Mydło do rąk nawilżające Cien, Ginger Bread o zapachu świątecznych ciasteczek. Pachnie ładnie i słodko, ale zapach mi przywodzi na myśl zapach przypraw niż samych korzennych ciasteczek. Pieni się bardzo delikatnie. Nie przesusza zbytnio dłoni mimo, że myje je często i często używam żelu antybakteryjnego. Mydło jednak niezbyt dobrze sobie radziło z doczyszczeniem gąbeczki z podkładu.
Zobacz post
Kolejne mydełko z Lidla od Cien, tym razm w wersji pierniczkowej. Ta wersja jest jeszcze mocniej świąteczna w swym wyglądzie i zapachu. Mydełko jak poprzednie kosztowało 3 zł i ma pojemność 500 ml. Ma wygodne, przezroczyste opakowanie z pompką. Na opakowaniu uroczy piernik. Mydełko jest czerwone i cuuuudownie pachnie! Moim zdaniem najlepiej z wszystkich 3. Mydło jest kremowe i zawera glicerynę. Pachnie przyprawami korzennymi, imbirem i po prostu piernikiem. Zapach nie jest sztuczny, ale też nie utrzymuje się specjalnie długo. Mydło łatwo się pieni, po kilku użyciach mogę ocenić, że nie jest wydajne, ale to nic, było mega tanie. Moje dłonie po nim są czyściutkie i pachnące, ale ciut je wysusza. Na szczęście często ratuje się kremem do dłoni. Fajny produkt w cenie adekwatnej do jakości.
Zobacz post
W Lidlu w tym roku można znaleźć wiele świątecznych kosmetyków. Jak zobaczyłam mydła do rąk Cien w limitowanej edycji Beautiful Christmas Time to nie mogłam przejść obok nich obojętnie. Wszystkie trzy pachną pięknie i kojarzą się ze Świętami
Mydła maja pojemność 500 ml, wygodny dozownik. Fajnie oczyszczają dłonie, nie wysuszają ich za sprawą nawilżającej gliceryny. Mydła maja 3 kolory:
- zielone Apple & Cinnamon nadają skórze aromat pieczonych jabłek
-czerwone Ginger Bread przypominają świąteczne imbirowe ciasteczka
- białe Warm Orange to zapach świątecznych pomarańczy
Wszystkie 3 mają śliczne grafiki i umilają codzienną toaletę.
Podobne produkty
