Caudalie

madziek1

Caudalie, Tonik do twarzy, Nawilżający, Soothing Vinolevure.
___________________________________
Miałam do przetestowania tonik o pojemności 50 ml. Butelka jest naprawdę urocza i zachęcająca do użycia. Tonik nie zawiera alkoholu, przeznaczony jest do każdego typu skóry. Ma w swoim składzie opatentowany składnik Vinolevure, który nawilża i koi skórę. Ten tonik jest wegański i jego skład jest w aż 97% naturalny. Zapach jest dla mnie słabo wyczuwalny, nie robi na mnie wrażenia. Ogólnie tonik jak tonik, nie zauważyłam żadnego zachwycającego działania na moją skórę. Myślę, że nie kupiłabym go za cenę regularną.

Jasia

Moje zakupy z Caudalie. Skorzystałam z darmowej dostawy dla zakupów za 49 zł (normalnie powyżej 79 zł). Ich kosmetyki też są w Douglasie i często są promki, ale ja chciałam odebrać tonik za punkty a to można zrobić tylko w oficjalnym sklepie. Tonik nawilżający jest moim ulubieńcem i już jest u mnie o nim chmurka. Mój zakup czyli Beauty Elixir czyli woda rozświetlająca to dla mnie totalna nowość. Ten bestseller marki to kosmetyk uniwersalny: tonik, fixer, mgiełka do twarzy. Naczytałam się opinii i postanowiłam przetestować najpierw mniejszą wersję (30 ml) żeby wyrobić sobie własne zdanie. Jest to produkt mocno specyficzny o charakterystycznym ziołowym zapachy. Chyba się polubimy, ale moją szczerą opinię wrzucę w osobnej chmurce.
W filmiku unboxing, ponieważ marka ostatnio odświeżyła wizerunek - inne są opakowania produktów oraz branding całej marki, również paczek.

Jasia

Dziś mój ulubiony dzień tygodnia czyli #dzieńKuriera. Przyjechało moje zamówienie z kosmetykami z Bordeaux czyli przesyłka od Caudalie. Poznaję tą markę powoli, więc robię zakupy ostrożnie. Pisałam Wam w chmurce, że spodobał mi się ich tonik.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/toniki/792854-caudalie-tonik-nawilzajacy/
Tonik właśnie mi się skończył, więc zamówiłam nowe pełnowymiarowe opakowanie. Z trzech dostępnych pojemności (100, 200, 400 ml) wybrałam 200 ml bo to optymalna pojemność do wykorzystania, ale żeby się nie znudzić produktem. Tonik jest w ładnej butelce z pompką (mam nadzieję, że nie pluje!). Kosztował mnie 61,80 zł i jest to zdecydowanie mój najdroższy tonik w życiu.
Skorzystałam z tego, że mają darmową dostawę dla każdego zamówienia. Przesyłka kurierska z Francji to normalnie ponad 17 zł, więc żal nie wykorzystać okazji. Co prawda można u nas kupić produkty Caudalie także w wybranych aptekach, na Notino i od niedawna także w Duglasie ale nie możemy wykorzystać wtedy bonusów jakie daje firma.
Ja za punkty lojalnościowe wybrałam sobie wodę micelarną o pojemności 100 ml do wypróbowania. Ma ona również fajne opakowanie z pompką. Dostałam też pakiet 3 próbek (ich rodzaj wybrałam sama), które dostaje się do każdego zamówienia.

Jasia

Pora na kolejną recenzję kosmetyku z mojego pierwszego zamówienia od Caudalie, o którym pisałam Wam tutaj:
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/zestawy-kosmetykow/756677-caudalie/
Dzisiaj podzielę się z Wami moją opinią o toniku, który dostałam jako gratis do zakupów. Jest to wersja podróżna czyli mała buteleczka o pojemności 50 ml. Jest to tonik nawilżający, marka ma w ofercie jeszcze jeden taki produkt - tonik oczyszczający. Jest on przeznaczony dla każdego rodzaju skóry. Nie zawiera alkoholu. Ma w swoim składzie opatentowany składnik Vinolevure, który nawilża i koi skórę. Ten tonik jest wegański i jego skład jest w aż 97% naturalny. Pozbawiony jest szkodliwych parabenów, fenoksyetanoli, ftalatów, olejków mineralnych.
Jeśli chodzi o moje odczucia to jestem bardzo zadowolona. Po pierwsze w porównaniu innymi tonikami, które mam w użyciu (oba od Ziaji) mam poczucie, że coś robi. Kiedy go użyję, czuję, że skóra jest jakaś inna. Gdy używam Ziaji, mam wrażenie, że skóra jest mokra i tyle. Jest to produkt, którego można używać rano i wieczorem i ja tak robię - używam go według potrzeb. Nie uczula, nie podrażnia. Moja cera jest wrażliwa i nic złego jej nie zrobił i niech to będzie najlepsza rekomendacja dla Was wszystkich.
Tonik jest przezroczysty. Ma on przyjemny zielony zapach, taki trochę owocowy, trochę ziołowy. Zamknięty jest w prostej i ładnej zakręcanej buteleczce. W regularnej sprzedaży są trzy pojemności 100, 200 i 400 ml. Wszystkie te opakowania są wyposażone w pompkę, co na pewno jest wygodniejsze niż nakrętka (ja osobiście najbardziej lubię atomizer). Jak to w przypadku kosmetyków Caudalie nie jest on tani, ale nie oszukujmy się płacimy też za markę . Jeśli macie ochotę zainwestować i spróbować szczerze Wam go polecam!

Jasia

From Bordeaux with love - z takim przesłaniem przybyło do mnie moje pierwsze zamówienie od Caudalie. Przybyło w tempie ekspresowym dodam, bo paczka w trzy dni dotarła kurierem z Francji do Polski.
Caudalie poznałam dzięki Instagramowi. Po małym resarchu w internecie postanowiłam zaryzykować i coś od nich zamówić. Po głowie chodził mi jakiś lepszy (czyt. droższy) krem do twarzy. Po przeczesaniu różnych promocji na stronie sklepu Caudalie (a jest ich od groma bo funkcjonują w systemie klubu dla Klientek - zbieranie punktów te rzeczy) zdecydowałam się w końcu na zakup Kremu na noc Tisane de Nuit 50 ml do którego w zestawie dostałam gratis Krem na dzień Kaszmir Liftingujący 15 ml. Do tego gratis duża próbka Krem Sorbet Nawilżający 15 ml za pierwsze zakupy oraz Tonik Nawilżający 50 ml, który sama wybrałam jako gratis do zamówienia (było kilka opcji próbek do samodzielnego wyboru).
Moje pierwsze spostrzeżenia na teraz, bo wszystkie kosmetyki opiszę Wam oddzielnie. Po pierwsze cudnie zapakowana paczka! Po drugie luksusowe opakowania kosmetyków, widać że to wyższa półka. Wszystkie te kosmetyki mają naturalne składniki i wyciąg z winogron. Testowałam już krem na noc i krem kaszmir (hitowy produkt tej marki) i oba mają bardzo bogate klasycznie kremowe konsystencje. Oba mocno ziołowo pachną. Krem na dzień fajnie się wchłania i prawdopodobnie (jeszcze nie próbowałam) sprawdzi się pod makijaż. Krem na noc jest tłustawy i zostawia film. Więcej szczegółów w kolejnych chmurkach. Stay tuned.