Srebrny cień do powiek od Joko . Pojedyńczy cień został zamknięty w plastikowej kasetce, która zawiera lusterko . Cień jest mięciutki pod palcami . Kosmetyk, to typowy perłowy błysk, ma bardzo dużo mocno zmielonych drobinek . Nałożony na powiękę wspaniale się błyszczy i odbija światło . Jego konsystencja pozwala na przykrycie powieki w 100 %, nałożony został na korektor, a pigment nie stracił mocy . Takiego koloru jeszcze nie miałam tak więc chętnie będę z niego korzystać podczas makijaży . Kosmetyk rozblendowuje się do chmurki jednakże w tedy traci swój blask.
Zobacz post
Joko Aksamitne cienie do powiek, Burlesque 028. Cienie, które mam jakiś czas, ale po pierwszych użyciach poszły w kąt. Miałam im wystawić ogromnego negatywa! Nie chciały się blendować i wyglądały okropnie.
Wczoraj miałam wstawić chmurkę, ale pokusiło mnie sprawdzić jeszcze raz cienie i olśnienie. Wyglądają na oku obłędnie. 🤩 Ja nie wiem jak wcześniej się nimi malowałam ale naprawdę dają piękny efekt i cudnie się mienią.
W opakowaniu troszkę jakby się kruszą, ale na oku paluszkiem idzie je ładnie nałożyć. Pędzlem nawet nie próbowałam. Ciesze się, że dałam im drugą szansę choć w sumie przypadkiem. Dziś zrobiłam makijaż do pracy z ich użyciem i wyszło wg mnie fajnie, choć mój się śmiał że wyglądam jak wtedy gdy malowałam się na konkurs "faszyn from Raszyn", myślę że tak źle nie jest.
Mi się podoba i z chęcią jeszcze nie raz będę malować tym cieniem.
Pozdrawiam,
Janettt
Podobne produkty
