6 na 6 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Przyciemniacz kolorów podkładów FOUNDATION DARKENING SHADE Emulsja przyciemniająca kolory do miksowania z podkładami. PRZYCIEMNIJ - MIXUJ – CIESZ SIĘ IDEALNYM KOLOREM PODKŁADU ! * Produkt profesjonalny do przyciemniania kolorów podkładów do twarzy * Pozwala uzyskać pośrednie kolory * UNIWERSALNA FORMUŁA - nie zmienia właściwości podkładów * Zawiera odżywczą witaminę E oraz przyciemniające pigmenty ...

Przyciemniacz kolorów podkładów FOUNDATION DARKENING SHADE Emulsja przyciemniająca kolory do miksowania z podkładami. PRZYCIEMNIJ - MIXUJ – CIESZ SIĘ IDEALNYM KOLOREM PODKŁADU ! * Produkt profesjonaln ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 07.11.2019 przez Reina

HEAN Foundation Darkenig Shade, Przyciemniacz kolorów podkładów, Olive

Przyciemniacz kolorów podkładów Hean Darkening Shade, Olive. Jest to emulsja do miksowania z podkładami w celu uzyskania odpowiedniego. Nigdy nie sądziłam że sięgnę po taki produkt bo zwykle nawet najjaśniejsze podkłady bywają na mnie za ciemne. Jest on w tubce z końcówką która pozwala na to, żeby wycisnąć nawet małą ilość dzięki czemu można przyciemnić nawet kropelkę korektora i produkt się nie marnuje. Nie zauważyłam by zmieniał jakkolwiek właściwości kosmetyków przyciemnianych. Kupiłam też produkt do rozjaśniania i mam nadziej, że tak samo dobrze mi się sprawdzi.

Zobacz post

HEAN Foundation Darkenig Shade, Przyciemniacz kolorów podkładów, Olive

HEAN PRZYCIEMNIACZ KOLORÓW PODKŁADÓW, OLIVE. W swojej kosmetyczce mam już rozjaśniacz do podkładów, a teraz zaopatrzyłam się również w przyciemniacz. Jest to bardzo użyteczny produkt, dzięki któremu nie musimy się zaopatrywać w kilka kolorów podkładów aby dobrać odpowiedni odcień- szczególnie w sezonie letnim gdy odcienie skóry zmieniają się dość często. Przyciemniacz nie zmienia właściwości podkładu ani nie ma na niego żadnego negatywnego oddziaływania. Jest bardzo wydajny bo wystarczy naprawdę niewielka ilość aby uzyskać pożądany odcień.

Zobacz post

Denko z listopada 2020

Denka z listopada 2020.
W tym miesiącu udało mi się zużyć aż 21 produktów. Moim ulubieńcem miesiąca jest krem do rąk Eveline, kule do kąpieli Avon oraz tusz do brwi Yves Rocher. Znalazł się też mój ulubieniec czyli przyciemniacz do podkładu firmy Hean. Bardzo lubię ten produkt i dlatego kolejne opakowanie czeka już w moich zapasach. Produkty do których na pewno nie wrócę to kremy do twarzy z marki SVR, ponieważ prawdopodobnie one zapchały mi moją cerę. Pozostały produkty były w porządku, ale przemyśle jeszcze czy kupie je ponownie.
CIAŁO:
Żel pod prysznic Discover Hollywood Dreams (Oriflame)
Żel pod prysznic Wild Blueberry (Oriflame)
Musujące kule do kąpieli Summer Garden (Avon)
Scrub do stóp z mango i żeńszeniem Feet Up (Oriflame)
Wygładzający balsam do rąk Banana Care (Eveline Cosmetics)
Woda perfumowana Celebre Fresh (Avon)
WŁOSY:
Olej do włosów 7 olejów (Biolove)
TWARZ:
Maseczka do twarzy z ogórkiem Love Nature (Oriflame)
Kolagenowe serum żelowe do twarzy (Nacomi)
Tonik do twarzy AHA-BHA-PHA 30 dniowy (Some By Mi)
Serum Lactic Acid 5% (The Ordinary)
Próbka żel-krem intensywnie nawilżający 48H (Yves Rocher)
Próbka kremu Sensitive Vegetal (Yves Rocher)
Naprawczo-kojąca pielęgnacja przeciw wypryskom (SVR)
Krem SPF50 wysoka ochrona przeciwsłoneczna dla skóry tłustej i trądzikowej (SVR)
Opakowanie 160 sztuk ultra cienkich płatków (Pyunkang Yul)
Odmładzająca maska do twarzy w płacie (Avon)
KOLORÓWKA:
Tusz do rzęs Nude Look (Golden Rose)
Mascara do brwi kasztanowa (Yves Rocher)
Przyciemniacz kolorów podkładów Olive (Hean)
Baza do paznokci hybrydowych (Hi Hybrid)

Zobacz post

HEAN Foundation Darkenig Shade, Przyciemniacz kolorów podkładów, Olive

Hean, Przyciemniacza kolorów podkładów, Olive.

Produkt profesjonalny do przyciemniania kolorów podkładów do twarzy. Pozwala uzyskać odcienie pośrednie w standardowych kolorach.

Posiadam odcień Olive, i sprawdza mi się na prawdę dobrze. Produkt jest wydajny, nie zmienia formuły produktu . Ma bardzo ładny olivkowy odcień. Jego dużym plusem jest bardzo niska cena.

Zobacz post


HEAN Foundation Darkenig Shade, Przyciemniacz kolorów podkładów, Olive

Dziś przedstawiam Wam moje dawne odkrycie ❤ Rozjaśniacz i przyciemniacz do podkładów marki Hean ☺
.
Wiele podkładów, które mam są zbyt ciemne lub za jasne i z pomocą właśnie takiego produktu mogę dopasować kolor podkładu do mojego koloru skóry. Są one niezbędne w mojej toaletce. Świetnie sprawdzają się z każdym podkładem. Nie zmieniają ich właściwości, krycia czy trwałości. Są tanie i wydajne. Polecam! ❤

Zobacz post

zestaw kosmetyków

Dziesięć kosmetyków do makijażu po które sięgałam w miesiącu październiku. 1. Hean Darkening Olive. Nigdy nie sądziłam że sięgnę po taki produkt bo zwykle nawet najjaśniejsze podkłady bywają na mnie za ciemne. Jest on w tubce z końcówką, która pozwala na to, żeby wycisnąć nawet małą ilość, dzięki czemu można przyciemnić nawet kropelkę korektora i produkt się nie marnuje. Nie zauważyłam by zmieniał jakkolwiek właściwości kosmetyków przyciemnianych. 2. Korektor MOIA w odcieniu nr 01. Jest on rozświetlający jednak nie podoba mi się jak wygląda on pod oczami, bo wygląda bardzo sucho. 3. Puder sypki Wibo, Rice Powder /matująco-utrwalający puder do każdego typu cery/ używałam czasem do utrwalenia podkładu /żeby go w końcu wykończyć/. Nie przepadam za nim, jest bardzo wysuszający, ale i nie przedłuża trwałości makijażu. Mam jedynie wrażenie, że makijaż z nim gorzej wygląda. 4. Do ust najchętniej używam EOS waniliowo miętowy. Ładnie pachnie, przyjemnie nawilża i jest wygodny w użyciu. 5. Tusz do rzęs – Too Faced Better Than Sex – w wersji mini. Jest on wodoodporny i daje naprawę świetny efekt zagęszczonych i wydłużonych rzęs nie sklejając ich. 6. Fluid rozświetlająco-korygujący Bell Illumi – Corrector Lightening Skin Perfection w odcieniu 01 Light Beige. Ja mam go w najjaśniejszym odcieniu i zwykle był on dla mnie za ciemny, ale chwilowo nieco go przyciemniam tym przyciemniaczem z Hean. Podkład ciemnieje, ale za to ładnie wygląda na skórze. Jest rozświetlający i wygląda bardzo naturalnie. Nie lubię go pudrować i myślę, że nie jest to konieczne. 7. Kredka do brwi Golden Rose, Dream Eyebrow Pencil, nr 306. Troszkę już się męczę z tą kredka, ale staram się ja wykończyć. Jest bardzo łamliwa, przez co nie jestem w stanie jej naostrzyć by wygodnie się nią malowało. Ma jednak łady odcień. 8. Puder Lovely, Cooking Time – sypki puder transparentny do bakingu twarzy. Jest na tyle dobry, że używam go także pod oczy, do utrwalenia korektora. 8. Flamaster Catrice Longlasting Brow Definer 030 Chocolate Brow`nie to fajny kosmetyk, który niestety nie działa zbyt dobrze. Bardzo szybko się wypisuje po paru kreskach niezależnie od tego jak wcześniej przygotuje brwi. 9. Puder do konturowania twarzy Lovely Golden Glow w odcieniu nr 2 Light Beige ma ładny odcień i jest jednym z moich ulubionych. Czasem niestety trudno było mi go rozetrzeć by wyglądał dobrze.

Zobacz post

zestaw kosmetyków do makijażu

Zestaw kosmetyków do makijażu, które wykorzystywałam podczas wykonywania makijażu w miesiącach sierpniu i wrześniu. Podkład matujący mySecret matte blur w odcieniu 02, który bardzo dobrze naturalnie wygląda na skórze. Lekko ja rozświetla i w ciągu dnia troszkę się wyświeca. Tym razem mam go w odcieniu nr 02, jest on nieco ciemniejszy i bardziej różowy od nr 01. Nr 01 zazwyczaj jest dla mnie za ciemny, ale jak tylko się opaliłam stwierdziłam że postawie na ten podkład. Okazał się jednak za jasny, dlatego zakupiłam do niego przyciemniacz kolorów podkładów Hean Darkening Olive. Nigdy nie sądziłam że sięgnę po taki produkt bo zwykle nawet najjaśniejsze podkłady bywają na mnie za ciemne. Jest on w tubce z końcówką która pozwala na to, żeby wycisnąć nawet małą ilość dzięki czemu można przyciemnić nawet kropelkę korektora i produkt się nie marnuje. Nie zauważyłam by zmieniał jakkolwiek właściwości kosmetyków przyciemnianych. Produkty do brwi są marki Lovely i są to kredka do brwi Brows Creator nr 3 i maskara do brwi nr 1. W zależności od tego jakiego efektu oczekuje lub tego ile mam czasu używam ich na zmianę, a i razem mi się też zdarzało. Kredka jest w miarę precyzyjna ale brakuje jej szczoteczki do przeczesania brwi. Jeśli chodzi o tusz to zbyt wiele się go nabierało na szczoteczkę przez co i zbyt wiele można było go nałożyć na brwi i całkiem szybko się skończył. Dawał jednak bardzo naturalny efekt i jego użycie zajmowało chwilę. Korektor to MOIA i jest on rozświetlającym korektorem w odcieniu 01. Nie podoba mi się jak wygląda on pod oczami, bo wygląda sucho. Nawet jeśli do jego utrwalenia używałam pudru RCMA, który do tej pory zawsze mi się sprawdzał dobrze, nie wyglądał w ciągu dnia zbyt dobrze. Pudrem który używałam do reszty twarzy o ile w ogóle był puder sypki Wibo, Rice Powder. Nie przepadam za nim, jest bardzo wysuszający, ale nie utrwala makijażu zbyt dobrze. Zestaw do konturowania twarzy Freedom Pro Strobe Palette. Są w niej dwa pudry jeden bardziej żółty drugi bardziej różowy. Trzy pudry do konturowania lub bronzery. Niezbyt ładny dość srebrny rozświetlacz. A co okazało się bardzo przydatne ma lusterko. Do tego zestawu był dołączony także pędzel ale nie lubię go używać. Do ust najchętniej używam Eos waniliowo miętowy lub matową pomadkę w płynie Bell Chillout nr 5. Natomiast do rzęs świetny wodoodporny tusz do rzęs – Too Faced Better Than Sex – w wersji mini.

Zobacz post
1