26 na 32 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Płynna konsystencja podkładu doskonale rozprowadza się na skórze i zapewnia jej komfort przez cały dzień. Ten długotrwały, średnio kryjący podkład z pompką zapewnia naturalne, półmatowe wykończenie bez efektu maski. Poznaj moc witamin i ciesz się zdrowo wyglądającą, promienną cer

Produkt dodany w dniu 22.04.2018 przez Reina

Cocolita

Znacie ten ból, gdy wszystkie kosmetyki kończą się w tym samym czasie? Ostatnio tak miałam i musiałam poczynić szybkie kosmetyki w internecie. W sklepach stacjonarnych podkłady czy kremy BB zazwyczaj są dwukrotnie droższe... Zdecydowałam się na zakupy w Cocolicie. Niestety, nie dostałam żadnych próbek ani innych dodatków.

Zamówiłam:
- podkład Bourjois Healthy Mix, 51 Light Vanilla. Miałam go już kiedyś i naprawdę się u mnie sprawdzał. Był w promocyjnej cenie, więc właśnie on wpadł do mojego koszyka. Jest lekki, ma średnie krycie, a aplikacja jest okej.
- Bourjois, krem BB, 01 Light. Również od jakiegoś czasu jest w mojej kosmetyczce. Używam go na co dzień, bo takie lekkie krycie mi wystarczy. Tym bardziej, że zaraz jadę na urlop, więc taki krem jest idealny.
- Eco denta pasta do zębów. Od dawna miałam ochotę na węglową pastę, a była akurat w promocji, więc wiecie. Ma faktycznie czarny kolor, bardzo dobrze oczyszcza zęby. Używam jej od kilku dni, więc trudno powiedzieć, czy wybiela, ale zęby są czyściutkie.
- blok polerski - fajny! ostry, ale dobrze matowi.

Zobacz post

2019

Kilka dni temu zostałam nominowana przez @smerfetka3 do pokazania moich ulubionych kosmetyków kolorowych 2019 roku. Ciężko było wam coś pokazać bo niektóre kosmetyki już mi się skoczyły i mimo zakochania przez cenę na razie ich nie dokupiłam ale jednak w mojej toaletce znalazły się 4 perełki, które zawładnęły moim serduchem w 2019 roku.
Anastasia Beverly Hills Soft Glam to paleta cieni, która skradła moje serce już dawno ale dopiero w tamtym roku ją dostałam w swoje ręce. Piękne kolory, dobra pigmentacja i super trwałość czyli nic dodać nic ująć.
Maybelline, Total Temptation czyli cudowny tusz do rzęs odkryty właśnie w ubiegłym roku. Nie osypuje się, ma mocny czarny kolor i wytrzymuje cały dzień
Maybelline Superstay Matte Ink czyli matowa pomadka w płynie, która zasycha na ustach. Ma przepiękny kolor o numerze 15 a po nałożeniu rano wieczorem mam problem z jej zmyciem, po prostu cudowna trwałość
Bourjois Healthy Mix Foundation czyli podkład marki Bourjois, który polubił się z moją skórą. Krycia wow nie ma ale nie zapycha mnie i pięknie wyrównuje koloryt skóry.

Do zabawy nominuje:
@winiusia
@owieczka
@patpat

Zobacz post

Healthy Mix Bourjois

hej dziewczyny!
Dzisiaj chcę opowiedzieć wam o moim ostatnim ulubieńcu, jeśli chodzi o podkłady😍. Od miesiąca używam podkładu od Bourjois Healthy Mix Serum. Jest to podobno starsza wersja kultowego Healthy Mix. Kupiłam go za około 15 złotych, więc to nie majątek jeśli chodzi o podkład. Wcześniej, używałam właśnie tej nowszej wersji podkładu, w odcieniu 51( ten nowy również zakupiłam w tym odcieniu). Pierwsze co rzuciło mi się w oczy, to delikatna różnica w kolorze- wersja Serum jest jaśniejsza, minimalnie jednak jest. Odnoszę wrażenie, że podkład nowszej wersji lekko ciemnieje na twarzy, być może stąd ta różnica. Poza tym, wersja serum ma mniejsze krycie, jednak da się je budować. Podkład ma wykończenie rozświetlające, w żadnym wypadku nie jest matujący. Ja mimo że jestem posiadaczką skóry mieszanej, bardzo go lubię. Utrwalony pudrem trzyma się na twarzy bardzo długo, i nie wyświeca się. Jestem z niego naprawdę zadowolona, i zdecydowanie kupię kolejne opakowanie😋. Wiem, że jest dużo dziewczyn które nie są zadowolone z tego podkładu, czy wy macie jakieś opinie na jego temat?
Na drugim zdjęciu różnica w kolorze(wyżej na mojej ręce podkład Serum, niżej nowsza wersja, oba w odcieniu 51)
Na trzecim zdjęciu moja twarz bez podkładu
Na filmie moja twarz po nałożeniu jednej warstwy podkładu (jedna pompka)

Zobacz post

podkłady do twarzy

Podkłady do twarzy, których kiedyś używałam. Moim wieloletnim ulubieńcem był Revlon Cororstay w ładnym dość neutralnym i naturalnym odcieniu. Świetnie wyglądał na twarzy, miał bardzo dobre krycie i był trwały. Był - bo niestety teraz ten podkład jest z pompką i zdecydowanie tego nie przypomina. Całkiem dobrze sprawdzał się u mnie także podkład Astor Skin Match. Niestety jaki odcień bym nie wybrała zawsze był za ciemnym. Za to nowsza wersja ma już całkiem ładny i dość jasny odcień 103 Porcelain. Podkład Revlon Nearly Naked ma zbyt matowe wykończenie co u mnie nie wygląda zbyt dobrze. Za to ma bardzo jasny, żółty odcień. Podkład Rimmel Match Perfection zwykle wybrałam że względu na cenę bo był nie najgorszy, a tańszy od pozostałych lubianych przeze mnie podkładu. Nie ma on zbyt dobrego krycia, ale nie najgorzej wygląda na twarzy. Podkład Bourjois Healthy Mix 51 Light Vanilla to było moje rozczarowanie. Ma ładny jasny odcień. Nie podoba mi się jednak jak wygląda na twarzy. Wygląda bardzo sucho i ma niewielkie krycie. Podobnie nie sprawdził się u mnie podkład Rimmel Wake Me Up 010 Light Porcelain. Ma średnie krycie, ciężko go rozprowadza i szybko się on ściera. Jedynie podobał mi się jego odcień bo jest bardzo jasny.

Zobacz post


kosmetyki podklady

Podkład do twarzy Bourjois healthy mix
_______

Jest to starsza wersja mojego ulubionego podkładu. Prezentowany odcień to nr 51. Jest idealny na lato. Kupiłam go w Rossmanie. Podkład nie jest zbyt mocno kryjący, ale bardzo go lubię ponieważ daje naturalny efekt. Jest rozświetlający. Skóra po jego użyciu wygląda bardzo świeżo i naturalnie. Podkład nie uczula ani nie podrażnia skóry.
Kolor podkładu wpada w żółte tony.

Zobacz post

kosmetyki denko

Listopadowo-grudniowe denko .

Produkty, które udało mi się wykończyć to:

BOURJOIS Healthy Mix, podkład do twarzy - rewelacyjny produkt, prawdopodobnie niedługo do niego wrócę.
LAURA CONTI Dessert Zero Calorie, pomadka do ust - nie sprawdziła się u mnie, ponieważ zostawiała na ustach biały osad.
SYOSS Anti Grease Dry Shampoo, suchy szampon do włosów - słaby produkt, niewiele zdziałał na moich włosach.
ISANA, miniaturowy żely pod prysznic mleko i miód - mój ulubieniec na podróż, już mam kolejny w zapasie .
MARK&SPENCER, żel pod prysznic z masłem shea - pięknie pachnie, dobrze się pieni, fajny produkt .
NEUTROGENA Visibly Clear Pore&Shine, peeling do twarzy - jest to bardziej kremowy produkt, dlatego mi średnio przypadł do gustu, ale pozostawia twarz oczyszczoną i przyjemnie chłodną.
BIOELIXIRE, olejek do włosów z olejkiem macadamia - fajnie wygładza włosy i pięknie pachnie .
BELL, brązowa kredka do oczu - bardzo fajny produkt, kolor intensywny, łatwo się maluje, wysuwana, chętnie do niej wrócę .
ORIFLAME Hot Oil, olejek na gorąco do włosów suchych - u mnie kompletnie się nie sprawdził, nie było widać żadnego efektu.
MADARA - próbki kremu do twarzy oraz odżywki do włosów - krem do twarzy bardzo na tak, świetnie nawilża cerę. Odżywka dla mnie na nie.
GARNIER 3w1 żel, peeling, maska - całkiem dobry produkt, chętnie kiedyś jeszcze do niego wrócę.

Zobacz post

podkład

Podkład, który kupiłam sobie na ostatniej promocji w Rossmanie. Sięgnęłam po ten, ponieważ słyszałam o nim wcześniej pozytywne opinie. Kosztował mnie on coś około 30 zł i muszę przyznać, że bardzo dobrze się on u mnie sprawdza. Nie wysusza skóry, ładnie się wtapia i wytrzymuje u mnie przez cały dzień.

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow astor

Moje nowości kosmetyczne zakupione w zeszłym tygodniu. Są to zarówno zakupy z rossmanna jak i z natury.

W Naturze skorzystałam z promocji na kosmetyki Kobo -40% i kupiłam matowy, brązujący puder do konturowania 311 Nubian Desert. Zapłaciłam za niego za 11,99. Bardzo lubię ten puder go lubię i jest to już mój drugi taki puder.

Kredkę do brwi z Catrice Eye Brow Stylist, kupiłam w promocji -20% i zapłaciłam niecałe 10 zł. Kredkę również już miałam wcześniej i bardzo mi odpowiada. Ta jednak jest w nieco jaśniejszym odcieniu 020 Date With Ash-ton. Nie jest on dużo jaśniejszy od tej która miałam już wcześniej 040 Don't Let Me Brow'n. Jest on natomiast nieco cieplejszym brązem.

W Rossmannie kupiłam podkład Bourjois Healthy Mix 51, Light Vanilla. Patrząc na niego wydaje mi się, że nie jest bardzo jasny, ani nie ma różowych tonów. Ma ładne opakowanie z pompką. Wizualnie zarówno odcień podkładu jak i opakowanie podobają mi się. Zapłaciłam za niego 32,12.

Drugim podkładem na który się zdecydowałam jest Astor Skin Match 103 Porcelain. Na pierwszy rzut oka nowa wersja ma dużo lepszy odcień od starszej wersji. Zdecydowanie chłodniejszy ale nie ma on różowych tonów. Podoba mi się również nowe opakowanie. Zapłaciłam za niego 23,96.

Rozświetlacz Wibo Diamond Illuminator wzięłam ponieważ wciąż poszukuje odpowiedniego dla siebie rozświetlacza. Myślę, że naprawdę dobrze się zapowiada. Trochę ciężko natomiast otwiera się jego opakowanie. Zapłaciłam za niego tylko 5,19.

Po za tym zdecydowałam się na paletkę do konturowania z Wibo. Przyznam, że zapowiada się całkiem niezłe. Jedynie opakowanie mogłoby być nieco solidniejsze, a pudry i róż mógłby nieco lepiej pachnieć. Zapłaciłam za nią 10,19.

Zobacz post


x

Wszystkie próbki podkładów i jednego pudru jakie zgromadziłam głównie z zamówień w drogeriach internetowych. Jak widać po swatchach tylko puder i jeden podkład jest w dobrym odcieniu reszta jest "odrobinkę" zbyt ciemna. Wykorzystuje je głównie do makijaży, które robię na chwilę i nie szkoda mi ich zaraz zmyć. Mam próbki kilku podkładów marki L'Oreal, trafił mi się Bourjois Healthy Mix, oraz Maybelline.

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow bourjois

Moje całe wczorajsze kosmetyczne zakupy. Po za zakupami w Rosmannie, wieczorem pojechałam tez do natury. W Naturze skorzystałam z promocji na kosmetyki Kobo -40% i za 11,99 kupiłam matowy, brązujący puder do konturowania 311 Nubian Desert. To już mój drugi taki puder w dokładnie tym samym odcieniu. bardzo go lubię i często używam. jeżeli nabierze się go niewiele i pędzel otrzepie i wytrze o dłoń to nie zrobi się niem żadnych plam. Choć jestem blada to odpowiada mi odcień właśnie tego ciemniejszego. Kredkę do brwi z Catrice Eye Brow Stylist, kupiłam w promocji -20% i zapłaciłam niecałe 10 zł. Kredkę równie już miałam wcześniej i bardzo mi odpowiada. ta jednak jest w nieco jaśniejszym odcieniu 020 Date With Ash-ton. Nie jest on dużo jaśniejszy od tej która miałam już wcześniej 040 Don't Let Me Brow'n, a nawet tylko odrobinkę. jest on natomiast nieco cieplejszym brązem.

W rossmannie kupiłam podkład Bourjois Healthy Mix 51, Light Vanilla. Patrząc na niego wydaje mi się, że nie jest bardzo jasny, ani nie ma różowych tonów. Ma ładne opakowanie z pompką. Wizualnie zarówno odcień podkładu jak i opakowanie podobają mi się. Zapłaciłam za niego 32,12.
Po za tym zdecydowałam się na paletkę do konturowania z Wibo. Przyznam, że zapowiada się całkiem niezłe. jedynie opakowanie mogłoby być nieco solidniejsze, a pudry i róż mógłby nieco lepiej pachnieć. Zapłaciłam za nią 10,19.

Zobacz post

Hb

Kolejna rzecz jaką ostatnio odkopałam w swoich kosmetykach to próbka podkładu marki Boujoris Healthy Mix w odcieniu 51 Light Vanilia. Chciałam kupić ten podkład w pełnej wersji już jakiś czas temu ale nie do końca wiedziałam jaki wybrać kolor. Po próbce wiem, że odcień 51 będzie idealny na lato, ale na zimę już odrobinkę za ciemny. Podkładu jeszcze nie wypróbowałam i jestem ciekawa jak się sprawdzi.

Zobacz post

kosmetyki podkłady astor bourjois

Podkłady, które zdecydowałam się kupić podczas ostatniej promocji -49% w Rossmannie. Przede wszystkim zależało mi na Bourjois Healthy Mix bo tyle dobrego na jego temat słyszałam. Podkład z Astora natomiast wybrałam ze względu na to by sprawdzić ta nowa wersję. Przede wszystkim Astor okazał się mieć dużo ładniejszy odcień niż jego poprzednia wersja, a tak po za tym to chyba niewiele się różni (po za opakowaniem). BHM bardzo mocno nie rozczarował i chyba jest jednym z gorszych podkładów jakie używałam. Podoba mi się w nim tylko jego jasny, żółty odcień.

Zobacz post


Bourjois Healthy Mix, Podkład do twarzy, 51 Light Vanilla

Ostatnio, gdy pokazywałam Wam podkład od firmy Kobo Professional wspomniałam o tym podkładzie. Mówiłam, że się "popsuł" i nadal się z tym zgadzam. Uważam, że jego krycie rok temu było znacząco lepsze niż jest teraz, jednak to jedyny minus, chociaż dla mnie ważny. Reszta pozostaje bez zmian, nadal tak samo świetnie nawilża twarz, jest lekki, a jego zapach jest po prostu boski! Zauważyłam, że gdy przestałam go używać na codzień moja twarz stała się bardzo sucha i wymagająca, dlatego postanowiłam łączyć każdy podkład właśnie z tym od Bourjois. Słyszałam, że weszły teraz kolory połowiczne, tzn. 50,5, 51,5 itd... Są one w odcieniu różowym, więc na pewno nigdy nie wejdę w posiadanie żadnego. Różowe odcienie podkładów totalnie nie są dla mnie, miałam jeden z Golden Rose, w którym wyglądałam jak różowe ufo. Cóż, taka moja natura. Podkład od Bourjois mimo, że jego działania pozostawiają dużo do życzenia na pewno nie odstawię go i nadal będzie w mojej kosmetyczce. Myślałam, że ciepło jest z nami na stałe, więc zamówiłam kolorek 51, jednak to był błąd, ponieważ jest za ciemny.. W kosmetyczce mam 7 podkładów, jednak uważam, że mimo wszystko makijaż bez tego podkładu nie ma - w moim przypadku - sensu bycia.

Zobacz post

Bourjois Healthy Mix, Podkład do twarzy, 51 Light Vanilla

Do podkładu healthy mix od Bourjois robiłam wiele podejść i w końcu się do niego przekonałam, a nawet bardzo polubiłam. Mam go w odcieniu 51 i w końcu trafiłam na idealny odcień, który w 100% do mnie pasuje Podkład jest mega lekki, delikatny, pięknie wygląda na twarzy. Kompletnie nie sprawdza mi się kiedy nakładam go gąbeczką. Za to nałożony pędzlem jest świetny. Jego krycie jest raczej średnie, lekkie. Trzyma się u mnie cały dzień.

Zobacz post

kosmetyki podklady rimmel astor revlon bourjois

Zebrałam któregoś dnia wszystkie podkłady, które wtedy miałam, żeby porównać je ze sobą jeśli chodzi o ich odcienie. A nawet i jeden korektor się trafił w tym zestawieniu. Jak na to, że wszystkie te podkłady używałam tylko ja to różnica miedzy nimi jest znaczna. Przynajmniej ja takie wrażenie odnoszę. Najgorzej tu wypadają podkłady z Astor Skin Match, bo nie dość, że są bardzo ciemne to jeden z nich jest tez bardzo pomarańczowy. Najlepiej tu natomiast wyglądają mój niezawodny Revlon Colorstay w odcieniu 150 Buff i niezbyt dobry jak dla mnie Bourjois Healthy Mix Light Vanilla 51. Za to po Rimmel Match Perfection widać, że maja dość zróżnicowane te odcienie. Niestety ciężko jednak u nich o bardzo jasny odcień o żółtych tonach. Ten podkład z Bell ma bardzo ładny odcień, który niemal idealnie wpasowywał się w mój odcień, jednak dość szybko on ciemnieje i już tak dobrze nie pasuje. Podobnie ma jedyny tutaj korektor, czyli Catrice Liquid Camouflage 010.

Zobacz post

Bourjois Healthy Mix, Podkład do twarzy, 51 Light Vanilla

W tej chmurce opiszę Wam jak u mnie sprawdził się sławny podkład Bourjois Paris Healty Mix.

Podkład jest zamknięty w szklanej buteleczce z pompką co ułatwia jego aplikację. Kosmetyk zawiera też witaminy: C, E i B5, podkład według producenta ma się utrzymać na buzi 16h.

Moja opinia tego podkładu. Sam produkt był fajny, był bo dzisiaj użyłam go ostatni raz, bo buteleczka została opróżniona. Ten produkt kupiłam w tamtym roku w kwietniu kiedy to była ta sławna promocja w Rossmannie. Chciałam wypróbować coś nowego. Podkład był przyjemny w używaniu, jego konsystencja była w porządku, miał przyjemny zapach. Jednak u mnie kiedy nosiłam go przez cały dzień zauważyłam, że strasznie ciemnieje a ja miałam odcień 51. Czy kupię go ponownie? Chyba jednak nie. Polećcie mi proszę jakiś jaśniutki podkład w miarę rozsądnej cenie

Zobacz post


Bourjois Healthy Mix, Podkład do twarzy, 51 Light Vanilla

Hej
Aktualnie testuję nowy jak dla mnie podkład od Bourjois Healthy Mix
Powiem szczerze że jestem zakochana w tym podkładzie od pierwszego nałożenia
Podkład idealnie wtapia się w skórę i jako, że jest to podkład rozświetlający pozostawia skórę z naturalnym blaskiem, który zostaje z nami nawet po przypudrowaniu twarzy
Skóra z tym podkładem jest promienista i wygląda cudownie cały dzień
Na pewno podkład wytrzymuje te 8 godzin i wygląda nadal idealnie i mam nadzieję, że dam radę przeprowadzić dłuższy test tego podkładu i wtedy napiszę jak prezentował się po dłuższym czasie. Po kilku aplikacjach nie wysypał mnie ani nic złego się nie stało po nakładaniu go.
Jednak nie polecam tego podkładu do cery mocno przetłuszczającej się ponieważ moja bratowa miała prędzej ten podkład i już po 4 godzinach podkład ten spływał z niej i nie była w stanie go używać dlatego odkupiłam go od niej za całe 15 złotych
Ja mam cerę normalną i jak już wyżej pisałam podkład u mnie sprawdza się na 100%
Podkład ten ma raczej średnie krycie ale da się go budować i jest mega lekki, że nawet idzie zapomnieć, że mamy go na twarzy
Mój kolor to 51 Light Vanilla i jest on idealny dla mojej karnacji
Cena - 24,99 zł na ekobieca.pl
Będę robić na pewno update'y na temat tego podkładu ale naprawdę czuję że może on się stać moim ulubieńcem

Zobacz post

Bourjois Healthy Mix, Podkład do twarzy, 51 Light Vanilla

Kolejny z moich ulubionych podkładów. Konsystencja jak najbardziej mi odpowiada, jest idealnie płynna i super się rozprowadza. Podkład rozświetla twarz i tworzy świetny naturalny glow. Niestety przy przetłuszczającej się cerze wymaga przypudrowania w ciągu dnia.Po ok. 3 godzinach zaczyna się brzydko świecić. Gdyby nie ten fakt byłby podkładem idealnym. Jednak traktuję to z przymrużeniem oka. Efekt jest tego wart

Zobacz post

-

Podsumowując moje ostatnie wszystkie zakupy kosmetyków do makijażu prezentuje tu wszystkie kosmetyki, na które się zdecydowałam podczas promocji -49% w Rossmannie i promocji w Naturze. Wyszło tego sporo, a planowałam wziąć tylko tusz do rzęs i w końcu wypróbować podkład Bourjois Healthy Mix. To co planowałam na szczęście bez problemów udało mi się kupić. Mam nadzieję, że oba te produkty się u mnie sprawdzą. Odcień podkładu Bourjois Healthy Mix wydaj się być naprawdę w porządku (51, Light Vanilla). Pozostałe kosmetyki na jakie się zdecydowałam to: kredka do brwi z Catrice Eye Brow Stylist 020 Date With Ash-ton, podkład Astor Skin Match 103 Porcelain, brązujący puder do konturowania 311 Nubian Desert, Rozświetlacz Wibo Diamond Illuminator, paletka do konturowania Wibo 3 steps to perfect face, Gel Eyeliner Maybelline, Lasting Drama up to 24H, Noir Black, paletkę cieni z Wibo Neutral oraz tusz Loreal Falshe Lash Wings w wersji wodoodporne. W tym tygodniu, czyli podczas promocji na kosmetyki do paznokci i ust postanowiłam, że nic nie kupię. Postanowiłam natomiast za to kupić sobie płynna pomadkę z Golden Rose, czyli postawić na jakość.

Zobacz post

denko kosmetyczne

Wrześniowe denko kosmetyczne. Nie wiem czemu, ale nie miałam nic do denka wrześniowego, więc zdecydowałam się pozbyć nieco kosmetyków, które albo już zbyt długo u mnie zalegały, albo nie sięgam po nie bo za nimi nie przepadam. Najstarszym z nich kosmetykiem są kuleczki brązujące Avon, które kiedyś lubiłam. Potem się zorientowałam, że kuleczki użyte jako bronzer wyglądały u mnie bardzo pomarańczowo. Zalegały one u mnie od dawna, bo ich nie używałam. Natomiast te próbki podkładów: Bourjois Healthy Mix nr 51 Light Vanilla oraz Rimmel Fresher Skin 010 Light Porcelain, zachowałam na jakiś czas bo nie zajmowały zbyt wiele miejsca a i mogłam do nich zerknąć by sprawdzić ich odcień. Myślałam też o wykorzystaniu tych opakowań by przelać swój podkład do zabrania w podróż. Podkłady te maja jasne odcienie, ale ogólnie się u mnie za bardzo nie sprawdziły. Pozbywam się korektora Rimmel Lasting Finish 010 Porcelain bo się u mnie nie sprawdził i po prostu nie używałam go. Róż do policzków w kremie/musie Manhattan, liquid Blush 01 Gen Blushed. Ze względu na swoja płynno-musowa konsystencję rozkładał mi się nierównomiernie i ścierał mi podkład na który nakładałam ten róż. Odcień nie jest zbyt ładny, bo po nałożeniu wyglądał jak zaczerwienienia na twarzy. Znalazł się tu mój pierwszy rozświetlacz, czyli Revolution, Vivid Baked Highlighter Golden Lights. Jest fajny i bardzo trudno go zużyć, ale wydaje mi się , że ten odcień mi nie pasuje. Po za tym pozbywam się konturówek True Lips, których nie używał mi się zbyt dobrze, były nie trwałe i nie wyglądały u mnie dobrze na ustach. Wybrałam też parę pomadek, po które raczej nie sięgam: Kobo Matte Liquid Lipstick 405 passiflora tea, Kobo Colour Trends 311 Rose Petal, Manhattan Matte Lipstick 2 Papayeah!, Avon ultra beauty, eternal flame, maybelline color sensational Popstick 080 cherry pop.

Zobacz post


Fond de Teint Anti-fatigue Foundation

Bourjois, Healthy Mix, Fond de Teint Anti-fatigue Foundation - Podkład z witaminami przykrywający oznaki zmęczenia. Podkład kupiła dzięki recenzji youtuberki lamakeupebella. Posiadam odcień 51- który wydaje się być mocno żółty. Na twarzy jednak idealnie się dopasowuje. Produkt ma ciekawą konsystencje, dość lekką, przez co rozprowadzanie go to bajka- przyjemnie sunie po twarzy. Nie obciąża skory, nie robi efektu maski. Kryje w stopniu średnim, ale dość przyzwoicie. Daje bardzo naturalny efekt, skóra wyglada świeżo, promiennie. Nie podkreśla suchych skórek. Trwałość jest naprawdę słaba. Podkład bardzo szybko ściera się z twarzy. Podkład nakładam i na krem i bez kremu i w obu przypadkach jest to samo. Skora nawilżona, piękna i promienna. opakowanie ładne, zwyczajne z pompką ktora się nie zacina.

Zobacz post
1 2 3