwa produkty.
🥒 Nawilżająca esencja tonizująca z ogórkiem. - Nie mogłam się powstrzymać i oczywiście musiałam powąchać. 🙈 Powiem szczerze, że ja zupełnie nie wyczuwam żadnego zapachu. Mam nadzieję że bogactwo witamin A, K i E będą idealne dla mojej spragnionej nawilżenia skóry.
🥬 Przeciwzmarszczowy krem detox z selerem. - Krem jest zamknięty w bardzo fajnym opakowaniu z pompką. Zapach ma cudowny i delikatny! Wydaje się dosyć lekki

#zielonamoc #selerowewyzwanie