Avon
Glimmerstick Eyeliner, Kredka do oczu, Automatyczna, Flashy Steel
Opis produktu
Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(
Co zużyłam w ostatniom miesiącu? Zapraszam na minirecenzje.
Clinique, High Impact Mascara. Ten tusz to miniaturka z kalendarza. Ja już miałam wątpliwą przyjemność stosowania go w przeszłości i niestety nie polubiłam się z nim, ponieważ nic kompletnie z rzęsami nie robi. Są jakby nietknięte tuszem, daje efekt naturalny. Sama na pewno bym go nie kupiła. To jeden z bardziej popularnych w świecie kosmetycznym tuszów, którego nie cierpię i nie rozumiem fenomenu jego popularności.
Eyeko, Eye Do Liquid Eyeliner. Fajny eyeliner z cienką, gąbeczkową, ostrą końcówką. Ładnie rysował, tylko szybko mi wysechł. Ale ja mam takie odczucia do prawie wszystkich eyelinerów jakich używałam. Może dlatego, że rzadziej ich używam i potem po 3 razach na 3 tygodnie mam wrażenie, że już są wyschnięte.
Avon, Glimmerstick, Eye Liner, Flashy Steel. To kredka wykręcana w szaro-srebrzystym kolorze. Wkład tej kredki był miękki jak masło i non-stop się łamał przy malowaniu, więc zniecierpliwiona wyrzuciłam. Mam porównanie do innych kredek wykręcanych Avonu i te o niecodziennych kolorach zdecydowanie są bardziej miękkie i maślane.
Avon, Lipstick, Mad For Mauve. To pomadka w bardzo ładnym kolorze przykurzonego różu, z kremowym wykończeniem. Byłam z niej bardzo byłam zadowolona. No i cóż, wykończenie pomadki to nie lada wyczyn, prawda?
Podobne produkty