L'biotica
Maska na dłonie, Regenerująca, Nawilża & Regeneruje, Maska w postaci rękawiczek
5 na 6 Użytkowniczek poleca ten produkt
Opis produktu
L'biotica Silnie regenerująca MASKA NA DŁONIE w postaci nasączonych rękawiczek, to profesjonalny zabieg do samodzielnego wykonania w domu. Bogactwo w naturalne składniki takie jak masło Shea, olej jojoba, miód oraz olej sezamowy sprawia, że maska ma silnie działanie regenerujące i kojące, odżywia nawet bardzo przesuszone i spierzchnięte dłonie.
Zawarty w masce kolagen oraz kwas hialuronowy ...
L'biotica Silnie regenerująca MASKA NA DŁONIE w postaci nasączonych rękawiczek, to profesjonalny zabieg do samodzielnego wykonania w domu. Bogactwo w naturalne składniki takie jak masło Shea, olej joj ...
Rozwiń opisGdzie kupić?
Ten oraz inne ciekawe produkty od L'biotica znajdziesz w oficjalnym sklepie na biutiq.pl
Odwiedź sklepProdukt dodany w dniu 19.06.2018 przez ldidil
Przy tak zmiennej aurze mam wrażenie, że moje dłonie są ciągle suche. W tym celu kupiłam regenerującą maskę na dłonie w formie rękawiczek. Maska była zamknięta w rękawiczkach, które delikatnie rozerwałam bez użycia nożyczek. Rękawiczki trzymałam na dłoniach ok 30 minut, nadmiar wmasowałam, nie musiałam ponownie myć rąk. Muszę przyznać, że maska ładnie zregenerowała i odżywiła moje suche dłonie. To również zasługa składu: masła shea, olejku makadamia, pantenolu i alantoiny.
Zobacz post
Standardowo z nadejściem pierwszego chłodu moje dłonie robią się bardzo suche.
Wczoraj użyłam regenerującej maski na dłonie, która kupiłam w Rossmannie. Tym razem była to maska w postaci rękawiczek, które były obficie nasączone. Uzyskałam efekt WOW!. Po 25minutach zdjęłam rękawiczki a to co zostało, wklepalam w dłonie. Po zabiegu dłonie są nawilzone, gładkie i pięknie pachną.
L'biotica, Regenerująca maska na dłonie
Kolejny krok w mojej wczorajszej pielęgnacji to maska na dłonie. Wciągnęłam się w oglądanie filmu, więc uznałam, że to idealny czas, żeby wypróbować maskę, którą dostałam od Kochanej @madziek1. Opakowanie typowe dla tej marki, w środku para foliowych rękawiczek z serum w środku. Włożyłam dłonie w rękawiczki i siedziałam sobie przed TV, nie wiem nawet kiedy czas zleciał, a trzymałam je 30 minut. Serum było dosyć rzadkie i miałam wrażenie, że nie ma go aż tak dużo. Jednak po wyjęciu dłoni z rękawiczek wydawały się nawilżone, lekko odżywione , rozjaśnione. Resztę serum wsmarowałam w dłonie. Efekt nie utrzymywał się długo, ale lubię od czasu do czasu zrobić taką maskę, żeby dogłębniej zadbać o swoje dłonie. W składzie tej maski było masło shea, olej macadamia, panthenol, wyciąg z owsa, mocznik , ekstrakt z korzenia żeńszenia i zielonej herbaty.
Maseczka regenerująca do dłoni z L'biotica. Ma za zadanie odzywić , nawilżyć dłonie i nadać im miękkości . Ma niwelować przebarwienia i rozjaśniać skórę . Maseczkę nakłada się na ok 20-25 min i później wystarczy wmasować nadmiar produktu w dłonie . Jak jest ?
Rękawice są bardzo nasiąknięte i ręce jakby w nich się pociły . Zapach jest przyjemny . Po ściągnięciu rękawiczek można sklepach pozostałość , a jest jej sporo więc trochę schodzi z tym. Ręce są dobrze nawilżone i troszkę się kleją . Są miękkie i miłe w dotyku . Efekt nie jest jakiś długotrwały i już wiem , że nie kupię tych rękawiczek .
L'biotica, Maska na dłonie, Regenerująca, Nawilża & Regeneruje, Maska w postaci rękawiczek.
Oto jeden z moich ostatnich zakupów w drogerii Hebe - Maska w postaci nawilżonych rękawiczek. Produkt ma bardzo bogaty skład,znajdziemy w nim m.in. masło shea, olej macadamia, panthenol, wyciąg z owsa, mocznik oraz ekstrakty z korzenia żeńszenia i zielonej herbaty. Rękawiczki są odpowiedniej wielkości, wykonany z grubego, trwałego materiału. Wewnątrz są bardzo dobrze nawilżone, więc dłonie sa całe w maseczce. Czas aplikacji to około 20 min, po zabiegu nadmiar kremu wtarłam trochę w dłonie i ręce powyżej. Po całkowitym wchłonięciu preparatu, moje dłonie stały się bardzo miękkie i gładkie. Myślę, że produkt jest wart uwagi.
O ile jestem totalnie uzależniona od maseczek do twarzy, o tyle rzadko sięgam po te do stóp czy dłoni. Powodów jest wiele, ale głównym jest po prostu lenistwo, jeżeli chodzi o te sprawy . Przyznaję się bez bicia, że ta maska była prawdopodobnie moją pierwszą do rąk . Kupiłam ją już jakiś czas temu, kilka miesięcy przeleżała w łazience i wreszcie wczoraj doczekała się debiutu . Maska jest w formie wygodnych rękawiczek - za to daję jej plusik już na starcie.
Moje dłonie nie są przesuszone czy zniszczone, raczej w dobrej kondycji, ale odkąd zrobiło się chłodniej postanowiłam o nie bardziej zadbać. Maska sprawiła, że są gładziutkie i bardzo miękkie, po prostu przyjemne. Nie mam pojęcia jaki wpływ miałaby na paznokcie, ponieważ mam zrobione hybrydy, ale jeżeli lubicie tego typu nowinki, śmiało spróbujcie.
Jeżeli któraś z Was będzie ją testować na przesuszonych czy zniszczonych dłoniach, koniecznie mnie oznaczcie - jestem bardzo ciekawa czy da radę!
Pozostałe posty z tym produktem
