Marion

Maska do włosów firmy Marion z serii Enjoy Fruit. Zawiera ona olejek rokietnikowy i biotynę. Przyznaje, że seria nie jest mi obca bo mam z niej wcierkę z której jestem zadowolona . Maseczkę dostałam w jednej z urodzinowych paczuszek . Ma ona biały kolor. Konsystencja jest kremowa, jednak dość ścisła - nie utrudnia to jednak jej nakładania, jednak zapobiega spływaniu. Maseczkę można używać na trzy sposoby - raz w tygodniu nałożyć ją na 15 minut. Codziennie jako odżywkę, lub na suche końcówki. Ja głównie wybieram tą pierwszą opcję. Włosy po jej zastosowaniu bardzo łatwo się rozczesują. Są gładkie i miękkie, jednak równocześnie odżywione i błyszczące . Jestem z niej bardzo zadowolona i polecam

Zobacz post

Kampania Marion od ambasadorka-kosmetyczna.pl. Jestem bardzo zadowolona z możliwości przetestowania tych produktów. W skład zestawu wchodzi maska, wcierka i zabieg olejowania na ciepło, wszystko do włosów z przewodnim składnikiem - olejem z rokitnika. Spodobało mi się olejowanie włosów, na tyle że będę co jakiś czas powtarzać. Saszetka jest trochę niepraktyczna bo ciężko z niej aplikować olej ale wynagradza nam efektami, czyli gładkimi włosami i łatwym rozczesaniem.
Maska ma konsystencję masła, jest mega gęsta i ciężka do nałożenia na suche włosy. Można jej używać na 3 sposoby. Włosy po niej mamy gładkie i sypkie.
Wcierka jest w wygodnym opakowaniu z atomizerem, spryskujemy skórę głowy, wcieramy i gotowe. Nie obciąża włosów i nie przetłuszcza.
Kosmetyki te mają na celu przede wszystkim zminimalizować wypadanie włosów, czekam na efekty bo używam ich dopiero ok. 2 tygodnie.

Oprócz tego w zestawie były też 4 maseczki peel-off. Uwielbiam maseczki zrywane w całości. Te mają świetne energetyzujące zapachy i neonowe kolorki.

Używałyście? 😏 🍁🎭🏵️

Zobacz post