Moje kochane żele pod prysznic z Orginal Source ♥ Dostałam je jako element prezentu świątecznego od chłopaka. Jestem zakochana w tym fioletowym żelu, jest dla mnie po prostu idealny ! Limonkowy za to jest bardzo świeży i lubię go użyć po treningu, fajnie pobudza Ogółem jestem wielką fanką tej firmy za piękne zapachy i eko politykę Nie testują na zwierzętach,a opakowania ponoć pochodzą z recyklingu
Zobacz post
Żel pod prysznic z Orginal Source o śliwkowym zapachu. Niby jest to zapach dzikiej czereśni, ale jak dla mnie to typowy śliwkowy, do tego nawet ma śliwkowy kolor. Jestem zakochana w jego zapachu, jeden z najpiękniej pachnących żeli, jakie kiedykolwiek miałam. Jak dla mnie to taki typowo zimowy zapach, ale jest tak piękny, że na pewno będę używać go też latem. Ma taką śmieszną, gęstą konsystencję, przypomina mi trochę galaretkę. Dobrze się pieni i jest bardzo wydajny. Jak dodawałam go do wanny, to robił dużo piany i sprawiał, że cała łazienka wypełniała się tym wspaniałym zapachem.
Zobacz post
Słynny już na DC żel pod prysznic Original source. Skusiłam się w końcu na swój pierwszy, gdy trafiłam na cenę na do widzenia w rossmanie. Ich zapachy prosto z opakowania jakoś nigdy mnie nie zachwycały , ale okazało się, że po spotkaniu z woda pachną dużo lepiej ! Wybrałam wild cherry and nattle. Zapach jest przyjemny, chociaż trochę zbyt chemiczny. jest gęsty, pieni się średnio, ale i tak go polubiłam, ze może sprawię sobie następne po zużyciu zapasów jakie się u mnie zebrały. Kosztował około 5 zł.
Zobacz postPodobne produkty
