2 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Paleta zawiera 8 cieni w lodowatych kolorach w odcieniach liliowych, brązu, matowego złota.
Wśród nich są trzy jedwabiście matowe cienie do powiek, dwa błyszczące i trzy prasowane brokaty. Cienie bezproblemowo się blendują.
Produkt cruelty-free

Produkt dodany w dniu 11.06.2018 przez icecold

-

OBSESSION Makeup London - Cool Down
Przychodzę do Was dzisiaj z recenzją paletki Makeup Revolution, którą otrzymałam od kochanej @icecold.
Jestem oczarowana tą wersją, bo w 100% każdy kolor mocno przypadł mi do gustu.
Co do opakowania- dość proste, nie jest też za mocne, ale podoba mi się holograficzny, spory napis na klapce oraz to, że jest ona biała.
Fajne w niej jest także to, że cienie widać przez przednią klapkę - gdyż jest ona przezroczysta.
Do opakowania nie dołączono pędzelka, ale to nie problem- mam ich sporo i mało kiedy używam tych pędzli, które dołączono do palet cieni.
Paleta składa się z ośmiu cieni do powiek z których można wyczarować różnorakie makijaże poczynając od dziennych kończąc na wieczorowych.
Znajdują się tutaj cienie matowe, holograficzne, perłowe i brokatowe (z drobinkami odbijającymi światło).
Podobają mi się "zimowe" nazwy cieni:
Shiver - lilia - cień, który jest z drobinkami, które nadają mu blasku.
Cool - cień matowy w kolorze brązu.
Skate - perłowy, lekko holograficzny biało-kremowy cień do powiek.
Mellow - dla mnie to taka rdzawo-czekoladowa kolorystyka o wykończeniu matowym.
Crisp - bardzo błyszcząca perełka dla mnie mieszanka złota z kremem.
Icy - srebro, błyszczące i pięknie mieniące się.
Calm - coś w deseń khaki? Lekko wpadający w taki zimny brąz - świetny mat.
Roots - perłowo-holograficzny ciemny fiolet.
Każdy cień ma niezwykle mocną pigmentację, są bardzo delikatne, wręcz satynowe.
Nie osypują się i wspaniale się ze sobą łączą.
Pięknie prezentują się solo, al też w miksie.
Jestem oczarowana tą paletą i nie ukrywam, ze to chyba jedna z moich ulubionych w mojej kolekcji.

Zobacz post

-

Cudna, śliczna, prze-boska listo=-paczka od Mojej Kochanej Kasi @icecold.
Kasia wie jak mnie rozpieścić zaczynając od cudnego listy, którego przeczytałam jednym tchem, kończąc na cudownych prezentach jakie zawsze od Kasi dostaję.
Wiedziałam, że na dniach będzie u mnie list od Kasi, ale nie wiedziałam, że aż taki wielki suprajs.
Byłam świadoma kolczyków i maseczki Garniera, które znalazłam w środku.
No dobrze - co znalazłam w pace od Kaśki?:
Cudowne, jednorożcowe skarpecioszki. podoba mi się słodka, różowa koronka wszyta u góry skarpetek - będę robiła nimi szał!
Garnier - SkinActive - maseczka w płachcie z węglem i czarną herbatą. Jestem jej ciekawa - od pierwszego moment jak zobaczyłam ją w chmurce Kasi. Coś czuję, że się polubimy.
Bling POP -kolagenowa maseczka do oczu. Ma świetne - hipsterskie opakowanie.
AfterSPA - rękawica? ręczniczek ? do demakijażu. Uroczy, różowy design - jestem tego gadżetu bardzo ciekawa.
New Look - śliczne, złote kolczyki z czarnymi piórami i złotymi zawieszkami w kształcie listków. Poza tym posiadają małe, błyszczące cyrkonie w środku koła. Są piękne. pozazdrościłam takich samych,a le jasnych Kasi, a tu taka miła niespodzianka.
HASK - odżywka z olejkiem kokosowym i monoi. Znam mark HASK i kiedyś miałam maseczkę do włosów, która okazała się bombą witaminową i regenerującą dla moich włosów. Zobaczymy jak w tym przypadku się okaże.
NUXE - men - dwa balsamy po goleniu dla mojego Adriana.
Revolution - Obsession Makeup London - COOL DOWN - cudna nowość od MUR - piękna paleta cieni do powiek. Boziu - jaka ona jest piękna, coś czuję, że jutro wcześniej wstanę, aby pomalować sobie nią powieki do pracy. Cienie mają naprawdę śliczne kolory - takie "moje. Znajdują się tu fiolety, brązy, a nawet szarość. Są tu maty jak i połyskujące cienie. Ach- to chyba będzie moja ulubienica.
Jeszcze raz bardzo mocno, z całego serca dziękuję Kasi i jak wspomniałam - dostaniesz w ucho, bo nie wiem czym zasłużyłam sobie na taki cudowny prezent.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem