26 na 26 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Kremowy żel pod prysznic o magicznym, bajkowym zapachu. Przebadany dermatologicznie. Nie zawiera mikroplastiku.

Produkt dodany w dniu 16.09.2020 przez Nurbanu19

Zakupy w DM - Balea, Schaebans, Mexx

Moje kolejne nowości z DM ❤️
Tym razem są to dwa żele pod prysznic Balea: Magic Wonderland oraz Sense of Magic. Ten drugi już miałam, ale zapach jest tak piękny, że musiałam mieć kolejny na zapas. Kosmetyk ma przyjemny, owocowo waniliowy zapach, przeważają jagody. Dobrze się pieni, oczyszcza i odświeża skórę, a przy tym jej nie wysusza. Moje zapasy powiększyły się także o dwie maseczki Schaebans oraz o wodę toaletową Ice Touch z Mexx. Zapach ma piękny, idealny dla mnie, a w DM kosztuje zdecydowanie mniej niż np. w Rossmannie. 😉

Zobacz post

Balea Żel pod prysznic, Magic Wonderland

Żel pod prysznic z firmy Balea. Jest to edycja limitowana i nazywa się Magic Wonderland czyli jest to seria z wróżką Opakowanie moim zdaniem jest śliczne. Żel jest ma kremową konsystencję. Dobrze się pieni i nie pozostawia uczucia wysuszonej skóry. Bardzo dobrze się pieni. Kosmetyk ten kupiłam w drogerii DM i był niedrogi.

Zobacz post

Żel pod prysznica

. Zobaczcie co za czajujace opakowanie żelu pod prysznic Balea. Jest obłędne tak samo jak i sam żel, żel cudownie nawilża skórę i delikatnie się pieni. Kosmetyk ten ma delikatna kremowa konsystencję i pachnie bardzo ciekawie.


Balea, Rossmanna produkty

Istne szaleństwo, ale właśnie tak prezentują się moje zakupy z niemieckiej drogerii Dm, Rossmanna i drogerii Müller.
Przeważnie jeżdzę do Dm oraz Rossmanna do Niemiec 3-4 razy w roku, ale z racji pandemii w tym roku mi się nie udało tam zawitać więc teraz gdy w końcu tam dotarłam widać tego skutki.
Skupiłam się głownie na żelach pod prysznic, produktach do kąpieli i maseczkach.
Oczywiście do tego czasu moje zapasy głownie maseczek czy soli do kąpieli zmalały prawie do zera ponieważ ja prawie wcale nie kupuję tego typu produktów w Polsce - chyba, że są naprawdę promocyjne ceny.
Wczoraj wieczorem zużyłam ostatnią maseczkę w płachcie z moich poprzednich zapasów więc nie mam wcale wyrzutów sumienia, że aż tyle tego nakupiłam. 😅
Oczywiście mogłam kupić mniej żeli pod prysznic bo mam jeszcze kilka butelek w zapasach, ale to są produkty, które u mnie schodzą szybko, a za tę cenę szkoda mi było nie kupić tyle nowych zapachów.
Załapałam się też na taki okres gdzie można kupić produkty z letnich edycji, ale powoli wchodzą już edycje zimowe więc oczywiście brałam te wersje i te. ❤️
Niestety większość żeli brałam intuicyjnie ponieważ nie chciałam ich otwierać i wąchać bo nie wiem czy zdarzę je zużyć wszystkie w rok po otwarciu. 😂
Nowością dla mnie będą kosmetyki z drogerii Müller ponieważ tam byłam pierwszy raz i to całkiem przypadkiem więc wzięłam tylko kilka produktów na wypróbowanie. 🙂
Za całość zapłaciłam około 90€, ale byłam na to przygotowana. 😇
Jestem mega zadowolona i już nie mogę doczekać się testowania. ❤️

Zobacz post
1 2