Kwas migdałowy 40% z Apis. To kosmetyk który należy stosować z rozwagą bo tak jak potrafi uratować skórę i doprowadzić ją do porządku tak może też narobić wiele szkód. Ma silne działanie antybakteryjne, łagodzi stany zapalne i niweluje wykwity skórne, do tego intensywnie złuszcza martwy naskórek ale też poprawia strukturę skóry, redukuje drobne zmarszczki i rozjaśnia przebarwienia. Moja skóra po nim jest w świetnym stanie, muszę tylko pamiętać o odpowiedniej pielęgnacji. Jest to na tyle silny kwas że konieczne jest stosowanie neutralizatora i maski łagodzącej. Dla osób które dopiero zaczynają przygodę z kwasami poleciłabym albo niższe stężenie albo delikatniejszy kwas. Stosuję go zawsze na umyta i suchą (!) twarz - zazwyczaj 4-5 kropel i przytrzymuje w zależności od potrzeb skóry - na początku 3-4 minuty teraz dochodzę do 7-10 minut, nakładam neutralizator a później serum z kwasem hialuronowym i łagodzącą maskę algową. Cały zabieg zajmuje około 15 minut, plus dodatkowe 15-20minut spędzam w masce. Ale efekty jakie mi daje sprawiają że robię to z przyjemnością.
Zobacz post
Apis Kwas migdałowy, 40%
_________
Kwas migdałowy który dłuższy czas testowałam, na początku nie sądziłam że przypasuje mi ten kosmetyk a jednak. Przeznaczony do każdego typu cery, szczególnie tłustej i trądzikowej. Kawas migdałowy ma działanie antybakteryjne i pomaga w walce z trądzikiem. Nie mam trądziku ale jakieś niedoskonałości się pojawiają. Ma też działanie wygładzające co pomaga zmarszczkom i złuszczające. Należy nałożyć na oczyszczoną i suchą skórę, i trzymać 3-4 minuty i zmyć chłodną wodą. Należy też pilnować tego czasu, bo gdy dłużej będziemy trzymać ten kwas to cera piecze, i robi się czerwona. Z kwasami trzeba ostrożnie. Jestem z niego naprawdę zadowolona. Nie stosuje go regularnie, może raz w miesiącu, ale efekty są super. ❤️
Zestaw kosmetyków do przeprowadzenia zabiegu z kwasem migdałowym.
Kwasy to ostatnio dość popularny temat, jeśli chodzi o pielęgnację twarzy i bardzo słusznie, bo potrafią zdziałać wiele dobrego. Jednak trzeba wiedzieć jak się z nimi obchodzić, bo inaczej można zrobić sobie krzywdę. Jak taki zabieg wygląda u mnie?
Na oczyszczoną i osuszoną skórę twarzy nakładam kwas migdałowy, który trzymam na twarzy 7-10 minut
nakładam na twarz żel neutralizujący ( bardzo ważny podpunkt, przywraca skórze jej naturalne pH)
po zmyciu neutralizatora nakładam na twarz żel łagodzący, który uspokaja wszelkie podrażnienia.
Wrzucam też zdjęcie tego, jak moja skóra wygląda bezpośrednio po zabiegu. Jak widać nie jest w ogóle podrażnioną ani zaczerwieniona.
Regularne powtarzanie takie zabiegu w odstępach 1-2 tygodniowych zdecydowanie polepszyło wygląd mojej cery. Jest wyraźnie rozświetlona, a przebarwienia rozjaśnione.
Przedstawiam Wam kwas migdałowy o stężeniu 40% od firmy Apis.
Nie byłam pewna do, której kategorii dodać ten produkt, czy do serum czy do peelingów. Ale jednak nie jest to serum, a produkt do eksfoliacji, czyli możemy tu mówić o peelingu chemicznym, dlatego wybrałam tę kategorię. Produkt nakładam na oczyszczoną i osuszoną twarz na 7 minut, następnie go spłukuję i nakładam żel neutralizujący.
Po użyciu tego kwasu buzia jest wygładzona, a stosowanie go regularnie jako serii zabiegów sprawia, że cera jest wyraźnie rozświetlona, pomaga też pozbyć się drobnych przebarwień. Moja mama długo i regularnie go używa i muszę przyznać, że jej cera znacznie się poprawiła - naprawdę stała się pełna blasku.
Nie zaobserwowałam zaczerwienienia po użyciu kwasu, ale moja twarz jest dość mocno odporna na takie zabiegi.
