4 na 5 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Formuła szamponu wzmacniającego zawiera 3 odżywcze olejki z: oliwek, awokado i karite oraz ekstrakt z olejku kokosowego, aby odżywić i zregenerować włosy. Szampon bez parabenów. Super owoce dla super włosów. Nowe formuły Fructis bez parabenów zawierają wzmacniające ekstakty owocowe. Garnier stworzył wyjątkowe połączenie białek z cytryny*, witamin B3 i B6, ekstraktów z owoców i roślin o udowodnione ...

Formuła szamponu wzmacniającego zawiera 3 odżywcze olejki z: oliwek, awokado i karite oraz ekstrakt z olejku kokosowego, aby odżywić i zregenerować włosy. Szampon bez parabenów. Super owoce dla super ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 05.04.2019 przez megianto

Garnier oil fructis szampon do włosów

Szampon do włosów Garnier Fructis Oil Repair 3, czyli produkt który powinien spełniać trzy najważniejsze zadania: odżywiać je, wzmocnić je i nadać im blasku. W swoim składzie szampon zawiera ekstrakty z trzech olejków: z awokado, oliwek i kokosa. Kosmetyk pachnie przyjemnie, zresztą jak wszystkie produkty tej firmy. Szampon umieściłabym na półce z napisem "przeciętny", ponieważ dla moich włosów używanie go nie było żadną rewelacją ani super odkryciem. Szampon jak szampon. Zauważyłam nawet, że moje włosy potrzebują więcej nawilżenia ostatnio...
Fajnie było przetestować ten produkt, ale sama nie wiem, czy zarekomendowałabym go komuś innemu.

Zobacz post

kosmetyki szampony garnier

Szampon Garnier Fructis Oil Repair. Szampon kupiłam jakiś czas temu w Biedronce, w promocyjnej cenie, z odżywką w komplecie. W swoim składzie zawiera całkiem fajne olejki, ale są one dość daleko na liście. Używam go w akademiku, codziennie lub co dwa dni i widzę, że moje włosy go polubiły. Po użyciu go, włosy są miłe w dotyku, nie plączą się i łatwo rozczesują. Szampon ma świetny zapach i odpowiednią konsystencję, dzięki której nie spływa z dłoni. Dokładnie domywa i dobrze się pieni. Moje włosy lubią firmę Garnier, tym razem także są zadowolone, a ja razem z nimi. Myślę, że za jakiś czas pewnie go znowu kupię, ale na razie dostarczę włosom trochę urozmaicenia żeby się za szybko nie przyzwyczaiły.

Zobacz post

szampony

U mnie w domu zawsze mamy otwarte kilka różnych szamponów, no cóż każdy ma swojego ulubieńca .

Szampon Head&Shoulders to zdecydowany ulubieniec mojego brata, ja też go lubię, choć sięgam po niego tylko raz w tygodniu, bo inaczej przesusza mi skórę głowy. Bardzo przyjemnie i dość intensywnie pachnie, taką świeżością. Dobrze oczyszcza włosy i skórę głowy, jednak obowiązkowo trzeba po nim użyć odżywki. Ma gęstą konsystencję i jest bardzo wydajny.

Garnier, to mój ulubieniec, jest na pierwszym miejscu razem z Pantene (swoją drogę też leży otwarty, bo to znowu ulubieniec mamy, ale zapomniałam go dodać do zdjęcia ). Mam też z tej serii odżywkę i kocham za wszystko, zapach, działanie i to, że nie obciążają włosów. Szampon bardzo dobrze oczyszcza włosy, nie przesusza ich i ślicznie pachnie owockami.

Szampon Loreal to niestety dla mnie straszny niewypał, moje włosy go nie lubią. Bardzo się po nim plączą i wyglądają trochę, jak sianko. Bardzo szybko też się po nim przetłuszczają, nikt z mojej rodzinki go nie polubił i oczywiście ja muszę go zdenkować do końca. Na szczęście jestem już przy końcówce .

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow garnier

Aktualnie mój ulubiony zestaw do oczyszczania i pielęgnacji włosów. Oczywiście marki Garnier z serii owocowej.
Szampon ma taki żółty kolorek i gęstą konsystencje, bardzo mocno się pieni przez co jest bardzo wydajny. Odżywka również ma gęstą konsystencję, ale biały kolor. Oba produkty wzajemnie się uzupełniają i razem tworzą duet idealny! Szampon bardzo dobrze oczyszcza włosy, nie obciążając ich przy tym, ani nie przesuszając. Skóra głowy również jest po nim bardzo dobrze oczyszczona. Odżywka zaś sprawia, że włosy są lśniące, lejące i miękkie, łatwiej też się rozczesują. Warto wspomnieć, że oba te produkty cudnie, owocowo pachną, a zapach utrzymuje się długo na włosach.

Zobacz post

denko bilou, garnier, treaclemoon

A tak prezentuje się w całości moje denko- maj 2019.
Tym razem jakoś zbytnio nie poszalałam, ale zawsze to jakiś postęp w moich ogólnych zużyciach.
Udało mi się wykończyć w całości białą glinkę, której używałam tylko do maseczek, a miała pojemność aż 100 g.
Byłam z niej zadowolona, dobrze wpływała na stan mojej wrażliwej skóry.
Poza tym zużyłam jeszcze dwie maseczki, z czego chętnie wrócę do tej z Cien, bo bardzo dobrze oczyszcza moją skórę.
Obie paczki chusteczek serdecznie polecam, pozwalają zadbać o komfort i świeżość w ciągu dnia.
Jeśli lubicie zapach soczystej pomarańczy, to polecam wypróbować piankę do mycia ciała Bilou. Nie tylko dobrze oczyszcza ciało, ale również dzięki swojemu zapachowi wpływa na zmysły i rano pozwala na szybkie wybudzenie.
Szampon Garnier, to produkt, który często leży w mojej łazience i na pewno, gdy wykorzystam pozostałe szampony, to sięgnę po niego ponownie.

Zobacz post


Garnier Fructis, Oil Repair 3, Szampon wzmacniający do włosów suchych i łamliwych

Pierwszy raz chyba używałam szamponu marki Garnier. Produkt 2 w 1 ma właściwości wzmacniające. Zawiera ekstrakt z oleju kokosowego, a także 3 olejki z: oliwek, awokado oraz karite. Szampon został przeznaczony do włosów suchych i łamliwych. Ja takich nie mam i ponadprogramowo zostałam zmuszona do jego używania, ale bardzo jestem z tego zadowola. Szampon pachnie nieziemsko i zapach jest naprawdę trwały. Ponadto nie obciąża włosów mimo, że moje mają zdolność do szybkiego przetłuszczania. Szampon ma kolor żółty i dodano do niego błyszczące drobinki. Bardzo dobrze się rozprowadza po włosach i pieni, a także szybko spłukuje. Produkt został przebadany dermatologicznie. Wg danych producenta opakowanie zostało wykonane w 25% z plastiku z recyklingu.
W buteleczce znajduje się 400 ml szamponu, za który należy zapłacić 11-12 zł.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem