Frudia

majathebee

Frudia Blueberry Hydrating Mask 💧
Maska ma ciekawą formę, bo mamy tu klasyczną płachtę nasączoną serum, a do tego siateczkę. Maska jest dobrze nasączona, dzięki siateczce w miarę dobrze się trzyma na twarzy. Z drugiej strony w niektórych miejscach maseczka zsuwa się i kontakt ze skórą ma siateczka, która nie jest zbyt przyjemna. Po użyciu skóra jest przyjemnie orzeźwiona i nawilżona.

weracruza

Maska do twarzy w płacie Frudia 🥰.
Jest to maseczka o właściwościach nawilżających oraz o zapachu jagody, który w tym produkcie jest cudowny. Muszę przyznać, że to chyba najlepsza maska w płacie, jaką miałam okazję testować. Zacznę od tego, że tkanina sama w sobie jest zupełnie inna, niż wszystkie, których używałam. Można powiedzieć, że z jednej strony jest to taka siateczka, a z drugiej część nawilżająca. Płat jest mocno nasączony w płynie i dobrze przylega do twarzy. Pozostawia skórę pachnącą, odżywioną, nawilżoną, miękką, gładką oraz bardzo przyjemną w dotyku. Maseczka bez problemu się wchłania i nie pozostawia tłustej, lepkiej warstwy 🥰.

kkosarska

💜 Frudia. Blueberry Hydrating Mask.

Z tej serii testowałam już maskę z granatem, a teraz przyszła pora na wersję jagodową.
Maska zamknięta jest w dużej saszetce. Po otworzeniu saszetki wyłonił się piękny, słodki trochę jagodowy zapach. Tkanina maski była bardzo mocno nasączona i dodatkowo była zabezpieczona siateczką. W opakowaniu było mnóstwo esencji, którą wykorzystałam na szyję i dekolt. Płat bardzo dobrze trzymał się skóry, nie zsuwał się ani nie odklejał. Otwory maski były dobrze wycięte tak jak to było w przypadku wersji z granatem, relaks z maską przez to był bardzo komfortowy.

Maskę na twarzy trzymałam około 30 minut, a tkanina dalej była mokra. Skóra po aplikacji tej maski była bardzo nawodniona i odżywiona. Twarz wyglądała świeżo i czysto. W dotyku buzia była gładziutka. Maseczka marki Frudia mnie nie uczuliła ani nie podrażniła, więc z czystym sumieniem mogę Wam ją polecić.

Nurbanu19

Frudia - Maska do twarzy w płacie, Blueberry Hydrating Mask.

Maseczka mieści się w saszetce z przyjemną dla oka szatą graficzną. 😍
Sama płachta po wyjęciu z opakowania ocieka wręcz esencją, która ma przyjemny, owocowy zapach.
Do twarzy przylega dobrze, jest odpowiednio wycięta i nie zsuwa się z niej. Moja twarz po jej użyciu była ładnie wygładzona, rozjaśniona i delikatnie nawilżona.

Zoey6

Frudia maseczka do twarzy w płachcie nawilżająca z jagodami. Kupiłam ją w sklepie skingarden, gdy była na wyprzedaży. W maju testowałam tę i inne maseczki w płachcie. Miała krótką datę ważności, więc postanowiłam ją czym prędzej wypróbować. Ma delikatny owocowy zapach. Esencji w opakowaniu było więcej niż w maseczkach od sally's box. Płachta była grubsza, przyjemniejsza i lepiej dopasowana. Niestety jeśli chodzi o efekt po maseczce to skóra była lepka i ten efekt minął dopiero po jakimś czasie. Ja rozumiem lekką lepkość, ale tutaj było to wyczuwalne w dużym stopniu a w takie upały nie jest to przyjemne odczucie, bo ma się ochotę pójść i zmyć wszystko z twarzy...

Alicja95

Frudia maska do twarzy w płacie, Blueberry Hydrating Mask, którą dostałam od @kkosarska. ❤
Przy moim zestawie ubioru w pracy obecnie muszę dbać o moją buzie zdecydowanie bardziej.
Maseczka ma fajne opakowanie, a w nim znajduje się super nasączony płat. Przy wyciąganiu i rozkładaniu aż kapie z niego.
Ma przyjemny, bardzo delikatny, owocowy zapach. Czuje tak jak jakby borówkę - cudo! ❤
Zdecydowanie trzymałam ją dłużej na buzi niż zaleca producent, a i tak moja buzia nie potrafiła wpić całej esencji z maseczki i gdy ją ściągnęłam ona była nadal wilgotna.
Na mojej twarzy również pozostało jej mnóstwo.
Po dłuższej chwili jednak została wchłonięta.
Moja buzia była delikatna, miękka. Zdecydowanie odżyła i wyrównał jej się koloryt.
Dziękuje za tak cudowny kosmetyk! ❤