Ostatnio miałam okazję napisać wam opinie o szamponie tej marki więc teraz przyszedł czas na odżywkę. Kolejny świetny produkt godny uwagi. Przede wszystkim opakowanie spokojnie wystarcza na miesiąc nawet przy tak długich włosach jak moje. Bez problemu się go naklada na włosy i zmywa. Pachnie przepięknie i zapach ten pozostaje długi czas na włosach. Doskonale odżywia włosy, nawilża i zapewnia dobra ochronę końcówka. Na moje włosy olejek arganowy ma ogromne działanie i dlatego też jest tak w tym przypadku. To już moje trzecie opakowanie i obiecuje, że nie ostatnie. Włosy nie zdążyły się jeszcze do niego przyzwyczaić. Gorąco polecam!
Zobacz post
XHC, Szampon i odżywka z marokańskim olejkiem arganowym
Ten zestaw do włosów dostałam kiedyś w paczuszce urodzinowej, jakoś mi z nim było nie po drodze, nie lubię tej marki. Jednak w końcu wyciągnęłam go z zapasów i zaczęłam używać. Szampon ma białą perłową konsystencję, troszkę taką jakby gumowatą, w dłoniach się nie pieni w ogóle, na włosach jest nieco lepiej, da się nim umyć przyzwoicie włosy. Zapach ma mocno chemiczny, perfumowany. Odżywka ma za to rzadszą konsystencję, również w kolorze białym, zapach ma podobny jak szampon. Dobrze się ją rozprowadza po włosach, nie spływa. Nie zauważyłam jakiegoś specjalnego odżywienia/nawilżenia po zastosowaniu tego zestawu, włosy są czyste, lekko wysuszone. Wyglądają dobrze od razu po umyciu i wysuszeniu, ale dosyć szybko tracą dobry wygląd, stają się oklapnięte i bez życia. Ogólnie zużyję te kosmetyki i do nich już nie wrócę.
Odzywka do włosów z olejem arganowym znaleziona przeze mnie w sklepie Dealz. Jest to produkt od firmy XHC - nie widziałam, żeby kosmetyki tej firmy były dostępne stacjonarnie gdzieś indziej. Odzywka ma dużą pojemność, bo ta tuba mieści aż 300 ml produktu. Zapach kosmetyku jest przyjemny, a konsystencja nie jest za rzadka, tylko w sam raz. Szczerze mówiąc, jeśli chodzi o działanie produktu to jest takie sobie. Nic rewelacyjnego nie zdziałała dla moich włosów. Uważam, że jest bardzo przeciętna.
Zobacz post
Odżywkę do włosów Organ Oil marki XHC kupiłam w drogerii Dealz za 5 zl. Opakowania to sporej wielkości tuba o pojemności 250 ml. Szata graficzna jest ładna i przyciąga wzrok.
Konsystencja jest dość gęsta, bez problemu wydobywa się ją z opakowania, dobrze nakłada i rozprowadza po włosach.
Zapach jest bardzo ładny ale utrzymuje się przez niezbyt długi czas.
Z działania produktu jestem zadowolona, włosy są po niej miękkie i nawilżone.
Nie elektryzują się i dobrze się rozczesują.
Oprócz oleju arganowego w składzie są także oliwa z oliwek, z kokosa oraz awokado, które nawilżają i dają włosom połysk.
Moje domowe mini (?) SPA 🛀 💦🧖🏻♀️
Zostałam nominowana przez @cami do pokazania mojego spa
Dopiero po zebraniu tych wszystkich kosmetyków w jedno miejsce zdałam sobie sprawę jak dużo tego jest! A to jest wersja dzienna
Na pierwszy rzut idzie twarz. Ostatnio mam z nią trochę kłopotów, zmiana diety spowodowała przesuszenie skory i wysyp ogromnych bomb. Dlatego użylam pasty oczyszczającej z Ziaji i wspomogłam się silikonowa szczoteczka żeby pozbyć się suchych skórek. Później woda różana, na to krem od AA z witamina C który faktycznie lekko rozjaśnia przebarwienia po krostach. No i 2 maści do walki z nieprzyjacielami, które używam naprzemiennie kilka razy dziennie ale tez i na noc.
Włosy... tu mam chyba najwiecej produktów. Staram się myć je rzadziej, ale jak już to na wypasie. Najpierw poszła wcierka Banfi na skore głowy, na końcówki glutek z siemienia lnianego i olej musztardowy. Włosy myję metodą OMO, moje pierwsze O to Kallos Color, M to szampon dla dzieci Johnson’s i kolejne dwa O to PEHowa odżywka od Organic Shop nałożona pod czepek, na czepek ręcznik i trzymałam tak około 20 min. Po kompresie poszla w ruch jeszcze emolientowa odżywka od XHC. Na lekko wilgotne włosy serum arganowe od Joanny, a na suche już włosy użyłam olejek z Isany i ten z czarnuszki od Bioelixire. Mam bardzo cienkie włosy i zauważyłam ze bardzo polubiły się z silikonami dlatego ich nie żałuje, ale zawsze staram się używać te łatwo zmywalne.
No i porównując z resztą, spa dla ciała wypadło trochę biednie . Ostatnio powróciłam do masażu ciała silikonowa szczotką. Żel pod prysznic Isana, nie trzeba nic dodawać. No i znienawidzony przeze mnie balsam z Balei który staram się zużyć.
Chciałabym nominować do pokazania swojego spa @hangled i @lubietox3
Argan Oil, odżywka regenerująca z olejkiem arganowym. Używam jej już dość długo, za każdym razem robię pożądane zapasy. Zwłaszcza ze jest super tania. W dealz kosztuje 5 zł, a na kosmetykizameryki około 6-7 zł. Jak za taka cenę jest fantastyczna. W składzie ma 5 olei, wiec jest super odżywka emolientowa. Używam ja praktycznie przy każdym myciu jako ostatniej, włosy są po niej super miękkie i wyraźnie odżywione. Zapach jest bardzo delikatny, praktycznie niewyczuwalny. Mój hit hitów włosowych
Zobacz post
