Xpel

#DENKO 2/2023
Sześćdziesiąta dziewiąta chmurka z denkiem. Jest to denko z lutego, udało nam się zużyć 26 produktów. W pierwszej części znalazły się:
1. Avon, Senses, Żel pod prysznic Secret Lagoon, miał on przyjemny zapach oraz żelową konsystencję. Płyn bardzo dobrze się pienił i domywał ciało. Nie wysuszał skóry, a wręcz przeciwnie nawilżał ją.
2. Oceania, Essential, Żel pod prysznic Egzotyczne pobudzenie, miał przyjemny zapach mango. Żel bardzo dobrze się pienił i domywał ciało. Nie wysuszał skóry, a wręcz przeciwnie nawilżał ją.
3. Isana, Creamy Dreams, Żel pod prysznic, miał przyjemny zapach. Skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
4. Seyo, Płyn do kąpieli i pod prysznic, 2w1, Japoński ogród, Wiśnia, miał delikatny zapach oraz żelową konsystencję. Skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
5. Xpel, Tea Tree, Pianka do mycia twarzy z olejkiem z drzewa herbacianego, miała przyjemny zapach. Pozwalała ona pozbyć się resztek makijażu ze skóry, skóra po jej użyciu była oczyszczona, miękka oraz gładka.
6. Giorgio Armani, Armani Code woda perfumowana, jej głównymi nutami zapachowymi były pomarańcza, miód, jaśmin i wanilia. Zapach wody był bardzo intensywny, przez co idealnie nadawały się na zimę i jesień oraz na wieczór.
7. BeBeauty, Care, All My Loving EDP, Woda perfumowana, zapach był słodki, owocowy oraz kobiecy. Był on trwały na skórze, utrzymywał się na skórze nawet do kilku godzin.
8. Annayake Pour Elle Roll on, Woda perfumowana, zapach ten idealnie nadawał się na co dzień oraz na każdą porę roku. Zapach był delikatny, zmysłowy, a przede wszystkim kobiecy. Był dość trwały na skórze, utrzymywał się do kilku godzin.
9. Ziaja, Ananasowy trening skóry, Antyperspirant Kontrol, miał on ananasowy zapach. Szybko się wchłaniał w skórę oraz zapewniał ochronę przed potem i brzydkim zapachem.
10. Nivea, Antyperspirant Pearl & Beauty w kulce z wyciągiem z pereł, miał on przyjemny zapach, który nie utrzymywał się zbyt długo. Antyperspirant szybko się wchłaniał oraz zapewniał skuteczną ochronę przed potem i brzydkim zapachem.
11. Celia, Kolagen, Łagodzący krem aloesowy z kolagenem, miał przyjemny aloesowy zapach oraz lekką konsystencję. Skóra po jego użyciu była nawilżona, gładka oraz miękka.
12. Nivea, pH Balance Normal Hair, Szampon w kostce z mleczkiem kokosowym, miał przyjemny zapach. Szampon w kontakcie ze skórą głowy i włosami zaczynał się rozpuszczać, jednak ciężko się go używało. Włosy po jego użyciu były nawilżone, gładkie oraz dobrze oczyszczone.
13. Nivea, Volumen&Kraft, wzmacniający szampon z ekstraktem z bambusa, miał przyjemny delikatny zapach oraz żelową konsystencję, dzięki której wystarczyła niewielka ilość by umyć całe włosy. Włosy po jego użyciu były miękkie, puszyste oraz bez żadnych problemów rozczesywały się.

Zobacz post

Xpel, Tea Tree, Pianka do mycia twarzy z olejkiem z drzewa herbacianego, którą zamówiłam na Shopee. Kosztowała ona 7,90 zł. Jest ona przeznaczona dla każdego typu skóry, szczególnie tłustej i mieszanej. Ma ona przyjemny zapach, który wyczuwalny jest podczas aplikacji na skórę. Pianka jest łatwa w aplikacji, dzięki poręcznemu opakowaniu, które posiada pompkę. Pozwala ona pozbyć się resztek makijażu ze skóry, skóra po jej użyciu jest oczyszczona, miękka oraz gładka. Nie uczula ani nie podrażnia. Ma ona pojemność 200 ml i jest wydajna.

Zobacz post

Xpel Tea Tree Pianka do mycia twarzy, na którą się kiedyś skusiłam podczas zamówienia. Już nie pamiętam czy to było shopee czy allegro. 😅
Nie kosztowała mnie, bo tylko coś około 7 zł.
Buteleczka plastikowa, przeźroczysta z atomizerem, który się nie zacina. Przed każdym użyciem wstrząsam wtedy powstaje pianka. Wystarczy dwa naciśnięcia psikacza, aby umyć twarz i szyję, więc jest bardzo wydajna.
Płyn jest w kolorze zielonym i ma piękny zapach. Wyczuwam w nim zieloną herbatę, którą kocham. ❤️
Twarz po umyciu jest cudownie oczyszczona, pozbawiona sebum. Miękka, delikatna i zmatowiona.
Jestem z niej niesamowicie zadowolona. ❤️

Zobacz post

Xpel, Tea Tree, Pianka do mycia twarzy
_______________________________
Na piankę marki Xpel czaiłam się spory kawałek czasu, jednak zawsze coś mnie odciągało od jej zakupu. Głównie była to cena, która wynosiła niecałe 5 zł i miałam co do niej lekkie obawy.
Pianka oprócz olejku z drzewa herbacianego zawiera w sobie ekstrakt z mięty pieprzowej, który sprawia że pachnie ona niebywale świeżo i świetnie odświeża twarz po całym dniu.
Myje dobrze, nie uczula ani nie podrażnia. Skóra nie jest po niej ściągnięta, jednak że trzeba uważać kiedy twarz została czymś podrażniona wcześniej, bo przynajmniej w moim przypadku piekła mnie twarz po użyciu pianki. Dużym jej plusem jest opakowanie, w którym dokładnie widać ile produktu nam zostaje.

Zobacz post

Pianka do mycia twarzy, Xpel Tea Tree, Foaming Face Wash, którą zakupiłam na kosmetykizameryki za coś około 5 zł. Szukałam czegoś do oczyszczania twarzy, najlepiej w niewygórowanej cenie i spodobał mi się zielony produkt w przezroczystym opakowaniu. Myślałam że to żel, bo po kolorze tak można było przypuszczać. Okazało się jednak że po wydobyciu produktu za pomocą pompki pojawia się biała pianka. Pianka ta super pachnie zieloną herbatką, zapach ten jest bardzo przyjemny. Co do początkowego etapu demakijażu to wypada ona średnio, jednak już po zastosowaniu płynu fajnie oczyszcza. Zapewnia przyjemne uczucie chłodzenia na buzi i jak za tę cenę to jest całkiem ok.

Zobacz post

Paczuszka #4

Te upominki przysłała mi nasza wspaniałą Clouders Wiola czyli @Vivix . Od Wiolci dostałam bardzo ciekawe produkty, zupełnie mi nie znane. Jeden z nich dość mocna mnie intryguje, który? zaraz sie dowiecie

Zawartość paczuszki:
Isana, kremowy żel pod prysznic o zapachu róży - tego jeszcze nie miałam
Marion, Eggy Care, pudrowy tonic matujacy. Jest to dla mnie zupełna nowosć, nie miałam jeszcze takiego produktu
Tea tree foaming face wash - pianka oczyszczająca do mycia twarzy z wyciągiem z drzewa herbacianego - to również nowość w mojej łazience
Herbal Care, nawilżająca maseczka do twarzy, aloes
La Roche Posay, próbka, CICAPLAST BAUME B5 - Kojący balsam regenerujący
Balea, Kremowa maska żelowa Balea z wodą kaktusową
KTC, Olejek jaśminowy do włosów 250ml - jest to zupełna nowość jak dla mnie. Nigdy nie olejowałam włosów ponieważ po pierwsze moje włosy nigdy tego nie potrzebowały, a po drugie zawsze się przetłuszczały. Dłuższy czas miałam krótkie włosy i efekt przetłuszczania jakoś zniknął, natomiast teraz kiedy ponownie zapuszczam i mam włosy rozjaśniane to ich końcówki są mocno podniszczone i wg mnie przesuszone, więc chętnie przetestuje go właśnie na końcówkach włosów.
silikonowa szczotka jeżyk do oczyszczania twarzy, jeszcze takiej nie miałam
prześliczny naszyjnik
Loyd, herbata z dziką różą i jabłkiem. W sumie za dzemem z róży nie przepadam, ale herbatki jestem ciekawa
Czekolada bakaliowa - to już kusi mego synka
ręcznie zrobiona kartka z życzeniami, za które bardzo dziekuję.

Violu dziekuję Ci bardzo, że zechciałaś przygotować dla mnie taki cudny upominek.

Zobacz post

Pianka do oczyszczania twarzy
Tea tree
Pianka do mycia twarzy z olejkiem z drzewa herbacianego
Piankę kupiłam w drogerii ezebra za ok 5 zł. Nie zwracałam uwagi na pojemność, myślałam że to będzie malutkie opakowanie a okazało się że jest to pojemność 200 ml. Przed kupieniem nie czytałam opinii, a kiedy dostałam zamówienie i je poczytałam to się lekko załamałam. Opinie są złe, ale ja jestem z tej pianki zadowolona. Używam jej już po zmyciu makijażu olejkiem. W sensie do zmycia olejki i pozostałości makijażu W tej roli sprawdza mi się super. Twarz jest dobrze oczyszczona. Zapach drzewa herbacianego mi nie przeszkadza, ale wiem że nie każdemu przypadnie do gustu. Pianka jest zbita i gęsta, pompka działa dobrze. Wystarczy wstrząsnąć opakowaniem i mamy fajną piankę. Jestem z tego produktu zadowolona, kiedy go skończę to myślę że kupię inną piankę na wypróbowanie.

Zobacz post