2 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 13.11.2019 przez hangled

Biały Jeleń, WEGE, Fitomydło w kostce, Marchew i Dynia

Mydło w kostce Biały Jeleń, które znalazłam w jednym z Funday Boxów. Wcześniej nie używałam mydeł w kostce, bo strasznie przesuszały mi skórę. Postanowiłam jednak spróbować, skoro mydełko już do mojej łazienki trafiło. Jest to seria Wege, z dodatkiem marchewki i dyni. Ma bardzo przyjemny zapach - warzywny, ale jednocześnie słodki. Dobrze się pieni. Co dla mnie najważniejsze, nie wysusza skóry. Podczas namydlania czuję delikatne ściągniecie, ale po zmyciu już tego uczucia nie ma. Skóra jest miękka, nawilżona. Dodatkowo podoba mi się fakt, że ma tylko kartonowe opakowanie, więc jest bardziej w stylu lesswaste. Jedyne co mi się nie podoba - niestety takie mydełko nie wygląda zbyt estetycznie na umywalce, a do tego zostawia pomarańczowe zacieki. Jednak przy regularnym sprzątaniu nie jest to uciążliwe. Zachęciło mnie do próbowania innych mydeł w kostce, a jeżeli gdzieś trafię na tę serię, na pewno chętnie kupię ponownie.

Zobacz post

Biały Jeleń Wege, Fitomydło w kostce, Marchew i Dynia

To mydło znalazłam w pudełku od FunDay. Jest firmy "Biały Jeleń", którą zresztą uwielbiam. Jest to dokładnie fitomydło w kostce do skóry wrażliwej o zapachu marchewki i dyni. Byłam sceptycznie nastawiona, ale po umyciu twarzy tym mydłem byłam bardzo mile zaskoczona. Skóra była oczyszczona, bardzo miękka, dzisiaj jest widocznie odżywiona. Aż ciężko mi w to uwierzyć ❤️

Po namydleniu twarzy była ona pomarańczowa, od marchewki. To chyba znaczy, że produkt mimo ceny jest wysokiej jakości

Z tego co widzę, mydełko kosztuje ok 12zl. Jest naprawdę super ❤️

Zobacz post

funday box październik 2019

Mój drugi Funday Box. Muszę przyznać, że jego zawartość podoba mi się o wiele bardziej od poprzedniego. Zacznę od produktów Yeah Bunny - różowe skarpety tie-dye oraz czarna czapka z różowym napisem 'Feel better'. Nie jest to do końca mój styl, ale na pewno się przydadzą w mroźne dni. Oby się tylko nie okazały tak żałosnej jakości, jak kubek termiczny. Kosmetyków tym razem jest o wiele więcej. Znalazłam duży peeling kawowy Body Boom w wersji miętowej. W ubiegłym miesiącu dostałam wersję bananową, tylko że w miniaturce. Fajnie, że tym razem to opakowanie jest większe. Jest też mydło w kostce Biały Jeleń Wege, wersja marchew i dynia. Ja nie używam zazwyczaj mydeł w kostce, ale tego jestem bardzo ciekawa, bo zapach ma piękny. Są też 4 saszetki z maseczkami i peelingiem marki Tołpa. Lubię ich produkty, ale niestety nie należą do najtańszych. Te saszetki bardzo mnie ucieszyły, bo wiem, że na pewno je wykorzystam. Ten złoty glutek to hydrożelowa maska na twarz złoto & kwas hialuronowy z Efektimy. Nie widziałam jej nigdzie, a muszę przyznać, że wygląda obiecująco. Najbardziej jestem zadowolona z lakier hybrydowego Hi Hibrid ze współpracy z N A - K D. Nie miałąm lakierów tej firmy, ale słyszałam wiele dobrych opinii. Dodatkowo trafił mi się piękny kolor #326 - ciemny, brudny róż. Uwielbiam takie kolory, trafili w 10. Jest też coś do zjedzenia - lekkie pieczywo Sonko i napój Oshee. Tym razem jednak faktycznie to dodatek, a nie podstawa paczki.
Muszę przyznać, że ta wersja wyszła im o wiele lepiej. Przede mną jeszcze jeden box, ale na więcej się jednak nie zdecyduję.

Zobacz post
1