2 na 3 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 05.02.2020 przez Magari91

Purederm Nose pore strips, Plastry oczyszczające na nos

Purederm, Nose pore strips, Plastry oczyszczające na nos.
Jestem już po pierwszym teście, drugiej wersji, bardzo lubianych przeze mnie plasterków oczyszczających nos Purederm. Do produktu odeszłam z wielkim optymizmem i niestety trochę się zawiodłam. Opakowanie zawiera 6 plasterków, z których każdy zapakowany jest osobno. Bardzo łatwo odkleja się od folii i aplikuje na nos. Świetnie trzyma się skóry przez cały czas zabiegu, jednak nie oczyszcza nosa tak dobrze, jak jego zielony odpowiednik. Najsłabiej oczyszczona została część grzbietowa, gdzie w zasadzie zawsze wszystko ładnie schodzi. Zobaczymy przy kolejnej próbie, może to przypadek. Dam znać . ;/

Zobacz post

Purederm Botanical Choice, Plastry na nos, Oczyszczające

Purederm, Botanical Choice, Plastry na nos, Oczyszczające.
Plasterki to drugi produkt tej marki, jaki zdecydowałam się wypróbować. Opakowanie zawiera 6 plastrów z ekstraktem z drzewa herbacianego. Produkt wolny od parabenów. Plasterek świetnie trzyma się na skórze i po 15min jest bardzo mocno przyklejony do skóry. Spokojnie można go trzymać krócej. Bardzo ładnie oczyścił mi nos, nie pozostawiając zanieczyszczeń. Jestem zadowolona z efektu.

Zobacz post

Purederm Botanical Choice, Plastry na nos, Oczyszczające

Oczyszczajace plasty na nos których zdecydowanie nie polecam 😂. Samo ich nałożenie nie stanowi problemu, jest to wygodne. Po nałożeniu plastry dobrze się trzymają, nie odklejają się, nie sprawiają dyskomfortu. Odklejanie nie jest bolesne. Niestety skuteczność plastrów jest niemal zerowa, nie oczyszczaja nosa, na pewno nie widocznie. Nie polecam.

Zobacz post

Purederm Botanical Choice, Oczyszczające plastry na nos

Widziałam je niedawno w gazetce w Biedronce i chcąc nie chcąc skusiłam się na nie bo przydałby mi się taki produkt który pomógłby mi zwalczyć moje wągrowe problemy na nosie i w koło niego. Opakowanie takie jak przy pakowaniu np. perfum, tekturowe, w środku wyżej znajdują się takie zapakowane plasterki. Stosuje się je 1-2 razy w tygodniu, w odstępie 3 dni, ja tak robię. Starałam się je naklejać naprawdę na różne sposoby, zapach mnie tak nie drażnił był w miarę przyjemny, jedyne co mnie wkurzało to fakt że plasterek mi się odklejał, doklejałam ale nic nie pomogło, robiło się w nim powietrze, ale nie zawsze. Powiem szczerze że plasterek nie robił kompletnie nic! Jak go nakleiłam tak go praktycznie sobie zdarłam, ot kilka wągrów sobie wyszło z płatka nosowego, ale żadnego efektu nie było nawet widać. Naklejałam go górą, dołem, mniej wody, więcej, nic nie dało. Na dodatek przyklejał mi się tak do nosa, że zostawały jego kawałki na mojej twarzy, które no chcąc nie chcąc trzeba było zmyć wodą. Myślałam ze chodź delikatnie będzie mi pomocny w mojej walce, ale się przeliczyłam, pieniądze poszły w błoto, a mnie został jeszcze jeden płatek, wykorzystać go wykorzystam, ale bez większego entuzjazmu.
Osobiście nie polecam. Bubel nad bublami.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem