Green Pharmacy

Pianka do higieny intymnej, którą mam z wymiany kosmetycznej już od jakiegoś czasu. Ja osobiście bardzo lubię kosmetyki tej firmy i raczej dobrze się one u mnie sprawdzają. Do tego uwielbiam konsystencję pianki! Od razu chętniej mi się z nich korzysta i używanie ich jest przyjemniejsze. Pianka bardzo fajnie się u mnie sprawdziła i ma dobry i wygodny dozownik. Wydaje mi się również, że nie jest ona zbyt droga, więc śmiało możecie po nią sięgać! Polecam

Zobacz post

Moje ostatnie mini denko kosmetyczne.
Po pierwsze mamy tutaj:
Piankę do higieny intymnej, która była ok i nawet dobrze się u mnie sprawdzała. Nie sięgnę po nią jednak ponownie, ponieważ jest to kategoria kosmetyków z której w ogóle zrezygnowałam w swojej pielęgnacji. Czytałam sporo na ten temat i podobno są to kosmetyki, które zostały stworzone tylko po to, aby nas naciągać. W innych państwach np. Europy zachodniej w ogóle nie ma takiej kategorii kosmetyków!
Płatki pod oczy, które świetnie się u mnie sprawdziły i po które na pewno sięgnę ponownie! Były dodane do gazety, wiec dla mnie był to taki mały gratis, który super się sprawdził i ładnie nawilżył.
Kremik na noc od Vianek, również dał radę i również z miłą chęcią mogłabym wypróbować pełnowymiarowy produkt.
Maska w płacie - ja uwielbiam tę serię masek i sięgam po nie regularnie, więc i z tą było tak samo! Polecam!

Zobacz post