Sattva
Wcierka do skóry głowy, Wzmacniająca, Szafran i Cynamon
12 na 13 Użytkowniczek poleca ten produkt
Opis produktu
to wyjątkowa kompozycja aloesu, cynamonu, szafranu, bazylii azjatyckiej i ziół ajurwedyjskich.
Zapach tej wcierki jest najbardziej neutralny. Pachnie delikatnie ziołowo, wyczuwalne są cynamonowe nuty.
Produkt dodany w dniu 15.05.2020 przez NaciaPacia
☆ Zakupy w drogerii KosmetykiPlus.
Do zakupów w tej drogerii skusił mnie ten roll-on od Make Me Bio, był w atrakcyjnej cenie bo o ponad połowe tańszy z uwagi na krótszą datę przydatności, ale myślę, że do końca października powinnam go zużyć. Serum posiada metalową kuleczkę, przyjemnie chlodzącą okolice oczu. W cieplejsze dni bardzo fajnie sie u mnie sprawdził. Kolejnym kosmetykiem, który dorzuciłam do koszyka była wcierka do skóry glowy Szafran & Cynamon od Sattva Ayurveda. Jest to pierwszy produkt tej marki, który miałam okazję przetestować i jak narazie jestem bardzo zadowolona. Zapach tytułowych składników jest bardzo wyraźny, poza tym wcierka jest na bazie wody więc mogę ją stosować nawet po umyciu włosów i ich nie obciąży. Jedyny minus to brak dozownika bezpośrednio na skórę głowy. Ostatnim produktem jest maska z zieloną glinką od Eveline Cosmetics. To też dla mnie nowość. Szczegółowe efekty testów przedstawie w osobnych chmurkach.
☆ Wcierka wzmacniająca do skóry glowy, Szafran i Cynamon, Sattva Ayurveda.
Wcierkę tą postanowiłam wypróbowac jako następną w kolejce po Grow Me Tender od Anwen i Joannie Konopnej, które sprawdzily mi się wyśmienicie. Zamówiłam ją na jednej z drogerii internetowej za okolo 20zł. W ogóle byłam bardzo zainteresowana tą marką, ponieważ jest ona powszechnie polecana. Mój wybór padł na wcierkę Szafran i Cynamon. Umeiszczona jest w plastikowej butelce o pojemności 100ml. Butelka posiada atomizer do nakladania kosmetyku, jednak szkoda, że brak w nim dozownika do bezpośredniego pryskania skóry glowy, ułatwiło by to znacznie jej stosowanie. Kolejnym plusem jest wyraźnie ziołowy zapach, na którego czele wychodzi słodki aromat cynamonu. Wcierka ma również świetny skład, w którym możemy znaleźć ekstrakt z Nardostachysa wielokwiatowego (pobudzającego wzrost włosów), z papryki czerwonej a także tytułowego cynamonu, proteiny sojowe, olejek z rozmarynu, regulujący wydzielanie sebum niacynamid czy nawilżajacy panthenol. Ponadto wcierka jest wykonana na bazie wody, dzięki czemu można ją stosować zarówno przed myciem włosów jak i po, ponieważ nie obciąża skóry głowy i włosów na dlugości. Włosy po niej są odbite od nasady, a skalp dobrze nawilżony, włosy mniej się przetłuszczają. Dobrym pomyslem jest używanie wcierki po uprzednim wykonaniu peelingu oraz mycia oczyszczającego. Jak dla mnie ten produkt to sztos!
Wielokrotnie słyszałam, że jedna konkretna wcierka od Sattvy robi robotę z porostem włosóe. I nie pamiętam, czy ja się pomyliłam, czy na przekór wszystkim i wszystkiemu wzięłam tę wersję mniej polecaną.
Szafran i cynamon to wcierka wcmacniająca do skóry głowy, a w składzie oprócz dwóch tytułowych składników znajdziemy również aloes, bazylię azjatycką i zioła ajurwedyjskie. Zbyt dużo na etykiecie nie znajdziemy oprócz składu i informacji jak wcierkę stosować. Zapach mocno ziołowy sprawiał, że ciężko się tej wcierki używało, a o wcieraniu jej na noc nie było mowy. Tak więc używałam jej w ciągu dnia na kilka godzin przed myciem.
Na plus atomizer i nie zacinający się pryskacz. Bardzo dobrze rozpyla produkt, nie sika strużkami w jedno miejsce.
Wcierałam odżywkę namiętnie i regularnie, zawsze wykonując przy tym masaż skóry głowy. Niestety nie zauważyłam baby hair, wzrostu obecnych włosów czy zachamowania wypadania. Wydaje mi się, że jedyne co uzsykałam to nieco leoiej nawilżony skalp, ale nic poza tym.
Wcierka do skory głowy sattva. Wcierka ma intensywny zapach, który dosyć długo się utrzymuje. Jest w wygodnym opakowaniu wykonanym z plastiku z atomizerem. Atomizer się nie zacina i tworzy fajna mgiełkę. Po regularnym stosowaniu naprawdę można zauważyć różnice. Z chęcią do niej wrócę ponownie.
Zobacz post
Przychodzę dziś do Was z produktem, który znalazłam pod choinką. Jako naczelna włosomaniaczka nie mogłam obejść się bez spróbowania tej wcierki. Ma bardzo intensywny zapach, więc jeśli jesteś wrażliwy na zapachy, to na pewno to przy niej odczujesz. Po pierwszym otwarciu czuć chwilowy smrodek, który później zamienia się w zapach mocnego cynamonu. Więc jest to zapach typowo świąteczny, w sam raz pod choinkę. Samo opakowanie, plastikowe ale ciemne - więc też super. Wcierałam ją wczoraj przed myciem wlosów po raz pierwszy, nie podrażniła skóry głowy , nie przetłuściła ich - delikatnie uniosła włosy u nasady. Na efekty musimy poczekać do kolejnego miesiąca, więc koło walentynek myślę już przywitać bujną baby czuprynę.
Zobacz post
Chcę wam pokazać swoją ulubioną ostatnio wcierkę do skóry głowy.❤️❤️
Na plus to zapach - Szafran i Cynamon. Teraz to też taki jesienny aromat.
Chwalę sobie zapach bardzo, troche mi przywodzi na myśl ciasto. Długo się zatrzymuje na włosach. Aplikacja jest bardzo łatwa.
Kosmetyku używam na lekko mokre włosy, wieczorem. Ale na rano też jest super.
Buteleczka ma 100ml i jest niesamowicie wydajna!
Polecam bardzo.
Dziś przychodzę do was z Wcierką wzmacniającą do skóry głowy oraz grzebieniem do włosów.❤️❤️
☀️Wcierka wzmacniająca do skóry głowy o zapachu Szafran i Cynamon.
Bardzo łatwa aplikacja.
Zapach jest delikatny, nie mdli. Kojarzy mi się z domowymi pierniczkami.🥰 Po zastosowaniu długo wyczuwalny.
Stosuje ją tak na prawdę różnie albo na wilgotne włosy po dokładnym umyciu bądź przed. Nie obciąża włosów, zauważyłam iż stały się bardziej nawet uniesione od nasady głowy.
Pojemność buteleczki 100ml.
☀️Grzebień do włosów z drzewa miodli Indyjskiej.
Dużo łatwiej rozczesuje włosy, gdzie zawsze miałam z tym ogromny problem..
Jego kolejnym atutem jest pobudzenie wzrostu włosów.
Możemy go używać również do równomiernego rozprowadzenia maski/odżywki.
Nie wyrywa włosów.💖
Jest produktem naturalnym i przyjazny środowisku.
A wy już mieliście okazję testować ich produkty.? 🥰😍
.
Sattva, Wcierka wzmacniająca do skóry głowy, szafran i cynamon.
Wcierka zamknięta jest w ciemnej plastikowej buteleczce z atomizerem. Ma ładną szatę graficzną, jednak minus za oklejenie całej butelki, bo nie można kontrolować ilości produktu. Wcierka ma bardzo ładny skład i nie zawiera alkoholu. Ma intensywny ziołowy zapach z nutą cynamonu. Wcierkę aplikowałam kilka godzin przed myciem. Nie powoduje większego przetłuszczania się włosów. Po dłuższym stosowaniu zauważyłam wysyp baby hair oraz ogólne wzmocnienie włosów.
Sattva - wcierka do skóry głowy Szafran i Cynamon
Może zacznę od tego, że zapach tej wcierki na pewno pomaga mi w byciu regularną Aromat cynamonu jest mocno wyczuwalny, jednak nie drażni przy tym nosa. Zapach jest słodki i absolutnie urzekający-w życiu bym nie powiedziała, że cynamonowy zapach będzie mi się tak podobał, a tu niespodzianka. Mam ochotę używać jej non stop!❤️
Stosuję tę wcierkę co drugi dzień, czyli akurat wtedy, gdy wypada pora mycia moich włosów. Produkt wyposażony jest w atomizer, którym nakładam wcierkę na skórę głowy, a następie wykonuję masaż grabkami.
Używam tej wcierki trzy tygodnie i już teraz mogę powiedzieć jedno-działa. Jest to chyba najszybciej działająca wcierka, z jaką się spotkałam! Po trzech tygodniach wzrost włosów jest faktycznie widoczny (widać po odroście), no i oczywiście pojawiły się nowe #babyhair .Chcę też zaznaczyć, że używam jej tuż po umyciu włosów i nie powoduje ona u mnie szybszego przetłuszczania się czy łupieżu. Moje włosy są mocniejsze, wyglądają zdrowiej i są ładnie odbite u nasady. Czego chcieć więcej?
"Szafran i cynamon" jest wcierką bezalkoholową, a w jej skład wchodzi m.in.:
-sok z aloesu, szafran, panthenol, hydrolizowane proteiny sojowe, niacynamid, ekstrakt z papryki,
-ekstrakty z: kory cynamonowca, shikakai (czyli rośliny używanej w Ajurwedzie do wzmocnienia i pielęgnacji włosów), rumianku, szpikanardu,
-olejki z: tulsi (świętej bazylii), rozmarynu, neem.
Wcierki do skóry głowy zaczęłam używać końcem września ubiegłego roku. Systematycznie, po każdym myciu wcieram i masuję. Czasem ciężko mi ogarnąć moje baby hair i włosy "sterczą" w każdym kierunku.
Wcierka Szafran i Cynamon marki Sattva ma wzmocnić włosy i pobudzić je do wzrostu. Pachnie bardzo przyjemnie, wyczuwam w nim cynamon, ale zapach nie jest nachalny, nie drażni nosa. Konsystencja wcierki jest lekka, wodnista.
W składzie znajdziemy: sok z aloesu, ekstrakt z kory cynamonowca, wyciąg z kwiatów szafranu, ekstrak z shikaki, ekstrak z rumianku, ekstrakt z korzenia rośliny z gatunku kozłkowatych, olej z rozmarynu, olejek z tusli, olej z neem, ekstrak z ostrej papryki.
Wcierkę aplikuję na skórę głowy rozpylając ją u nasady, przyznam, że wolałabym nabierać ją strzykawką, atomizer lubi przeciekać.
Efekty? Są! Po tygodniu już zauważyłam zmniejszone wypadanie włosów. Po około dwóch tygodniach pojawiły się bejbiki, ogromna ilość, miałam spore zakole przy przedziałku po lewej stronie, bejbiki które wyrosły pięknie wypełniły "dziurę". Jest to wcierka, która na prawdę daje świetne efekty i zamówię kolejne opakowanie.
Za 100 ml zapłacimy około 20-30 zł w zależności od drogerii.
Nie zauważyłam mocniejszego przetłuszczania się skóry głowy podczas używania tej wcierki, delikatnie odbija włosy u nasady. Nie podrażniła mi skóry.
Moje zamówienie z Hebe. Standardowo poczyniłam zapasy kosmetyków do pielęgnacji włosów. Marka OnlyBIO wypuściła nową, limitowaną edycję kosmetyków do włosów. Składy pozostały te same, zmienili jednak zapachy i szatę graficzną opakowań. Wcierka pachnie liczi, szampon nawilżający, olejek zabezpieczający końcówki oraz odżywka emolientowa pachną brzoskwinią. Odżywka proteinowa ma tym razem zapach winogronowy. Rewelacja. Zamówiłam również wcierkę do skóry głowy marki sattva wersję szafran i cynamon. Dam znać jak się spisują te kosmetyki.
Zobacz post
Pierwsza wcierka Agnieszki @napieknewlosy wyzerowana.😍 (przewiń w bok) Kolejne warianty w planach.
Używana z grabkami jak na włosomaniaczkę przystało. Pierwsze co zwróciło moją uwagę to zapach, korzenny i intensywny. Od razu go polubiłam. Wcierka przy codziennym używaniu wystarczyła na 3 tygodnie. Psikacz przyzwoity nie zacinał się, cały czas dawał równomierną mgiełkę. Podobała mi się objętość po użyciu produktu. Nie ważne czy przesadzałam z ilością czy nie objętość zawsze była. Wcierka łagodziła skórę, nie powodowała szybszego przetłuszczania. Agnieszka chwała Ci za tak dobrane składniki. 🙏 Zawartość cynamonu powodowała przyjemne ciepło na skórze głowy. Pojawiły się również baby hair, w standardowej ilości. Masaż grabkami zapewne też dołożył cegiełkę do porostu. Nowe włosy są widoczne przy linii czoła. Z ciekawości zbadałam większy obszar skóry głowy, tam też coś rośnie. W ramach dowodów zdjęcia z mikrokamery. Jak wpływa na nadmierne wypadanie nie wypowiem się, gdyż nie mam z tym problemu. Na ostatnim zdjęciu ciekawostka, można zobaczyć jak henna pogubia włosy.
Markę sattva ayurveda jeszcze kilka miesięcy temu kojarzyłam wyłącznie z produktami do włosów, mimo że asortyment szeroko wykracza poza tę kategorię. Po wypróbowaniu wcierki wzmacniającej do skóry głowy Szafran i Cynamon wcale się nie dziwię, że to właśnie ta kategoria jest najszerzej znana i lubiana.
Wcierka ma delikatny ziołowy zapach z nutami cynamonu, o dziwo nie tak intensywny jak inne produkty tej marki, które do tej pory poznałam, dla mnie piękny i relaksujący. Opakowanie posiada atomizer, z którego aplikacja jest wygodna, ale niedokładna, ponieważ nie czuję ile produktu nałożyłam na skórę głowy. Producent zaleca używanie 5ml i do odmierzenia tej ilości używam strzykawki 👉🏻 patrz: filmik.
Zawsze przed i po myję strzykawkę, aby zachować jak największą higienę staram się również nie dotykać nią skóry głowy, wykonując przy aplikacji ruchy zygzakowate. Następnie delikatnie masuję skórę opuszkami palców.
Wcierki używam od miesiąca co 2-3 dni, zazwyczaj po myciu głowy, ponieważ tak jest dla mnie najwygodniej. W moim przypadku:
- nie obciąża włosów,
- nie wysusza ich,
- nie podrażnia,
- nie powoduje szybszego przetłuszczania się,
- nie czułam żadnego rozgrzania skóry główy.
Zauważyłam za to zmniejszenie wypadania włosów już po kilku użyciach, a także pojawiło się dużo nowych, które urosły w bardzo szybkim tempie - co widać na filmiku, głównie w miejscu tzw. zakoli. 😊
Raczej nie ma co mówić o wydajności, ponieważ jest ona jasno określona. Pojemność wcierki to 100 ml, co pozwala na 20 aplikacji. Dlatego zależy nie od ilości a od częstotliwości oraz naszej regularności jak szybko ją zużyjemy.
Jestem bardzo zadowolona z działania tego produktu i zostaje on moim zdecydowanym ulubieńcem tej marki. ❤ Na pewno wrócę do tej wcierki i chętnie poznam inne rodzaje.
Denko maj 2020
Moje pierwsze denko na stronie Dress Claud. Oczywiście niepełne, bo przez początek miesiąca nie zbierałam tego, co zużyłam. Pomimo paru potknięć i tak jestem zadowolona. Przez kwarantannę po kupowałam masę rzeczy i teraz najwyższa pora odstawić etap zakupoholizmu i zacząć etap zużywania.
Żel do mycia twarzy Biobaza - 8/10, super oczyszczenie, jedyny minus to zapach.
Maska do włosów 3 step deep - 3/10, malutki czepek, za mało płynu w środku, nie zauważyłam żadnej dużej różnicy.
Szampon Octowy Barwa - 7/10, dobrze się pieni, przyjemny jabłkowy zapach.
Wcierka Sattva Ayurveda - 9/10, super wcierka, po której moje włosy i skóra głowy jest świetnie odżywiona.
Żel aloesowy Dermoflora - 6/10, skład słaby, ale działanie całkiem w porządku.
Żel pod prysznic Orginal Source Lime - 8/10, super zapach, średni skład.
Szampon do włosów Biobaza Kids - 9/10, świetny zapach, super skład, bez sls i do codziennego mycia, jedyny minus, że nie radzi sobie ze zmywaniem olejów.
Żel pod oczy Floslek ze świetlikiem i babką lancetowatą - 5/10, brak widocznych efektów redukcji ciemnych worków pod oczami, jedynie lekkie nawilżenie.
Maska do włosów ogranic Shop Pomegranate & Patchula - 10/10, genialne działanie, obłędny zapach, a włosy po niej są ekstra miękkie i sypkie.
Perfecta Oczyszczanie Peeling Drobnoziarnisty - 9/10, świetnie oczyszcza i przyjemnie pachnie.
Maseczka w płachcie Soraya Roślinne wygładzenie - 6/10, skóra miękka i przyjemna, ale płachta kompletnie nie trzymała się buzi i była źle dopasowana.
Maseczka w płachcie Antioxidant - 8/10, skóra dobrze nawilżona, przyjemny zapach.
Żel do higieny intymnej BioBaza - 8/10, skład fajny, dobrze się pieni.
Mam nadzieję, że czerwcowe denko będzie jeszcze bardziej owocne
Wcierka szafran i cynamon, to jest naprawdę super produkt firmy Sattva.
Bogactwo ziół i witam zamknięte w małej buteleczce.
Cudowny aromat szafranu i cynamonu, który wydobywa się w trakcie aplikacji na skórę głowy.
Po 3 miesiącach intensywnej kuracji, moje włosy się wzmocniły i przestały mi już tak wypadać.
Stały się odżywione i zaczęły mi szybciej rosnąć.
Pojawiły mi się, tak zwane "baby hair"
Wcierka zostaje ze mną na stałe.
Polecam!!!
Wcierka do skóry głowy Sattva Ayurveda Anyż i Lukrecja
Wcierki są podstawą mojej pielęgnacji włosów. Od razu mówię, że one uratowały moje włosy, jak i ochroniły mnie przed postradaniem zmysłów . Stresujący okres mojego życia wspominam źle. Pamiętam, jak szczotka po każdym czesaniu była zapełniona włosami. Nie mogłam sobie z tym poradzić, bo włosy były wszędzie, na płaszczu, na spodniach, cały dywan w kłakach. Zaczęłam wtedy szukać pomocy w internecie i trafiłam na kanał na YT Agnieszki Niedziałek . Wyruszyłam czym prędzej do sklepu i dorwałam swoją pierwszą wcierki Sattvy w wariancie Szafran i Cynamon. Był to strzał dziesiątkę. Włosy przestały się sypać, babyhairy wystrzeliły i samopoczucie poszło w górę . Używając regularnie, widzę, na przestrzeni paru miesięcy, jak bardzo polepszyła mi się kondycja skóry głowy i jak mocno odbiło się to na reszcie włosów. Wcierka ma przyjemny zapach, nie męczy nosa i nie zostaje na poduszce. Nie przetłuszcza włosów, a nakładam ją po myciu na mokre włosy i wcieram grabkami. Na promocji można ją znaleźć w hebe już za 20zł.
