17 na 23 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Antyperspirant Garniera 48h z Mineralite** - minerałem o właściwościach ultraabsorpcyjnych. 48h nieprzerwanej ochrony przed wilgocią*. Skóra, która oddycha. Invisible BWC: Formuła nowej generacji z niewidocznymi składnikami aktywnymi, chroniąca ubrania przed śladami, plamami i sztywnieniem materiału. * Test instrumentalny. ** Minerallite = Perlite. Bez alkoholu - bez alkoholu etylowego. Formuła no ...

Antyperspirant Garniera 48h z Mineralite** - minerałem o właściwościach ultraabsorpcyjnych. 48h nieprzerwanej ochrony przed wilgocią*. Skóra, która oddycha. Invisible BWC: Formuła nowej generacji z ni ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 24.06.2018 przez ania173

kosmetyki zestawy

Malutkie kosmetyczne zakupy, które ostatnio zrobiłam. Zauważyłam pewne braki w mojej kosmetyczce, więc wykorzystałam promocje i je uzupełniłam. Pierwszy produkt to maszynki Bic Pure Lady - je kupiłam do domu rodzinnego, ja przerzuciłam się na maszynkę z wymiennymi nożykami. Te z Bica lubię, są niedrogie ale dobrze depilują, nie podrażniając skóry. Następnie Rimmel Match Perfection, sypki puder do twarzy. Mój gdzieś zaginął, ale i tak już miałam końcówkę więc zdecydowałam się na ten. Aktualnie w promocji kosztuje niecałe 17zł, a jest go sporo, więc szkoda było nie skorzystać. Ma transparentne wykończenie i nie barwi skóry, mam nadzieję że będzie ładnie przedłużał trwałość makijażu. Skończyła mi się baza do hybryd, a że czasami muszę sobie je troszkę przedłużyć, poprosiłam sprzedawczynię o pomoc. Zaproponowała mi Revital Base Fiber, oczywiście z NeoNail. Podobno ma w sobie witaminy, które dodatkowo mają wzmacniać płytkę. Na pierwszy rzut oka widzę, że jest bardzo gęsta i ma delikatny, różowy kolor. W czwartek będę zmieniać paznokcie, to ją wypróbuję. Ostatnim produktem jest antyperspirant w kulce Invisible od Garniera. Nigdy nie miałam antyperspirantów tej firmy, ale był niedrogi (około 6zł), więc postanowiłam go sprawdzić. Zazwyczaj kulki sprawdzają się u mnie lepiej niż spray, mam nadzieję że tym razem też tak będzie.

Zobacz post

kulka

Garnier Mineral Invisible, Antyperspirant w kulce 48h black, white and color zakupiony w Rossmanie na jednej z promocji 2+2. Produkt zamknięty jest w grubej owalnej kulce zawierającej w sobie 50 ml produktu. Kulka przede wszytskim jest fajna dlatego, że nie zostawia śladów na ubraniach. Jej zapach jest dość przyjemny, nie drażniący, długo utrzymujący się na ciele. Produkt nie zapewnia ochrony 48 h tak jak obiecuje, ale mimo to jestem zadowolona z jego trwałości. Nie podrażnia ciała, nie uczula, więc myślę że jest to naprawdę fajny produkt.

Zobacz post

Denko maj

denko co prawda małe, ale wszystkie zużyte rzeczy wyrzucałam na bieżąco i niezbyt wiele się tego uzbierało. Moje zużyte produkty to:
suchy szampon Batiste Original. Co tu dużo o nim mówić, zna go chyba każda z nas. Jak dla mnie super, poza tym, że zostawia biały nalot na włosach, ale oczywiście można sobie z tym poradzić mocno szczotkując włosy.
Isana suchy szampon do włosów ciemnych. Kiedyś kupiłam go na szybko i z perspektywy czasu była to dobra decyzja, bo polubiłam się z tym szamponem. Odświeża włosy i w przeciwieństwie do Batiste nie bieli włosów, a to za sprawą jego brązowego koloru (Tak, psiknęłam go sobie kiedyś na rękę i szampon faktycznie jest brązowy 😂). Jest też trochę tańszy od Batiste.
Cetaphil EM do mycia - emulsja micelarna. Produkty tej marki są znane osobom, które borykają się z różnymi problemami skornymi - również i ja zdecydowałam się na zakup jednej z ich rzeczy. Byłam baaaaardzo zadowolona z tej emulsji - cudownie nawilżała buzię i używanie tego produktu to była sama przyjemność. Używałam go przede wszystkim do demakijażu i z tym zadaniem radził sobie dobrze.
antyperspirant Garniera 48h - kulka jak kulka, spełniała swoje zadanie, jednak nie ryzykowałabym z tymi 48 godzinami. Śmiało można było wytrzymać z nim kilka godzin. Zapach typowy dla tego typu produktów.
maska do włosów bio-owoc granatu i bio-aloes od Alterry. O tej masce już kiedyś się rozpisywalam, to jedna z moich ulubionych rzeczy do włosów. Daje niesamowite nawilżenie włosom, ułatwia ich rozczesywanie.

Zobacz post

denko

Denko, jeszcze z tamtego roku, chyba z września.
-Balea - Maska do twarzy w płacie, Feed Your Skin, Arbuz - Zapach bardzo sztuczny. Raczej nie skusiłabym się drugi raz gdybym miała okazję.
-Termissa -Odżywka do włosów, Wszystkie rodzaje włosów, Nawilżająca. Była częścią jakiegoś boxa kosmetycznego. Odżywka była dosyć gęstawa, jednak bardzo treściwa, po jej użyciu moje włosy były lśniące, wyglądały na zdrowe i mocne.
- Garnier - Mineral, Antyperspirant w kulce 48h, Invisible. Ulubieniec mojej mamy, zużywa je w szybkim tempie i zawsze dorzuca mi do denka żebyśmy nie zapomniały kupić następnego.
-Isana - Antyperspirant w kulce, Clear & Fresh. Na początki polubiłam ten produkt, jednak gdy zaczęłam używać kulki z Nivea, po ten sięgałam bardzo rzadko. Poza niską ceną ma bardzo mało plusów.
-Maszynki z Gillette,
-Waciki z Biedronki, lubię je ponieważ są tanie a jest ich dużo i dobrze zmywa mi się nimi makijaż.

Zobacz post


kosmetyki antyperspiranty dezodoranty garnier

Antyperspirant Garnier - Invisible, antyperspirant w kulce. Produkt jest bez alkoholu, parabenów, alergenów- więc to na plus. Antyperspirant zapobiega brzydkim zapachom. Nie zostawia białych śladów oraz plam na ubraniach. Opakowanie jest poręczne, bardzo fajnie się odkręca. Kupiłam go w Rossmannie i kosztował ok. 6 zł. Dezodorant ma JAK DLA MNIE bardzo duszący zapach, więc raczej nie będę go zbyt często używała.

Zobacz post

denko luty

Czas na denko luty 2019! W teh chmurce pierwsza jego częśc - produkty do ciała i dłoni.

Oto, co zużyłam:

Organic Shop, Scrub do ciała, cynamon i miód. Był cudowny! Jest bardzo gęsty, najlepiej rozprawdza się go samymi dłońmi, bez rękawiczek. Drobinki nie są za ostre, ale bardzo ładnie się rozprawdza i złuszcza. Używałam go bardzo często po powrocie z wakacji - nie podrażnił wrażliwej, spalonej słońcem skóry. Pisałam Wam o nim: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/peelingi/665977-peeling/

Delia, odtłuszczacz do paznokci przed nałożeniem lakieru, Cleaner. Bardzo wydajny. Zapach nie był zbyt ostry ani chemiczny. Nie uczulił mnie ani nie podrażnił.

/ isae, dezodorant w kulce, fresh. Kupiłam go chyba w Biedronce i to już dawno temu. Zapac jest przyjemny, trochę słodki. Produent zapewnia nam 48 godzin ochrony i coż, zdecydowanie przesadził. Ochrona jest kilkugodzinna. Nadto, nie sprawdza się przy większym wysiłku. Jest okej, ale na zwykły, w dodatku nie za ciepły, dzień.

Garnier, Mineral Deodorant, Invisible 48h Anti - Marks Roll. Zapach jest przyjemny, kwiatowy, ale niezbyt nachalny. Nie plami mi ubrań. Nie jest jednak wydajny. Na pewno nie daje również 48 godzinnej ochrony, ale radzi sobie calkiem nieźle, lepiej od poprzedniego. Lubię testować nowe produkty, ale może kiedyś do niego wrócę.

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow essence

Kilka dni temu z okazji dnia kobiet w Rossmannie była promocja 1+1, dlatego wybrałam się na zakupy.
Nie wszystkie rzeczy są dla mnie.
Niestety na półkach nie było zbyt dużego wyboru, a ciężko się było dostać do regałów, bo dużo osób było jednak udało mi się coś wybrać i zakupiłam dwa szampony:
- Garnier, Ultra Doux, szampon odżywczy z cudownymi olejkami, 400 ml - Jest to dla mnie nowość i będą brała się za niedługo za jego testowanie, raczej produkty z garneira mi się sprawdzają dlatego też postawiłam na niego.
- SYOSS, Ceramide Complex Anti-Breakage 01, szampon do włosów osłabionych i łamliwych, 500 ml - ten szampon jest dla mnie również nowością, skusiłam się na niego ponieważ koleżanka z którą byłam wtedy w sklepie mi go poleciła, a że miał ładny zapach to się nie zastanawiałam długo.
Następny zakupiłam dla siebie dwa dezodoranty w kulce:
- NIVEA, Invisible, antyperspirant w kulce dla kobiet, Clear, 50 ml - Niestety nie było mojego z Saneva, więc zdecydowałam się na ten, jest to dla mnie kompletna nowość i mam nadzieję, że się u mnie sprawdzi.
- Lady Speed Stick, Fresh & Essence Cool Fantasy, antyperspirant w sztyfcie, 45 g - Wzięłam go na szybko bo też zostały same resztki na półkach, wolę te z kulką jednak mam nadzieję, że z tym też się polubię.

Następne dwie rzeczy są mojej mamy:
- 2 x Garnier, Invisible, antyperspirant w kulce, New Fresh Scent, 50 ml - Mamusia postawiła na klasyki i na swoich ulubieńców od pewnego czasu.

Następnie dwie rzeczy dla taty:
- Fa Men, dezodorant w sprayu, Sport, Double Power Boost, 150 ml
- Fa Men, dezodorant w sprayu, Attraction force, 150 ml
Oba te produkty są dla niego nowością, jednak ten z zielono- żółtymi odcieniami na opakowaniu ma ładny, troszkę cytrusowy zapach. A te z czerwonymi według mnie ma taki średniawy zapach.

Zobacz post

-

Dezodorant Garnier Mineral InvisiClear. Bardzo lubię ten dezodorant bo ma delikatny i przyjemny zapach. Łatwo się go używa i jest wygodny, opakowanie jest małe ale wydajne. Jestem fanką dezodorantów w kulce, jest to forma która najbardziej mi odpowiada. Kiedyś próbowałam przekonać się do antyperspirantów w sprayu ale jednak zawsze wracam do tych w kulce. Ten dezodorant oprócz swojego normalnego zadania zapobiega również powstawaniu białych plam na ciemnych ubraniach. Jest to produkt, który nie zawiera parabenów. Bardzo szybko się wchłania więc można bez obaw że wszystko zetrzemy założyć ubranie zaraz po użyciu go

Zobacz post


-

Moje niezawodne antyperspiranty od Garniera.
Różowy ma chronić przed plamami i śladami na ubraniach.
Ma delikatny kwiatowy zapach,Aplikacja jest w formie kulki z dość płynną cieczą, której wylewa się zwykle za dużo... no taka formuła, natomiast szybko wysycha.jestem mega zadowolona.

Fioletowy:
Nie pozostawia białych smug na ciemnych ubraniach, zapobiega poceniu na bardzo długi czas i ma naprawdę ładny zapach, który współgra z moimi perfumami. Napewno kupię go znowu zwłaszcza, że cena jest zachęcająca.

Zobacz post

-

Dziś recenzja antyperspirantu od Garnier - mineral Invisible z różowym spodem. Opakowanie małe i poręczne. Zapach jest dość intensywny i długo go czuć. Nie zostawia śladów. Jeśli chodzi o ochronę przed poceniem jest bardzo średnia, dla mnie niewystarczająca, dlatego jeśli jesteś wymagająca i potrzebujesz ochrony przed poceniem, tej wersji nie polecam. 😉

Jaki antyperspirant u Was się sprawdził i do jakiego wracacie?

Zobacz post

-

Sukcesywnie od jakiegoś czasu wybieram antyperspiranty firmy Garnier. Za każdym razem wybieram inny rodzaj, aby zobaczyć, który będzie najlepszy. Tym razem kupiłam antyperspirant Garnier Mineral Invisible z różową podstawą. Oczywiście od razu nadmienię, że opakowanie jest poręczne i dobrze się z niego korzysta. Antyperspirant ma świetny zapach, chyba najlepszy ze wszystkich antyperspirantów od tej firmy. Zapach jest wyczuwalny bardzo długo i bardzo to doceniam. Kosmetyk nie pozostawia śladów na ubraniu, czyli to kolejna jego zaleta. Używając go miałam jednak wrażenie, że najsłabiej chroni przed poceniem (oczywiście porównuję cały czas do poprzedników z Garniera, których używałam wcześniej). Generalnie nie jest zły, ale raczej nie nadaje się dla mnie, aby stosować go w upalne dni, ponieważ wtedy potrzebuje czegoś bardziej skutecznego.

Zobacz post

-

Invisible 48h Anti - Marks Roll - On od Garnier. Jest to antyperspirant przeciw plamom w kulce. U mnie sprawdził się bardzo dobrze. Nie powoduje podrażnień, nie żółci i nie plami ubrań. Zapobiega poceniu się nawet w ciepłe letnie dni. Na prawdę nie mam się do czego przyczepić w kwestii działania.

Opakowanie jest lekko udziwnione i zajmuje dużo miejsca Duża nakrętka i mała cześć właściwa. Czy kupię ponownie? Chyba przetestuję coś nowego

Zobacz post


-

Już końcówka czerwca, a u mnie dopiero denko z maja, ponieważ zagubiły mi się zdjęcia.
-Perfecta-Mineralny peeling gruboziarnisty - dosyć długo go "męczyłam". Ponieważ na początku się u mnie nie sprawdzał, miałam po nim zaczerwienioną twarz, jednak po jakimś czasie znów do niego wróciłam, i muszę powiedzieć że bardzo się polubiliśmy. Po jego użyciu skóra była taka odświeżona i mięciutka.
-BeBeauty-Podkręcający tusz do rzęs - U mnie o tym czy tusz się sprawdza czy nie, w głównej mierze decyduje szczoteczka, ta była cudowna, miała bardzo fajny kształt, i była malutka przez co bardzo dobrze mi się nią nakładało tusz na rzęsy.
- Natei-Naturals, Every Day Fresh, Szampon do włosów, Pielęgnujący - Szampon, który użyłam chyba raz czy dwa, a tak to używała go moja mama.
- Bishojo-Krem wodny nawilżający dzień/noc - ten krem bardzo średniawo się u mnie sprawdził.
- Garnier-Mineral, Antyperspirant w kulce 48h, Invisible
- Timotei-Szampon do włosów, Intensywna Odbudowa - Szampony z Timotei są u mnie ulubieńcami już od jakiegoś czasu, świetnie oczyszczają włosy, i już otworzyłam kolejne opakowanie.

Zobacz post
1 2