1 na 1 Użytkowniczkę poleca


Opis produktu

Możliwe, że po raz pierwszy spotkałaś się z takim typem kosmetyku- jeżeli chodzi o pielęgnację skóry. Jednak możemy Cię zapewnić, kupując nasz pyłek Magic Dust nie pożałujesz! Już po pierwszym użyciu, będziesz chciała kupić następne opakowanie, żeby mieć na wszelki wypadek w zapasie! Dlaczego ten produkt jest tak magiczny? Zaraz się dowiesz.
Magiczne stosowanie i skład!
Czas pozbyć się ...

Możliwe, że po raz pierwszy spotkałaś się z takim typem kosmetyku- jeżeli chodzi o pielęgnację skóry. Jednak możemy Cię zapewnić, kupując nasz pyłek Magic Dust nie pożałujesz! Już po pierwszym użyciu, ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 29.09.2019 przez hostka92

Nacomi, Magic Dust, Cleansing-Brightening Powder, Pyłek oczyszczająco-rozświetlający

Nacomi, Magic Dust, Cleansing-Brightening Powder, Pyłek oczyszczająco-rozświetlający.

Zupełnie nie wiem dlaczego kupując ten produkt, byłam w przeświadczeniu, że pyłek będzie nieco peelingował moją skórę. Tymczasem po zmieszaniu niewielkiej ilości produktu, jego konsystencja zmienia się w żelową. Produkt zamknięty jest w plastikowym opakowaniu z siteczkiem przez co jest dość łatwo dozować kosmetyk. Nie dostrzegłam jednak, żeby moja skóra została jakoś szczególnie rozświetlona. Na plus jest z pewnością to, że w składzie znajduje się m.in. biała glinka pochłania toksyny, zanieczyszczenia, regeneruje i łagodzi skórę. Produkt jest delikatny, za delikatny żeby zmyć mocny makijaż, jednak ja zwykle nie maluję się mocno, więc taka "moc" mi odpowiada. Minusem jest dla mnie średnia wydajność kosmetyku.

Zobacz post

Nacomi Pyłek do mycia twarzy, Oczyszczająco-rozświetlający

Bardzo ciekawy produkt pojawił się w ofercie marki Nacomi, wygląda jak proszek do pieczenia, pachnie jak pudrowe cukierki, a jest to magiczny pyłek oczyszczający, u mnie w wersji rozświetlającej.
Kosmetyk przeznaczony jest do oczyszczania skóry, raczej dla cer suchych i wrażliwych, od jakiegoś czasu pojawia się u mnie o poranku i muszę przyznać, że jest to wyjątkowo udany produkt.
W składzie między innymi mika, biała glinka, niacynamid (witamina B3), olej ze słodkich migdałów, ekstrakt z żurawiny; nie ma się do czego przyczepić.

Niewielką ilość pyłku wysypujemy na dłoń, dodajemy odrobinę wody i wtedy dzieje się magia! 🧚‍♀️
W pierwszej chwili pomyślałam, że będzie to produkt podobny do pudru Make Me Bio, ten był nieco trudny w użyciu, niechętnie łączył się z wodą, pyłek od Nacomi robi to bez żadnego problemu, momentalnie zmienia swoją konsystencję na żelową, a gdy mocniej potrzemy dłonie delikatnie się spieni, bardzo przyjemnie oczyszcza, bez problemu rozprowadza po skórze i aż się prosi, żeby na moment go na niej zostawić. Nie stawia żadnych oporów, łatwo się zmywa, pozytywnie zaskoczyła mnie ta wyjątkowa formuła i przede wszystkim łatwość współpracy, nikt nie lubi sobie utrudniać życia o poranku i w tym przypadku nie trzeba się tego obawiać 😉. Moja wrażliwa skóra docenia takie nieinwazyjne oczyszczanie i delikatność pyłku, po jego użyciu jest miękka i przyjemna w dotyku. Zaciekawił was ten kosmetyk?

Puder jest dostępny jeszcze w wersji detoksykującej i przeciwtrądzikowej.
Produkt dostałam do testów od marki.

Zobacz post

Pyłek do mycia twarzy od Nacomi

Miałam nie mały problem z dopasowaniem tego produktu do odpowiedniej kategorii gdyż jest to nowość jeżeli chodzi o formułę produktu do oczyszczania twarzy. Ostatnio Nacomi wypuszcza całą masę nowości, a że uwielbiam tą markę nie mogłam przejść obojętnie i nic nie kupić. Tak też skusiłam się na zakup pudru do oczyszczania twarzy. Bardzo mnie zaciekawił sposób jego użycia i obiecane działanie więc jak tylko dotarła do mnie paczka zabrałam się za testowanie. Produkt jest w pełni Vegański o nazwie MagicDust i można go dostać w 3 odsłonach. Ja zdecydowałam się na wersję rozświetlającą.
Produkt zamknięty jest w opakowaniu jak sypki puder z siteczkiem z malutkimi oczkami dzięki czemu łatwo dozować kosmetyk. Jest to naprawdę pyłek który jest niesamowicie drobniutki. Jeżeli chodzi o użycie to nic prostszego, wystarczy zmoczyć twarz, wysypać odrobinę pudru na dłoń i masować twarz. W połączeniu z wodą zmienia się w lekką piankę i staje się kremowy więc mycie twarzy to czysta przyjemność.
Używałam tego pudru na dwa sposoby, do zmycia makijażu jak i do porannego mycia twarzy i w tej drugiej opcji sprawdza się zdecydowanie lepiej. Dobrze zmywa makijaż, ale potrzeba go dużo i kilka razy dokładać przez co brudzi się opakowanie i woda może dostać do środka. Przy użyciu rano lub wieczorem do końcowego oczyszczenia twarzy sprawdza się za to genialnie. Produkt delikatnie, ale skutecznie oczyszcza więc będzie super również dla osób z wrażliwą cerą. Efektu rozświetlenia nie zauważyłam, może faktycznie skóra wygląda bardziej promiennie, ale ciężko mi to ocenić, bo nic mi się zbytnio nie rzuciło w oczy.
Podsumowując jestem zadowolona, nawet bardzo. Jest super wydajny, bo wystarczy go niewiele, dobrze oczyszcza, cera faktycznie jest świeża, delikatna i czuć efekt oczyszczenia, nie kosztuje wiele, a można go dostać na jakiejś promocji.

Zobacz post

Nowości Nacomi

Moje zamówienie ze strony Cocolita. W ostatnim czasie Nacomi wypuściło wiele nowości, a ja jako wielka fanka tej marki musiałam wypróbować choć kilka tych cudeniek. Akurat trafiłam na rewelacyjną promocję na stronie Cocolita i na Nacomi było tam aż 30% rabatu więc oczywiście bez zamówienia się nie obeszło. Wszystkie produkty oczywiście przetestuje i opiszę w osobnych chmurkach. Skusiłam się na swój ulubiony i niezastąpiony arganowy krem pod oczy, kupiłam też żelowe serum kolagenowe które kiedyś już miałam i bardzo lubiłam oraz 3 nowości. Do mojego koszyka trafiła nowa maska w formie glutka o działaniu przeciwzmarszczkowym i dotleniajacym, serum olejowe odżywczo nawilzające oraz zupełna nowość czyli puder do mycia twarzy o działaniu rozświetlającym. Ze wszystkich produktów jestem niesamowicie zadowolona i od razu po otwarciu paczki zabrałam się za intensywne testowanie.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem