0 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 22.11.2019 przez juss

kosmetyki, balsam do ciała, masło do ciała, Joanna, bez, Delia, Dairy fun, jagody, blueberry

Zaległa chmurka z kosmetykami, które zamówiłam jakiś czas temu w Empiku. Wszystkie trzy produkty były dla mnie wtedy nowością. Póki co 2 z nich już wykończyłam - oba balsamy do ciała. Ten o zapachu bzu, marki Joanna pokochałam od pierwszego użycia i stał się jednym z moich ulubionych kosmetyków ever. Ma wspaniały, mega realistyczny bzowy zapach i świetnie nawilża. No kocham go, istna perełka! Drugi balsam do ciała - jagodowy od marki Delia, niestety mnie nie zachwycił, a wręcz rozczarował. Lubię jagodowe zapachy w kosmetykach i o ile w tym produkcie jest on bardzo ładny, tak niestety działanie samego kosmetyku jest dość słabe. Nawilżenie jest niewielkie, a akurat moja skóra nie wymaga go jakoś dużo, lecz co gorsza, balsam długo się wchłania i pozostawia na skórze niefajną tłustą warstwę. Nie sięgnę po niego ponownie, ani też raczej nie zdecyduję się na inne wersje zapachowe, bo wątpię, żeby się lepiej sprawdziły. Ostatni produkt to masło do ciała marki Dairy Fun, w wersji Blueberry. Przez opakowanie czuć, że zapach ma śliczny, lecz jeszcze go nie używałam, ale czytałam opinie i były lepsze niż te do balsamów.

Zobacz post

kosmetyki, pielęgnacja

Zestaw kosmetyków, których aktualnie używam do pielęgnacji ciała. Chmurka w związku z nominacją od kochanych @mysia302 i @smerfetka3. Niestety trochę później niż planowałam, no ale lepiej późno niż wcale.

*Jagodowy balsam do ciała z serii Dairy Fun, marki Delia - uwielbiam zapach jagód w kosmetykach, a tu jest on naprawdę ładny, lecz niestety bardzo krótko wyczuwalny. No, ale ogólnie to chyba nie polubię się z tym balsamem, bo nawilża średnio, ale co gorsza długo się wchłania i pozostawia na skórze tłustą warstwę, czego nie cierpię. Niemniej jednak zużyję go do końca, bo w jakiś tam niewielki sposób nawilża, no i czuć ten cudny zapach przy aplikacji.

*Balsam do ciała o zapachu Bzu, marki Joanna - Jaki to jest cudowny kosmetyk! Używam go obecnie na zmianę z jagodowym, żeby tamten wykończyć, bo ten tak świetnie nawilża, że codzienne jego używanie byłoby trochę marnowaniem.. Kocham zapach bzu, a tu jest on tak realistycznie oddany, że aż byłam w szoku jak go poczułam pierwszy raz. Zapach ten czuć też mocno na skórze przez godzinę czy nawet 2 po aplikacji, a potem delikatnie słabnie. Jak dla mnie bajka. Balsam szybko się wchłania i suuuper nawilża. Jest naprawdę wspaniały i jest to zdecydowanie jeden z lepszych kosmetyków jakie kiedykolwiek używałam. Wiem, że będę go kupować nałogowo.

*Peeling pod prysznic od marki Isana - ten kosmetyk chyba znają wszyscy. Dla mnie jest to numer jeden jeśli chodzi o peelingi. Ma cudny kwiatowy zapach i świetnie oczyszcza skórę, pozostawiając ją gładką i miękką w dotyku. Sięgam po niego systematycznie już od dłuższego czasu.
*Dezodorant Superhug Monster od marki 8x4, o zapachu Ylang Ylang, bergamoty i hiacyntu - bardzo się z nim polubiłam już od pierwszego użycia. Ma ładny, kwiatowy i nie duszący zapach. Bardzo dobrze radzi sobie z zapobieganiem powstawania nieprzyjemnego zapachu. Nie zostawia śladów na ubraniach, no i nie podrażnia skóry.

*Krem do rąk o zapachu kokosa od marki Marion - produkt kupiony ze względu na słodkie opakowanie, bo kocham pandy. Ma przyjemny, ale bardzo delikatny zapach. Co do działania to jestem średnio zadowolona. Krem ma fajną konsystencję, błyskawicznie się wchłania, ale pozostawia na skórze tłusty film. W zasadzie to jest tak, że gdy posmaruję nim dłonie to po zewnętrznej stronie nic nie pozostaje, w od wewnętrznej czuć tą nieszczęsną tłustą warstwę, co mocno irytuje, a jest tak za każdym razem.. Odżywienie jest niewielkie.

*Żel pod prysznic Rainbow Cotton Candy, marki Luksja - nie dość, że ten żel obłędnie wygląda to jeszcze pachnie! Według mnie jest to zapach słodkiego jagodowego jogurtu, mniam! Jest intensywnie wyczuwalny w czasie kąpieli, jednak na skórze tylko przez chwilę. Bardzo dobrze się pieni, równie fajnie oczyszcza i odświeża skórę, nie wysuszając jej przy tym. Jestem z niego bardzo zadowolona i jeszcze nie raz kupię.

Powinnam kogoś nominować, ale już tyle dziewczyn brało udział w tej zabawie, że nie wiedziałabym w sumie kogo, żeby nie powtórzyć.

Zobacz post
1