22 na 22 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Bogata w krystalicznie czystą wodę z głębin oceanu i ekstrakt z owocu hanrabong maseczka zapewnia skórze silne nawilżenie i witalność.
Najwyższej jakości struktura maski gwarantuje efektywne dostarczenie skórze drogocennych składników.

Produkt dodany w dniu 20.06.2018 przez majra

A'pieu Icing Sweet Bar, Maska do twarzy w płacie, Mandarynka Hanrabong

Maska w płacie A'PIEU Icing sweet bar którą dostałam od kochanej @Cormi❤. Jest to oczyszczająco- rozjaśniająca maseczka na bazie wody morskiej oraz ekstraktu z hanrabong -wydaje mi się że to mandarynka😉. Płat jest bardzo cieniutki dobrze przylegający do twarzy i mocno nasączony esencją. Maseczka miała piękny cytrusowy zapach -dawno tak żaden zapach w maseczce mi się nie podobał. Opakowanie jest śliczne przypomina lody na patyku i ma to odniesienie do działania maski ponieważ czułam przyjemne uczucie chłodzenia podczas trzymania jej na twarzy. Cera po zastosowaniu maski była pięknie nawilżona i rozjaśniona. Płat został wykonany z tencelu czyli trwałego delikatnego materiału ułatwiającego absorbcję produktu w skórę i musze to potwierdzić bo po zdjęciu płachta była prawie sucha więc większość esencji została dobrze wchłonięta przez buzie. Na prawdę polecam ta maskę bo widocznie poprawiła wygląd cery.

Zobacz post

A'Pieu Icing Sweet Bar, maska mandarynkowa

Icing Sweet Bar MANDARYNKA (pomarańczowa) - oczyszczająco rozjaśniająca
Ostatnia z masek z serii miała bardzo przyjemny, delikatny zapach słodkiej mandarynki. Tradycyjnie już płachta była obficie nasączona esencją, której zostało w opakowaniu na tyle, że nałożyłam ją sobie na szyję i dekolt. Podczas aplikacji nie czułam wyraźniejszego chłodzenia skóry (wszystkie maski używałam bez wcześniejszego trzymania ich w lodówce), ale skóra po była wyraźnie mocno nawilżona i odświeżona. Podobał mi się także jej koloryt, była lekko rozjaśniona i promienna. Ponieważ płachta była dość mokra także po zdjęciu jej z twarzy, to położyłam ją sobie na wierzchu dłoni - najpierw na jednaj, później na drugiej. Jest to fajny sposób na wykorzystanie esencji do pielęgnacji skóry nie tylko twarzy. Przy dużej ilości esencji w opakowaniu można też włożyć do niego także nową płachtę (np. z maseczek w tabletkach) i w ten sposób mieć dwie maski z jednej. Przy tak obfitym nasączeniu, jakie mają maski z serii Icing Sweet Bar A'pieu jest to z pewnością możliwe.
Skład: Water, Glycerin, Dipropylene Glycol, Betaine, Sea Water, Citrus Nobilis (Mandarin Orange) Fruit Extract, Hydrogenated lecithin, Dimethicone, C12-14 Pareth-12, Hydroxyethyl Urea, Arginine, Carbomer, Citrus Junos Fruit Extract, Allantoin, Caprylyl Glycol, Ethylhexylglycerin, Disodium EDTA, Butylene Glycol, 1,2-Hexanediol, Hamamelis Virginiana (Witch Hazel) Extract, Panax Ginseng Root Extract, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Morus Alba Bark Extract, Coix Lacryma-Jobi Ma-yuen Seed Extract, Cucumis Sativus (Cucumber) Fruit Extract, Camellia Sinensis Leaf Extract, Sodium Hyaluronate, Fragrance
Podsumowując moją przygodę z maskami w płachcie Icing Sweet Bar marki A'pieu jestem nimi zdecydowanie zachwycona! Najbardziej spodobało mi się działanie maski nawilżającej z ekstraktem z arbuza oraz maski oczyszczająco-rozjaśniającej z ekstraktem z mandarynki. Wszystkie maski miały bardzo mocno nasączone płachty, które zostały wykonane z delikatnego materiału. Ich używanie było dla mnie prawdziwą przyjemnością i chętnie wrócę do nich w przyszłości.

Zobacz post

Maseczki A'pieu Icing Sweet Bar

Cztery maseczki w płachcie od A'pieu Icing Sweet Bar Sweet Mask:
Nawilżająca Maseczka W Płachcie Arbuz
Odżywczo-Kojąca Maseczka W Płachcie Melon
Wygładzająco-Nawadniająca Maseczka W Płachcie Ananas
Oczyszczająco-Rozjaśniająca Maseczka W Płachcie Manadarynka Hanrabong
Maseczki kupiłam już dawno w zestawie, okazały się być moimi ulubieńcami , wypadają o wiele lepiej niż niejedna z nadrukami, które co prawda są słodkie ale dla mnie bardziej liczy się efekt. W tym przypadku posiadają urocze opakowania wyglądające jak owocowe lody na patyku aż chciało by się je zjeść. Płachty maseczek zostały wykonana trwałego i jednocześnie delikatnego materiału, są bardzo mocno nasączone wyciągami z owoców (arbuzowy, melonowy, ananasowy i mandarynkowy), dodatkowo wodą morską i ekstraktem z korzenia morwy białej. Dla mnie najlepsze z najlepszych i na pewno kupię je ponownie, każda z nich doskonale nawilża skórę a efekt utrzymuje się na długo, pięknie owocowo pachną, co prawda dość intensywnie ale mi to nie przeszkadzało.

Zobacz post

-

Moje ostatnie zdobycze z promocji w Rossmanie na pielęgnację twarzy (tak wiem, że to było już dawno, ale trochę mnie na DC nie było ). Zdecydowałam się na cztery maski nowej dla mnie marki A'pieu. Każda z nich ma spełniać inną rolę pielęgnacyjną. To co najbardziej mi się w nich podoba to właśnie fakt, że są w płacie, czyli najwygodniejszej i najlepszej wg mnie aplikacji. Są wręcz świetne! Genialnie nawilżają buzie, lekko ją koją i uspokajają szczególnie po upalnym dniu. Wg mnie można im przypisać podobne działanie i żadna z nich nie działa jakoś inaczej, bądź szczególnie wyjątkowo. No i te śliczne i słodkie opakowania! Już za sam fakt tak słodkiej grafiki warto zwrócić na nie uwagę . Mimo iż nie robią jakiegoś wielkiego efektu 'wow' to ja je polecam. Są przyjemne w użyciu, coś tam działają i nie kosztują zbyt wiele.

Zobacz post
1 2