10 na 11 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Wkreć się w zoomanię i odkryj bogactwo oleju z marakui, który doskonale nawilża, poprawiając elastyczność skóry dłoni. Ekstrakt z mango odżywia oraz sprawia, że skóra staje się jedwabiście miękka. Poprawa kondycji skóry dłoni po 72 h regularnego stosowania kremu.

Produkt dodany w dniu 30.10.2019 przez Dell

NIUQI Krem do rąk, Wygładzenie, Magiczny Jednorożec

Krem do rąk Niuqi Young, Magiczny Jednorożec. 🦄 Dostałam go w paczce od @vivix, za co bardzo dziękuje. 🥰 Powiem szczerze że nie miałam wobec niego dużych oczekiwań, ale pozytywnie mnie zaskoczył. Zacznę od zapachu - intensywnie owocowy, połączenie mango i marakui, który zostaje na dłoniach na długi czas. Krem ma bardzo lekką formułę, która szybko się wchłania i nie pozostawia na skórze tłustej warstwy. Dla mnie to plus, szczególnie w pracy czy w aucie, kiedy potrzebuję szybkiego nawilżenia. Krem bardzo dobrze sobie z tym radzi, skóra po jego użyciu jest faktycznie nawilżona i gładka. Jest idealny, żeby wrzucić go do torebki i mieć zawsze pod ręką.

Zobacz post

denko 11/2020 listopad

#DENKO11/2020
Czterdziesta druga chmurka z denkiem. Jest to denko z listopada, udało nam się zużyć 50 produktów. W pierwszej części znalazły się:
1. Isana, Don't Worry Beach Happy, Żel pod prysznic, miał on przyjemny zapach. Skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
2. Isana, Yoghurt&Fruit, Kremowy żel pod prysznic, miał on przyjemny zapach. Żel dobrze domywał ciało oraz je nawilżał.
3. Isana, Lime jungle, Żel pod prysznic, miał przyjemny limonkowy zapach. Skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
4. Isana, Catch Your Dreams, Kremowy żel pod prysznic (x2), miał on ładny zapach. Skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
5. Natei, Naturals, 7 Herbs, Szampon pielęgnujący, miał on przyjemny ziołowy zapach. Jego konsystencja była gęsta, przez co wystarczyła niewielka ilość, aby umyć całe włosy. Dobrze się pienił oraz domywał włosy. Nie plątał włosów ani nie podrażniał skóry głowy.
6. Dealz, Dinozaury do kąpieli, w opakowaniu przyjemnie pachniały a po wrzuceniu ich do wody zapach ulatniał się. Szybko rozpuszczały się w wodzie, barwiąc ją przy tym delikatnie. Dinozaury nie miały jakiś specjalnych właściwości pielęgnujących skórę, ale też jej nie przesuszały.
7. Biały jeleń, Hipoalergiczne mydło w płynie, skóra po jego użyciu jest gładka oraz miękka. Mydło dobrze domywa zanieczyszczenia oraz zabrudzenia ze skóry.
8. Selfie project, Regulujący żel do mycia twarzy, bardzo dobrze sprawdzał się do oczyszczania twarzy z resztek makijażu oraz zanieczyszczeń. Skóra po jego użyciu stała się gładka, odświeżona oraz oczyszczona.
9. Isana, Wasser Spray, Mgiełka do twarzy i ciała, pomarańcza&mięta, twarz po jej użyciu była ukojona, odświeżona oraz trochę nawilżona.
10. Marion, Żel micelarny z aktywnym węglem i pędami bambusa, bardzo dobrze sprawdzał się do oczyszczania twarzy z resztek makijażu oraz zanieczyszczeń. Skóra po jego użyciu była gładka, odświeżona oraz oczyszczona.
11. Barwa Siarkowa, Tonik siarkowy antytrądzikowy, dobrze oczyszczał, odświeżał i matowił skórę. Domywał resztki makijażu.
12. Vegan Hair Desserts, Lemon & Lime Sorbet Conditioner, Odżywka do włosów, miała przyjemny limonkowo-cytrynowy zapach. Włosy po jej użyciu były miękkie oraz gładkie. Dzięki odżywce włosy dobrze się rozczesywały i nie plątały się.
13. Loton, Loton 2, Płyn do układania włosów, Care&Styling, Naturalny, miał on ładny zapach. Włosy po jego użyciu wyglądały na zregenerowane, lśniące oraz wzmocnione. Sprawiał, że fryzura dłużej utrzymywała się na głowie.
14. Aquafresh, Senses, Energising Toothpaste, Pasta do zębów, miała przyjemny zapach. Bardzo dobrze oczyszczała zęby, język oraz dziąsła, a także odświeżała oddech. Zęby wydają się po jej używaniu troszkę bielsze. Pomagała ona oczyścić zęby z przebarwień oraz z resztek jedzenia.
15. Barwa siarkowa, Krem siarkowy matujący, skóra po jego użyciu była nawilżona, miękka oraz odżywiona. Po jego stosowaniu zauważyłam mniej pojawiających się niedoskonałości na twarzy.
16. Make Up Gallery, Smoothly Does it, Prasowany puder, dobrze matowił skórę oraz zapobiegał jej świeceniu się w trakcie dnia. Puder nie tworzył maski na twarzy oraz nie bielił jej. Skóra po jego użyciu była przyjemna w dotyku oraz gładka.
17. Lovely, paleta korektorów, miały one kremową konsystencje, która ułatwiała ich aplikację na twarzy. Ładnie stapiały się ze skórą oraz nie ścierały się. Utrzymywały się na twarzy razem z makijażem cały dzień.
18. Manhattan, Perfect & Protect, Multi - Protection UV Primer SPF 25, Baza ochronna pod makijaż, dobrze rozprowadzało się ją na twarzy. Sprawiała, że makijaż dłużej utrzymywał się na twarzy. Skóra po jej użyciu stawała się wygładzona i nawilżona.
19. Niuqi, Krem do rąk wygładzenie `Magiczny jednorożec`, miał on przyjemny zapach marakuji i mango, który przez jakiś czas utrzymywał się na dłoniach. Krem szybko się wchłaniał, nie zostawiając tłustej warstwy na rękach. Dłonie po jego użyciu były nawilżone, wygładzone i zregenerowane.

Zobacz post

NIUQI Krem do rąk, Wygładzenie, Magiczny Jednorożec

Krem do rąk Niuqi Young, Magiczny jednorożec, Wygładzenie, Mango & Marakuja. Ma on wyjątkowo fajne i ładne opakowanie, podoba mi się również nakrętka, która jest mało praktyczna. Jest to raczej lekki, niebyt tłusty krem, który sztabko się wchłania. Ma ładny, słodki owocowy zapach. Dobrze mi się go używało, bo nie pozostawia dłoni tłustych, a za to są fajnie wygładzone. Działanie nie jest długotrwałe, ale za to nawet mocno przesuszone dłonie od razu po nałożeniu robią się przyjemnie w dotyku.

Zobacz post

NIUQI Krem do rąk, Wygładzenie, Magiczny Jednorożec

Niuqi, Krem do rąk wygładzenie `Magiczny jednorożec`, który kupiłam w Biedronce. Zapłaciłam za niego 3,99zł. Jest to wersja marakuja&mango, zapach ten jest wyczuwalny na dłoniach przez dłuższy czas Jego konsystencja jest zbita, dzięki czemu wystarczy niewielka ilość kremu na wykremowanie całych dłoni. Krem dobrze i szybko się wchłania, nie zostawiając tłustej warstwy na rękach. Dłonie po jego użyciu są nawilżone, wygładzone i zregenerowane. Ma on pojemność 50 ml.

Zobacz post

NIUQI Krem do rąk, Wygładzenie, Magiczny Jednorożec

🦄 NIUQI Young. Magiczny jednorożec. Krem do rąk.

Ten uroczy kremik można było spotkać jakiś czas temu w sklepie Biedronka. Oczywiście mnie srokę skusiło opakowanie. Krem pachnie bardzo ładnie, delikatnie i owocowo - ale jakbym nie wiedziała to nie powiedziałabym, że to mango i marakuja. Krem ma przyjemną i lekką konsystencję. Szybko się wchłania i pozostawia dłonie gładkie i nawilżone na dłuższy czas. Teraz gdy kremu używam równie często jak żelu antybakteryjnego, bo dłonie są przesuszone zwracam dużą uwagę na to by na dłoniach nie zostawała tłusta warstwa i żeby krem błyskawicznie się wchłaniał. Używam go teraz codziennie, jest idealny do torebki.

Zobacz post

NIUQI Krem do rąk, Wygładzenie, Magiczny Jednorożec

Przepięknie pachnący oraz posiadający piękną grafikę na opakowaniu krem do rąk tak to właśnie krem. Jest to krem który ma za zadanie wygładzić ręce i muszę szczerze napisać że to robi. Ma cudowny zapach ponieważ są to zapachy marakuji oraz mango. Jest to krem który nazywa się magiczny jednorożec i grafika tego słodziaka jest na opakowaniu. W opakowaniu jest 50 ml co wystarcza na jakiś czas. Krem dość szybko się wchłania, zapach zostaje z nami na dłużej. Dobrze pielęgnuje dłonie. Kupiony w biedronce i kosztował jakieś 4 złote.

Zobacz post

Kremy do rąk

A co to za urocze zwierzaki to nic innego jak opakowania które skrywają w swoim środku kremy do rąk. Na zdjęciu pokazane jest cztery kremy, które ostatnio spotkałam w biedronce i nie mogłam się oprzeć i musiałam wrzucić je do koszyka tym bardziej z tego względu, że zapasy kremów już dawno zużyłam. Jeden kremik kosztował około 4 złote. Jest tutaj sówka łamigłówka która ma zregenerować, czarna owca która nawilża, magiczny jednorożec który nawilża oraz zrelaksowana lama która ma za zadanie koić. Opakowania mi się bardzo podobają a zapachy kremów jest jeszcze piękniejsze w dużej mierze owocowych. Nic dziwnego, że mnie skusiły jestem bardzo zadowolona z tego zakupu.

Zobacz post

Kremiki do rąk

Dzisiaj podczas zakupów w Biedronce skusiłam się na 4 kremiki do rąk. Są to kremy o różnym działaniu każdy ma inne zastosowanie i z pewnością opiszę każdy z nich w osobnych chmurkach. Za każdym razem co chciałam kupić te kremiki to ich nie było tak więc dziś je dopadłam i zacznę testować. Kremy mają następujące działania: ukojenie, wygładzenie, regeneracja, nawilżenie. Kremiki mają przeurocze opakowania co zachęca do zakupu i pochodzą od firmy Niuqi, bardzo lubię tą firmę bo mają super produkty w przystępnych cenach.

Zobacz post


Kosmetykizameryki i Niuqi

Zamówienie z kosmetykizameryki i kremy do rąk z Biedronki.

Wiele słyszałam o stronie kosmetykizameryki ale w sumie byłam wierna ezebrze ciągle. Aż do momentu gdy zobaczyłam u jednej z Clouder pomadki z Maybelline właśnie tej serii ze zdjęcia. Na kosmetykizameryki były najtańsze więc się skusiłam 🥰. Kolejne do, już i tak sporej, kolekcji kolorki to 90 - huntress, ciemna szarość i 95 - visionary, brudny fioletoróż.

Dorzuciłam do koszyka jeszcze balsam z BingoSpa do rąk, który niesamowicie pachnie i jest w dużej butelecze z jakże praktyczną pompką. Konsystencję ma dość gęstą, świetnie się rozsmarowuje i dość szybko wchłania pozostawiając dłonie gładkie i nawilżone. To mój pierwszy kosmetyk z tej firmy i jestem zadowolona.

Kolejne rzeczy to maseczki w kształcie ust do ust 😁 od Pilaten. Jeszcze nigdy ich nie używałam a były w promocji 1+1, więc grzech nie wziąć 🤭. Markę Pilaten lubię ze względu na czarną maseczkę peel-off.

❗Kremiki do rąk w uroczych, cudnych opakowaniach można teraz kupić w Biedronce za jedyne 3,99. Ja wybrałam Czarną Owce 🐑 i Magicznego Jednorożca 🦄. Do wyboru były bodajże 4 wersję kremu. Już nie mogę się doczekać ich używania

Zobacz post

Paczuszka urodzinowa

Paczuszka urodzinowa, którą dostałam od kochanej @vivix. Nie spodziewałam się tylu cudowności i jestem za wszystko Wioli bardzo wdzięczna. Wszystkie te produkty są dla mnie nowością, więc nie mogę się doczekać testowania.
Jako pierwsza w oczy rzuciła mi się sól do kąpieli o zapachu neroli i soli z Organic Shop. Sól ma duże drobiny i bardzo ciekawy zapach - owocowy, ale też bardzo świeży,przełamany ciekawą nutą.
Woda różana z firmy KTC to dosyć popularny produkt, ale ja go nigdy nie miałam. Muszę poczytać, w jaki sposób najlepiej ją wykorzystać.
Duże mydełko Linda o oszałamiającym zapachu mango - już stoi w łazience, bo nasze akurat się skończyło.
Podwójny sztyft do rozświetlania twarzy marki W7. Rzadko używam produktów do konturowania w kremie, ale muszę przyznać, że ten mnie bardzo zaciekawił. Daje ładną taflę bez dużych drobinek brokatu. Jeden odcień jest chłodniejszy, z bardziej różową tonacją, a drugi wpada w złoto.
Ostatnim kosmetykiem jest krem do rąk Niuqi z jednorożcem. Bardzo chciałam je kupić, bo oczarowały mnie te słodkie opakowania, ale nigdzie nie mogłam ich znaleźć, więc Wiola trafiła w 10.
Poza kosmetykami dostałam jeszcze notesik z Minionkiem, gąbeczki do mycia twarzy, różowe skarpetki i słodkości. Bardzo mi miło, że o mnie pomyślałaś i za wszystko Wioli bardzo dziękuję!

Zobacz post

NIUQI Magiczny Jednorożec

Wygładzający krem do rąk NIUQI z mango oraz marakują. Krem znajduje się w uroczym opakowaniu, które przyciągnęło moja uwagę w sklepie. Jako fanka jednorożców oraz zastosowania tropikalnych owoców w kosmetykach musiałam go mieć. Krem posiada gęsta konsystencję, która dobrze rozprowadza się na skórze dłoni, szybko się wchłania. Atutem jest także przyjemny owocowy zapach. Polecam!

Zobacz post

Kremy Niuqi

Mam i ja! Śliczne kremiki do rąk, z limitowanej edycji od firmy Niuqi, dostępne w Biedronce. Nie mogłam się zdecydować, który wybrać dlatego kupiłam wszystkie cztery. Te opakowania są taaakie urocze! Do wyboru mamy lamę, owieczke, jednorożca oraz sówkę. Każdy kremik ma inne działanie ale o tym będą już osobne chmurki. Opakowania są niewielkie, czyli jak dla mnie bardzo fajne, ponieważ bez problemu można je zmieścić do praktycznie każdej torebki. Cena każdego to 3,99zł więc za samo opakowanie myślę że warto.

Zobacz post

Kremy Niuqi

Będąc w zeszły w czwartek w Biedronce całkowitym przypadkiem natknęłam się na te małe cuda. Nowość od Niuqi, kremy do rąk ze zwierzaczkowej serii Young. Opakowania i nazwy odpowiadają tym, jakie mają maski w płachcie (z wyjątkiem jednorożca, jeśli nic się nie zmieniło). Mamy zatem nawilżającą Czarną Owcę (awokado & arbuz) , kojącą Zrelaksowaną Lamę (kokos & ananas), regenerującą Sówkę Łamigłówkę (acai & granat) oraz wygładzającego Magicznego Jednorożca (marakuja & mango). Wszystkie kremy mają taką samą pojemność - 50ml, co dla mnie jest wielkością idealną. Kiedyś bardziej lubiłam się z większymi kremami, ale zauważyłam, że często pod koniec opakowania skóra zaczynała się przyzwyczajać, krem działał słabiej, a mnie już nie chciało się za bardzo go używać. Przy takiej pojemności nie ma tego problemu Cena za jeden krem to 3.99zł, czyli całkiem spoko. W sumie to nie planowałam badać wszystkich, chwilę zawahałam się przy Lamie ze względu na zapach, ale postanowiłam, że chcę wypróbować wszystkie. Ten zabiorę ze sobą do pracy, kiedy aktualnie używany mi się skończy.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem