Anastasia Beverly Hills
Pomadka do ust, Płynna, Matowa, Liquid Lipstick, Blush
1 na 1 Użytkowniczkę poleca
Opis produktu
Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(
Płynna matowa pomadka do ust, Anastasia Beverly Hills, Liquid Lipstick w odcieniu Blush. Jest tona w odcieniu intensywnego różu. Jak ją wybierałam myślałam, że będzie bardziej zgaszonym i może jaśniejszym odcieniem. Ładnie ten odcień wygląda na ustach, ale nie jest moim ulubieńcem. Pomadka ma bardzo dobre krycie przy jednej cieniutkiej warstwie. Aplikator pomadki jest wygodny i precyzyjny. Zastyga bardzo szybko na całkowity mat. Bardzo długo się utrzymuje na ustach i tylko naprawdę tłuste jedzenie jest w stanie ją rozpuścić. Matowe pomadki Anastasia Beverly Hills to na razie moje ulubione.
Zobacz postPłynne matowe pomadki do ust Golden Rose Longstay Liquid Matte Lipstick Kissproof i Anastasia Beverly Hills, Liquid Lipstick. Pomadki GR mam w odcieniach 01 i 03. Oba są w odcieniach różu, jaśniejszy 01 jest jasnym brzoskwiniowym różem, a 03 ciemnym zgaszonym różem. Pomadki ABH mam w odcieniach: Pure Hollywood, Soft Lilac, Blush. Ten pierwszy to odcień nude, a dwa pozostałe są różowe. Odcień Soft Lilac jest nieco zbliżony do 03 GR, jest on natomiast bardziej matowy i ma bardziej nasycony odcień. Jeśli chodzi o trwałość to pomadki ABH są nieco lepsze, ale są też znacznie droższe.
Zobacz postMoje ulubione matowe produkty do ust. Niewątpliwie najbardziej lubię płynne matowe pomadki i to w szczególności pomadki Anastasia Beverly Hills Liquid Lipstick. Mam je w trzech odcieniach z których najładniejszy jest Pure Hollywood /powoli już mi się kończy, ale na pewno kupię go ponownie/, kolejnym jest Soft Lilac i Blush. Są dość trwałe, nie przesuszają za bardzo ust i mają bardzo dobre krycie. Bardzo lubie też kredki do ust Golden Rose Matte Lipstick Crayon, odcienie 08, 10, 12 i 13. Kredki Matte Lipstick Crayon przyjemnie rozprowadzają się na ustach i są bardzo komfortowe w noszeniu. Natomiast trudno nimi precyzyjnie wyrysować kontur ust. Konturówki do ust Golden Rose, Dream Lips mam w odcieniach 507 i 509. Obie są w odcieniach różowych. Można je nosić na całych ustach, choć ten jaśniejszy odcień może wyglądać trochę sucho. Łatwo się nimi maluje i nie łamią się. Pomadki Velvet Matte Lipstick mam 07, 09 i 10. 07 jest bladym różem, 09 dość intensywnym, a 10 neutralnym. Pomadki te dość równomiernie się zjadają, ale niestety troszkę wchodzą w załamania ust. Lepiej wyglądają jak nałoży się ich jak najmniej.
Zobacz post
To matowe pomadki do ust, które bardzo lubię. Z płynnych pomadek najlepiej się u mnie sprawdzają pomadki Anastasia Beverly Hills, Liquid Lipstick. Mam je w odcieniach: Pure Hollywood, Soft Lilac, Blush. Ten pierwszy to odcień nude, a dwa pozostałe są różowe. Nie przesuszają za bardzo ust i są dość trwałe. Pomadki w kredce Golden Rose mam w odcieniach 08, 10, 12 i 13. Bardzo przyjemnie się nimi maluje, choć niezbyt precyzyjnie. Są bardzo komfortowe na ustach i ładniej na nich wyglądają.
Podobne produkty