36 na 39 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Hit wśród największej gwiazdy makijażowych trików Kim Kardashian – jeżeli zastanawiałaś się czemu zawdzięcza swoją porcelanową nieskazitelną cerę to już WIESZ!
Banana loose powder to sypki puder, który służy do aksamitnego wykończenia makijażu i tworzenia konturu twarzy i wie o tym bardzo dobrze mistrzyni konturowania – Kim Kardashian.
Proszek ma żółty odcień, który pozostawia cerę świ ...

Hit wśród największej gwiazdy makijażowych trików Kim Kardashian – jeżeli zastanawiałaś się czemu zawdzięcza swoją porcelanową nieskazitelną cerę to już WIESZ!
Banana loose powder to sypki puder ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 30.05.2018 przez kamilja

kosmetyki pudry wibo

Już chyba każdy go zna.
Wibo Banana loose powder.
Ultra lekki, sypki, półtransparentny puder do twarzy.

Jest odpowiednio drobno zmielony, dzięki temu dobrze stapia się z podkładem.

Ma lekko żółtawy odcień, lecz po nałożeniu go na twarz ten kolor jest niewidoczny.

Na skórze wygląda naturalnie, lekko wygładza skórę i nie wysusza jej.

Puder zamknięty jestw okrągłym opakowaniu. Wewnątrz wieczko z dziurkami pozwala wysypać na nakrętke odpowiednią ilość produktu.

Iiii ten śliczny zapach banana Głównie przez ten zapach nakładanie go sprawia mi wielką przyjemność. Zapach ten przypomina mi zapach bananowego ciasteczka.

Jest bardzo wydajny ma 5,5g mam go już kilka miesięcy i nadal się nie kończy.

Najczęściej nakładam go zwilżoną gąbeczką. Ten sposób nakładania najlepiej się u mnie sprawdza. Jest świetny do "bakingu" i utrwaleniu korektora ale także na całą twarz.

Jest za niewielkie pieniądze kto go jeszcze nie ma, polecam zakupić

Zobacz post

Wibo Puder do twarzy, Sypki, Bananowy, Banana Loose Powder

To jest jeden z moich ulubionych produktów, jeśli chodzi o pudry. Bananowy puder marki Wibo od dłuższego czasu zajmuje wysokie miejsce w rankingu sieganych kosmetyków, jest idealny do makijażu codziennego. Zamknięty jest w małym sloiczku, który myślę że niestety upadku na łazienkowe płytki by nie przetrwał. Puder jest koloru żółtego, z początku bałam się jak to będzie wyglądać na twarzy, ale jest ok. Bardzo ładnie wtapia się w skórę, matując ją. Nie obsypuje się, wystarczy usunąć wcześniej nadmiar z pędzelka i jest ok. Nie ciasteczkuje się, dobrze współpracuje z podkładami. No i nie wysusza cery! Za co jestem mu wdzięczna. Pachnie też ładnie, bananowo. Lubimy się.

Zobacz post

Wibo Puder do twarzy, Sypki, Bananowy, Banana Loose Powder

Bananowy puder z Wibo, to jeden z lepszych, jakich używałam. Podoba mi się bardzo opakowanie w formie słoiczka, łatwo dozować odpowiednią ilość kosmetyku. Dzięki zakręcanemu wieczku, mamy pewność że nic się nie rozsypie.
Puder ma delikatny zapach, ładnie się rozprowadza, nie osypuje. Daje delikatnie matowe wykończenie bez efektu,, ciastka ".
Zdecydowanie jeden z moich ulubieńców.

Zobacz post

Wibo Puder do twarzy, Sypki, Bananowy, Banana Loose Powder

Puder bananowy marki wibo Banana Loose Powder. Od dawna byłam go bardzo ciekawa i polowałam na niego na promocjach i jakiś czas temu w końcu się udało. Puder ma delikatny, żółty kolor i świetny bananowy zapach. Świetnie nadaje się pod oczy ale przy mojej karnacji sprawdza się i na całą twarz. Nie zmienia koloru podkładu, ładnie matuje a efekt utrzymuje się praktycznie przez cały dzień. Nie do końca odpowiada mi jego opakowanie bo na początku, kiedy pudru jest w nim dużo to przez siteczko wydostaje się go naprawdę sporo i trzeba uważać przy nakładaniu. Ale po jakimś czasie, gdy słoiczek nie jest już taki pełny jest z tym trochę lepiej. Jestem zadowolona z tego pudru i pewnie będę po niego sięgać częściej.

Zobacz post

wibo puder bananowy

Bananowy puder sypki z marki Wibo.

Jest to jeden z bardziej popularnych kosmetyków, który odkryłam niedawno. Sięgnęłam po niego z okazji promocji, gdzie kosztował ok 8 zł.

Produkt zamknięty jest w okrągłym opakowaniu z sitkiem. Dozujemy go poprzez potrząsanie do wieczka. Dla mnie nie jest to jakas super opcja i zdecydowanie wole produkty w kompakcie. Do nakładania uzywałam pędzla, ale nie widziałam wtedy efektów. Wszystko zmieniło się kiedy pędzel zmieniłam na gąbkę. Tak aplikowany produkt dużo mocniej wtapia się w skórę i duzo mocniej ją matowi. Nie daje przy tym sztucznego i nienaturalnego efektu. Trwałośc makijazu nie jest jakoś zawrotna i po kilku godzinach pojawia się świecenie, ale jak na produkt za niecałe 10 zl jest całkiem niezly.

raczej do niego nie wrócę bo nie zachwycił mnie tak mocno, ale cieszę się, że mogłam go poznać.

Zobacz post

Wibo banana lose powder

Sypki puder bananowy od Wibo który muszę przyznać było dość trudno dostać, bo często jest wyprzedany. Jest w małym opakowaniu, ale samego produktu jest bardzo dużo i wystarcza na długi czas. Puder lekko żółci twarz, ale efekt jest całkiem niezły i można powiedzieć, że wyrównuje koloryt. Jeżeli chodzi natomiast o działanie to bardzo ładnie matowi, ale efekt nie jest długotrwały. Mimo iż nie mam dużego problemu ze świeceniem się twarzy to po całym dniu niestety w niektórych miejscach skóra zaczyna się wyświecać. Przy nakładaniu puder super wtapia się w cały makijaż i wygląda idealnie oraz bardzo naturalnie. Mimo wszystko myślę, że warto zwrócić na niego uwagę. Ja chętnie po niego sięgam w weekendy gdy nie mam żadnych większych wyjść, wtedy sprawdza mi się idealnie.

Zobacz post

kosmetyki pudry rossmann

Nowość, na którą długo czekałam i w końcu się odczekałam ♥ czyli bananowy puder od Wibo. Trafiłam na niego całkiem przypadkiem robiąc zakupy w Rossmannie obok leżał puder ryżowy czyli kolejna nowość i także trafił do mojego koszyka.
Puder ma taką samą strukturę jak fixer Wibo z tym, że ma kolor żółty a nie biały. Oczywiście powąchałam go i potwierdzam pachnie bananowo ♥. Tak samo jak fixer mocno się pyli, opakowanie jest nawet takie samo.Bardzo fajnie matuje i niweluje błyszczenie się skóry. Ja ogólnie nie mam problemów z cerą więc dla mnie jest świetny. Czytałam, że puder bananowy ze względu na swój kolor jest idealny do wyrównywania koloru podkładu jeśli ma tony różowe. Jednak dla bladych cer może być problematyczny, bo może przyciemniać podkład, ja właśnie odnoszę takie wrażenie, że lekko przyciemnia . Jeśli chodzi o moje końcowe odczucia to są mieszane z jednej strony puder fajnie matuje i wykańcza makijaż ale z drugiej lekko przyciemnia podkład. Obecnie jest na promocji i kosztuje 11 zł z groszami.

Zobacz post

Wibo banana loose powder

Wibo banana loose powder 🍌 🍌
Bananowy sypki puder do twarzy

Kupiłam go w trakcie promocji -55% w Rossmannie. Z tego co pamiętam kosztował ok 8 zł. Puder przepięknie pachnie bananem. Niektórzy się skarżą na chemiczny zapach, mi się on jednak podoba. Ma on żółty odcień. Bananowy puder ma aksamitne wykończenie. Całkiem ładnie rozświetla cienie pod oczami. Dobrze wygląda na twarzy, nie tworzy efektu maski. Rozświetla twarz i nadaje jej zdrowy wygląd. Jestem z tego pudru bardzo zadowolona i nie dziwię się, że tak trudno go zdobyć

Zobacz post


zakupy rossmann promocja puder baza lakier

Moja spóźniona chmurka z zakupami z ostatniej promocji w Rossmannie. Miałam dużo nie kupować a skończyło się jak zwykle... Numerem jeden na mojej liście zakupów był puder i ostatecznie skusiłam się na dwa, obydwa są dla mnie nowością. Pierwszy to bananowy puder z wibo którego byłam ciekawa już od bardzo dawna a drugi to mineralny puder marki L'oreal w odcieniu 1D/1W. Mój obecny puder jest już na wykończeniu więc na dniach biorę się za testy tych produktów i na pewno niedługo dodam chmurki z recenzjami. Kolejnym produktem który chciałam kupić była baza pod makijaż. Szukałam czegoś ciekawego z efektem nawilżającym i chciałam wypróbować jakąś inną bazę niż te perełkowe z Bielendy. Padło na wygładzająco-nawilżającą bazę marki AA z której jestem bardzo zadowolona. Łatwo się rozprowadza, dobrze wygładza skórę i przedłuża trwałość makijażu. Efekt nawilżenia też jest widoczny a na tym zależało mi najbardziej bo moja skóra ma tendencję do przesuszania. Jedyną wadą tej bazy jest to, ze posiada w sobie błyszczące drobinki. Nie przepadam za tym więc omijałam bazy rozświetlające a okazało się, że w tej też są te drobinki. Nie byłabym sobą gdybym nie kupiła na wielkiej rossmannowskiej promocji jakiejś pomadki. Skusiłam się na zestaw konturówka + pomadka z serii K Lips marki wibo w odcieniu nr 4 neutral beauty. Mam już kilka pomadek z tej serii i ze wszystkich jestem bardzo zadowolona. Ta to typowy nudziak idealny na co dzień. Konturówka jest miękka, łatwo obrysować nią usta i jest dobrze dopasowana kolorystycznie do pomadki. Pomadka ma bardzo wygodny aplikator w formie gąbeczki, dobre krycie i fajną trwałość. Mimo iż jest to pomadka matowa nie wysusza nadmiernie ust, dość szybko zasycha ale nie tworzy nieestetycznej skorupy. Kupiłam też dwa lakiery hybrydowe. Jeden marki wibo w kolorze opal - totalna nowość dla mnie ale na półce wyglądał tak pięknie, że musiałam go mieć. A drugi lakier to jeden z moich ulubionych lakierów i kupiłam już drugą buteleczkę. To pudrowo-różowy lakier marki Eveline. Ma świetny pędzelek, którym bardzo wygodnie mi się pracuje, nie rozlewa się na skórki i ma dobre krycie. Bardzo lubię lakiery tej marki i chociaż wybór kolorów nie jest jakiś spektakularny mam jeszcze kilka odcieni na oku. Jedynym produktem z którego nie jestem zadowolona bo po prostu nie przemyślałam zakupu jest pomada z wibo. Słyszałam o niej same pozytywne rzeczy więc kiedy zobaczyłam ją na półce po prostu wrzuciłam do koszyka. Ale wzięłam ciemną wersję a mam włosy w kolorze ciemnego blondu więc pomada będzie dla mnie prawdopodobnie za ciemna. No ale jeszcze zobaczymy

Zobacz post

kosmetyki promocja Rossman

I ja nie mogłam się oprzeć pokusie i skorzystałam z promocji w Rossmanie.
Nie wszystkie zakupy były dla mnie, 3 rzeczy kupiłam dla koleżanek, dwóch nie planowałam, ale odkupilam od innej koleżanki.
Zaopatrzylam się w mój ulubiony podkład AA, to już drugie opakowanie i mam nadzieję że sprawdzi się równie dobrze jak za pierwszym razem.
Nowością dla mnie są lakiery hybrydowe z Wibo. Za pierwszym razem zakupiłam ciemny brokatowy kolor(Obsidian) , a docelowo polowalam na jaśniejszy (Diamond) oraz Opal, ale dostałam je dopiero za drugim podejściem, dorzuciłam również Top, z którego po pierwszym teście jestem bardzo zadowolona.
Po raz pierwszy, zakupiłam również żel do brwi z Miss Sporty, oraz eyeliner w pędzelku z Eveline (odkupiony od koleżanki), a bananowy puder kupiłam na prośbę @dori- daj znać jak się spisuje
W ramach prezentu urodzinowego dla przyjaciółki, kupiłam matowy błyszczyk z MISS SPORTY, oraz eyeliner z Wibo.
Jak widać przeważają kosmetyki marki Wibo, uważam, że mają dobry stosunek ceny do jakości.

Zobacz post

kosmetyki pudry rossmann

BANANA - Wibo - półtransparentny puder do twarzy.
Kosmetyk, który nie bardzo sprawdził się u @paoleandra i postanowiła mi go podarować do testów.
U mnie w Rossmann, było go ciężko dostać, więc cieszę się, że mam go już od paru tygodni w moich łapkach.
Póki co użyłam go tylko dwa razy, ale mogę napisać wiarygodną opinię.
Pudry Wibo znam bardzo dobrze, bo szczerze mimo niskiej ceny- wyglądają fajnie.
Są zapakowane w świetne, bardzo nowoczesne opakowania.
Puder jest dobrej jakości z moją skórą wtapia się doskonale.
Nie pozostawia u mnie żadnych żółtych plam- jakby się to mogło wydawać.
Puder matuje skórę, utrwala makijaż no i... nadaje skórze takiego ślicznego, lekko bananowego zapachu.
Puder rozświetla też cerę no i nadaje fajnych rysów twarzy.
Ja wolę mój ryżowy puder tej samej marki, ale ten na takie "specjalne" okazje, kiedy to potrzebuję rozświetlenia i konturowania- sprawdza się idealnie.

Zobacz post

kosmetyki pudry wibo

Puder bananowy z Wibo znają już chyba wszyscy, może niekoniecznie osobiście, ale pewnie o nim słyszeli. Ja skusiłam się na niego podczas promocji -55%, wzięłam z ciekawości. Puder ma żółtawy kolor, jest drobno zmielony. Świetnie nadaje się pod oczy. Bardzo dobrze utrwala korektor pod oczami, utrzymuje go na swoim miejscu, dzięki czemu nie wchodzi jakoś bardzo w zmarszczki. Dodatkowo puder wzmacnia krycie cieni pod oczami z którymi niestety mam problem, a jak jestem niewyspana to już szczególnie. Puder jest bardzo wydajny u kosztuje niewiele, także warto go wypróbować

Zobacz post

Rossmann -55%

Moje zakupy z promocji -55% w Rossmannie. W tym roku także mogłam skorzystać z niej wcześniej. Na początek informacja: jako VIP zakupy zrobicie do 8 października (aby sprawdzić czy możecie wcześniej skorzystać z promocji, wejdźcie w zakładkę "dla Ciebie" lub dodajcie 3 różne produkty do koszyka). Pamiętajcie o limicie 3 transakcji! Dla wszystkich pozostałych promocja rozpoczyna się 9 października. Na zdjęciu produkty dla mnie i dla mojej mamy. Kupiłam tylko to, co z pewnością zostanie wykorzystane. Dla siebie kupiłam kremy BB i korektory marki Bourjois - uwielbiam je! Gąbeczka z Wibo to także sprawdzony i bardzo dobry produkt. Do przetestowania kupiłam puder bananowy z Wibo - aktualnie kupicie go w bardzo atrakcyjnej cenie (promocja KLUB i -55% łączą się). Podobnie korektor z Bourjois, który kosztował mnie dosłownie grosze. Pozostałe produkty to szminka, maskara i lakier hybrydowy dla mojej mamy. Kupiłam także zmywacz lakieru hybrydowego, o którym zapomniałam, robiąc to zdjęcie. Wiecie czego nauczyły mnie promocje w Rossmannie? Tego aby nie kupować masy niepotrzebnych kosmetyków. Teraz kupuję tylko to, czego potrzebuję i w większości stawiam na sprawdzonych ulubieńców.

Zobacz post

-

Puder bananowy, firmy wibo kupiłam go w Rossmannie, za około 12zł. Szukałam jeszcze tego ryżowego, niestety puki co nie udało mi się go zdobyć :c. Puder bananowy ma żółty kolorek, nie ma zapachu banana (XD trochę na to liczyłam). Jest to sypki puder, zamknięty w ładnym pudełeczku, wygląda on też dość porządnie. Pudru trzeba użyć na prawdę baaardzo dużo żeby makijaż się trzymał i nie warzył. Warto podczas nakładania zdjąć ubranie bo inaczej cała bluzka jest w pudrze, ale takie są minusy sypkiego pudru. Niestety nie do końca jestem z niego zadowolona, nie za dobrze trzyma makijaż, mimo na prawdę dużej ilości...

Zobacz post

-

Puder do twarzy Wibo Banana jaki kupiłam na promocji w Rossmanie. Zamknięty w wygodnym opakowaniu nie mogę doczekać się wersji prasowanej tego pudru, bo za sypkimi pudrami nie przepadam. Odcień pudru żółty jak banany od razu mi się tak skojarzyło. Całe szczęście na twarzy wygląda już ok. Jeśli wyprodukują wersję prasowana tego pudru to z pewnością go kupię.

Zobacz post

-

Bananowy puder z wibo w koncu wylondowal w mojej toaletce. Długo nie mogłam go upolować w żadnym Rossmanie w mojej okolicy aż w koncu zamówiłam go na internecie. Idealnie mi sie sprawdza po oczy, ladnir wyrowniuje i delikatnie niwekuje cienie pod oczami. Nie używam go na cała twarz bo u mnie szybko sie wyswiecam po nim. Ladnie pachnie, jest drobno zmielony wprost idealny pod oczy, nie wchodzi w zmarszczki. 😋

Zobacz post


-

Chyba wszyscy poszaleli na promocji w Rossmannie, ja również Co prawda nie potrzebowałam niczego konkretnego - tylko podkładu, bo szukam swojego ulubieńca, ale tutaj to totalna klapa .
Skusiłam się na:
- podkład z Manhattan - Fresher Skin. Niestety podkład wydaje mi się, że jest zepsuty.. (ostatnie zdj). Zwłaszcza że @ksanaru kupiła taki sam, i ma zupełnie inną strukturę. Jego cena bez promocji to 9,49 zł. Więc na promocji wyszło ok 4/5 zł.
- rozświetlacz z Lovely - odcień silver. Miałam już wcześniej wersję gold, z którą bardzo się polubiłam więc stwierdziłam że za 3,32 zł skuszę się również na drugą wersję. Jeżeli ktoś jest ciekawy mojej opinii na temat tego produktu to zapraszam do - https://dresscloud.pl/p/564691/u03.1017.ania173.59e2172499b22.jpg?v=1507989285
- Wychwalana przez każdego pomadka Million Dollar Lips z firmy Wibo. Moja jest w kolorze 5, czyli odcień beżowy. Niestety chyba średnio się polubiliśmy, jednak nadal ją testuję. Po promocji kosztowała 6,21 zł.
- Pomadka z Rimmel, o numerku 700, która była na cnd. Skusiłam się na nią ze względu na cenę - 3,24 zł. Ta również ma beżowy, delikatny kolorek - przez co praktycznie nie widać jej na ustach.
- Kamuflaż do twarzy numerek 2 - jest bardzo jaśniutki, ma troszkę tłustawą konsystencję jednak mało co przykrywa. Na pewno jest mniej kryjący niż kamuflaż z Catrice, jednak jest o wiele bardziej jasny. Jego cena po promocji to 5,31 zł, i cieszę, się że w końcu udalo mi się go dorwać bo na wcześniejszych promocjach zawsze puste półki.
- puder bananowy z Wibo, nie wiem po co go kupiłam, bo mam jeszcze dwa otwarte sypki pudry. Jak narazie go nie otwierałam, niech czeka na swoją kolej. Jego cena po promocji to 5,58 zł.
- ostatnie dwa produkty to cienie w kredce z Miss Spoty. wrzuciłam je do koszyka bardziej z ciekawości, bo nigdy wcześniej nie miałam kontaktu z takimi produktami. Zachęciła mnie w sumie najbardziej ich cena - 1,26zł/ szt. Wybrałam kolor różowy - który już otworzyłam, oraz brązowy, który czeka na swoją kolej.

Myślę, że mogło się obejść bez kilku produktów, ale i tak uważam że nie jest źle, bo na początku miałam w planach zakupić więcej rzeczy.

Zobacz post

-

Wibo Banana loose powder, ultra lekki półtransparentny puder do twarzy. Sypki puder który w końcu udało mi się przetestować, a dziś właśnie mi się skończył. Także trzeba w końcu opisać ten kosmetyk. Puder pięknie pachnie bananem, na samym początku użytkowania ten zapach był intensywniejszy teraz również jest wyczuwalny ale mniej. Puder jesy bardzo wydajny 5,5g wystarczył mi na kilka miesięcy. Wydobycie tego pudru trochę jest drażniące, szczególnie kiedy się śpieszymy ale już chyba się przyzwyczaiłam. Puder matuje różowy odcień podkładu co jest wielkim plusem. Jeżeli chodzi o trwałość też nie jest na co narzekać, czasami po prostu trzeba Makeup poprawić bo trochę się świecę ale w pracy gdzie spędzam prawie 13h nie poprawiam nic a makijaż świetnie wygląda. Ja jestem bardzo zadowolona i z chęcią kupię ponownie.

Zobacz post

-

Puder bananowy marki Wibo to jednej z moich ulubionych pudrów. Przy cerze tłustej niekoniecznie sprawdzi się na całą twarz, ale jest idealnym kosmetykiem pod oczy - wygląda po prostu pięknie! Ładnie rozjaśnia i wygładza tę okolicę, świetnie współpracuje z różnymi korektorami. Dodatkowo codzienny makijaż umila fakt, że puder pachnie bananem.

Zobacz post

-

Niestety, tym razem trochę ponarzekamy.
Puder od Wibo, pewnie dobrze Wam znany - wersja bananowa. Według mnie nie wygląda ładnie na skórze, tym bardziej pod oczami. Do bakingu się również niezbyt nadaje. Zapach? Kiedyś mi się podobał, ale uświadomiłam sobie, że jest zbyt mocny, chemiczny. Nie ma za bardzo o czym mówić - jak dla mnie po prostu bubel. Na szczęście kupiłam go -55% w Rossmanie, więc za dużo nie straciłam. Jest też to mój pierwszy puder, ale rozglądam się za kolejnym. Polecacie jakiś?

Zobacz post

-

Bananowy puder Wibo, który niemal od razu został moim ulubieńcem - teraz praktycznie się z nim nie rozstaję. Można go kupić w Rossmannie albo online, kosztuje ok. 15zł. Puder ładnie wygląda na twarzy, dobrze matuje, nie zbiera się w marszczkach i załamaniach skóry. Dodatkowo ma bardzo przyjemny, delikatny, bananowy zapach.

Zobacz post
1 2 3 4