Lanvin

LANVIN - ME - Woda perfumowana
Przepiękne perfumy Lanvin które kupiłam sobie już jakiś czas temu na stronie Notino.
Kupiłam je z okazji zdania pierwszego semestru studiów, nie wierzyłam, że tak dobrze da mi się go ukończyć. ❤️
Perfumy zamknięte były w niebieskim pudełeczko z złotym nadrukiem przypominającym sznureczek, który obwiązuje prezent.
Flakon perfum jest prosty, szklany, wykonany z grubego szkła.
Przy atomizerze znajduje się łańcuszek, który ma zakończenie na froncie butelki.
Zakończenie tego łańcuszka to cyrkonia sporych rozmiarów.
Stanowi to więc zdobienie prostego flakinu.
Sama cyrkonia jest na stałe przyklejona do szkła.
Nakrętka jest czarna i ma logowanie Lanvin.
Perfumy są intensywne, ale nie duszące.
Są wydajne i nie trzeba dozować ich zbyt wiele, aby cieszyć się pięknym zapachem.
Zapach określiłabym jako słodki, zarazem zmysłowy, kobiecy i intrygujący.
Zdecydowanie zapach na co dzień, który długo będzie wyczuwany na naszej skórze.
Jeśli chodzi o nuty zapachowe:
Nuty głowy: borówka, mandarynka.
Nuty serca: tuberoza, róża, lukrecja.
Podstawowe nuty: drzewo sandałowe.

Zobacz post

Moje skromne zamówienie z notino.pl.
Bardzo chciałam sobie wynagrodzić zdanie sesji na studiach i uznałam, że najlepszym wyborem będą perfumy.
Taki prezent dla siebie od siebie. ❤️
Wybrałam ostatecznie perfumy Lanvin Me i muszę przyznać, że to był strzał w 10.
Zastanawiałam się jeszcze nad kilkoma zapachami, ale ostatecznie ten trafił do mojego koszyka.
Sam flakon bardzo mi się spodobał, ale wnętrze to totalny sztos. 🥰
Oczywiście poza perfumami do mojego koszyka trafiły inne produkty.
Wybrałam dla siebie płyn micelarny Lirene z czystkiem, ale też Dezodorant Dove Refreshing Summer Ritual z aloesem i wodą różaną, nadprogramowo w moim koszyku znalazł się też tusz Collosal od Maybelline wodoodporny.
Do zakupów miałam wybór spośród dwóch próbek od DKNY - Wybrałam dla siebie wersję be Delicious Extra i to kolejny, słodki i przyjemny zapach.
Zakupy uznaje za udane i w 100% wynagrodziły mi moje stresy przed egzaminami. ❤️

Zobacz post

Jedne z perfum, które totalnie nie wiem skąd mam i skąd się u mnie wzięły! Mają jednak przepiękny i poważny zapach, a top ewnie za sprawą drzewa sandałowego. Do tego od razu urzekła mnie ich buteleczka i ten cudowny brylancik, który mają doczepiony na łańcuszku. Do tego bardzo ładnie i długo się one utrzymują na skórze i na ubraniu. Zdecydowanie jestem z nich zadowolona!

Zobacz post