OH! my sexy hair

agyness

Trzecia maseczka Oh! My Sexi Hair, którą posiadam to wersja Deep Conditioning „wow Your hair”. Produkt ma intensywny, pomarańczowy kolor, dokładnie taki jak włosy tej postaci na opakowaniu. Maseczka ma fajną konsystencję, którą można bez problemu rozprowadzić na włosach. Jeśli chodzi o efekty, to ta maseczka najmniej przypadła mi do gustu. Mam wrażenie, że nieco przeciążyła moje włosy. Były takie oklapnięte, bez blasku i życia. Niestety to zdecydowanie nie jest produkt dla mnie. Ale pozostałe wersje z tej serii sprawdziły się u mnie o niebo lepiej.

Nurbanu19

OH! my sexy hair - Maska do włosów z brokatem, oczyszczająco-odżywcza.

Maska znajduję się w saszetce z przyjemną dla oka grafiką o pojemności 20 ml.
Gdyby nie to, że maseczka kosztowała zaledwie 0.99 groszy to pewnie bym nawet nie zwróciła na nią uwagi.
Sama maska ma gęsta, połyskująca konsystencje o delikatnej brązowej barwie.
Zapach mi się nie spodobał - był bardzo mydlany.
Producent sugeruję trzymać ją 5-10 minut więc trzymałam ją około 10 minut.
Po tym czasie moje włosy w sumie były takie same jak po użyciu innych odżywek czy masek.
Mogę śmiało stwierdzić, że to taki średniak, który nie zachęcił mnie do ponownego kupna nawet za taką niską cenę.

Karolinnaa

Maska do włosów, która udało mi się kupić za 0,99 zł w Rossmannie podczas promocji. Maseczka ma za zadanie oczyścić, ożywić włosy i dodać im blasku, jest z brokatem. Maseczki jest bardzo dużo, więc można ją nałożyć grubo, ma niezbyt fajny zapach. Po 15 minutach należy ją zmyć, na szczęście z tym również nie było problemu i szybko ja zmylam. Włosy stały się miękkie, gładkie i pełne blasku, już dawno nie miałam takich świetnych włosów jak po tej maseczce. Z chęcią kupię ja ponownie, bo bardzo się z nią polubiłam.

Mamkatest

Oh! My sexy hair... brokatowa maseczka do włosów.
Maska zawiera olejek z orzeszków Macadamia, olejek z awokado, olejek z pestek róży oraz napar z rozmarynu.
Moje włosy były bardzo miękkie, nawilżone i odżywione, dobrze się rozczesywały i układały.
Niestety nie zauważyłam żeby moje włosy były bardziej błyszczące niż zwykle.
Zapach maseczki bardzo przypominał mi szare mydło, nie był to zbyt przyjemny zapach dla mnie ponieważ lubię gdy produkty pięknie pachną.
Konsystencja maski jest gęsta, dobrze rozprowadzała się na włosach, a opakowanie starczyło aby pokryć całe włosy.

Karolinnaa

Dzisiaj będąc w Rossmannie znalazłam kilka rzeczy z wyprzedaży i oczywiście musiałam je kupić. Tym razem kupiłam mus myjący, który od jakiegoś czasu byłam ciekawa, dwie maseczki do włosów i czyścik do obuwia. Nie miałam jeszcze niczego z tych produktów, dlatego z chęcią je przetestuję. Muszę przyznać jednak, że ten mus pachnie pięknie, ma delikatny kwaśny zapach. Maseczek tych też jestem ciekawa, ponieważ nie miałam ich nigdy, a udało mi się kupić je za 0,99 zł, widziałam, że są one z brokatem.

Nurbanu19

Czas i na mnie aby pochwalić się moimi zakupami z Rossmannowskiej wyprzedaży.
Są to zakupy z dwóch Rossmannów.
Półki z przecenionymi kosmetykami były co prawda przebrane ale jeszcze udało mi się coś wybrać dla siebie z produktów, które chętnie przetestuje i napewno zużyje bo tylko na takich się skupiłam.
Udało mi się dorwać sporo maseczek do twarzy po 0.99 groszy i z tego jestem najbardziej zadowolona.
Wzięłam jeszcze trzy maseczki do włosów w saszetkach z brokatem, których wcześniej nawet nie widziałam więc też z chęcią je przetestuje tym bardziej, że rownież były po 0.99 groszy tak samo jak dezodorant w spray z Emoji.
Reszta produktów kosztowała 3,99 więc postanowiłam sobie wybrać Koncentrat wzmacniający do włosów z Gliss Kura oraz spray ochronny do włosów rownież z Gliss Kura.
Wzięłam sobie jeszcze mus do mycia ciała z Efektimy oraz galaretki aroniowe do kąpieli z Polskiej Spiżarni Urody.
Skusiłam się jeszcze na Koncentrat ujędrniający do ciała z Sorayi oraz piankę do włosów z got2b.
Najdroższą rzeczą z tych zakupów był peeling ryżowy do twarzy z Yoskine, który kosztował 9,99 zł ale wyglądał zachęcająco tym bardziej, że kartonik był jeszcze zafoliowany więc pomyślałam, że za te cenę warto wypróbować.

Jestem zadowolona ze swoich zakupów i jestem przekonana, że pewnie większości tych produktów (oprócz maseczek z Garniera, które się już u mnie przewijały i byłam z nich zadowolona) gdyby nie tak niska cena pewnie bym nie kupiła więc fajnie, że będę mogła wypróbować tyle nowości dla mnie.

Viki28

Podczas zakupów w Rossmannie wrzuciłam do koszyka brokatową maseczkę do włosów. To dla mnie całkowita nowość. W opakowaniu jest 20 ml kosmetyku, więc w sam raz na moje długie włosy. Maseczkę nałożyłam na około 10min. Maseczka dobrze nawilża włosy i sprawia, że są mięciutkie. Ma lekką konsystencję i łatwo się rozprowadza na włosach.

kkosarska

🌸 Oh My Sexy Hair. With Glitter. Maska/odżywka do włosów.

Maseczkę kupiłam już jakiś czas temu w Rossmannie. Jako, że uwielbiam wszystko co związane z pielęgnacją włosów to nie mogłam przejść obok niej obojętnie. Moją uwagę od razu przykuło opakowanie. Brokat brzmiał intrygująco.
Sugerując się opakowaniem powinniśmy znaleźć brokat w opakowaniu.. niestety tu zawód, ani jednej drobinki brokatu nie znalazłam. Odżywka miała rdzawy kolor i lekki, przyjemny zapach. Trzymałam ją na włosach 10 minut po czym obficie spłukałam wodą. Użyłam tylko szamponu i tej maski w dzisiejszej pielęgnacji włosów. Różnice dopiero zauważyłam po wysuszeniu włosów. Włosy są lekko błyszczące i mega gładkie. Wyglądają ładnie i całkiem dobrze się rozczesują.

Szeptucha

Odżywka do włosów którą kupiłam u siebie w Rossmannie. U nas do wyboru były z cztery rodzaje i na pierwszy ogień poszła wersja z rudą panią .
Gdy otworzyłam opakowanie okazało się ,ze odżywka również ma taki rudo-czerwony kolor z drobnymi błyszczącymi na złoto drobinkami. Opakowanie starczyło mi na raz, ale mam dość długie włosy więc możliwe ,ze dla krótszych wystarczy nawet na dwa. Odżywka dobrze rozprowadza się po włosach. Trzeba ją trzymać 5-10 minut, ja osobiście z braku czasu trzymałam 5 minut.
Włosy po wysuszeniu są bardzo miękkie i zdecydowanie jest to zasługa odżywki. Delikatnie zwiększyła mi się ich objętość, równocześnie są błyszczące i sypkie. Ogólnie jestem z niej bardzo zadowolona i ciekawa pozostałych trzech wersji które czekają u mnie w łazience...

kruszynka0

Maska Oh! my sexy hair with glitter... deep conditioning . Brokatowa odżywcza maseczka do włosów.
Kosmetyk zawiera olejek z orzeszków makadamia, olej z awokado, napar z rozmarynu i olejek z pestek róży - same cudowności.
Produkt ma ładny zapach i niesamowicie piękną, mieniącą się i gęstą strukturę o perłowym kolorze. Po zmyciu maski włosy stały się świetnie nawilżone, błyszczące i łatwo się rozczesywały, niestety jest też minus. Wraz ze zmyciem maski, znika również efekt glow.
Bardzo fajna maseczka, na pewno zagości u mnie w torbie podróżnej.

KatarzynaK

Maski do włosów z brokatem? Tak! Oh My Sexy Hair dostępne są w drogeriach Rossmann od sierpnia tego roku, z tego co się orientuję wychodzą już ze sprzedaży i są objęte promocją. To jak te maseczki wyglądają w środku, no magia! Przypominają mi masę perłową.
Podczas aplikacji na włosy faktycznie jest błysk, nawet na dłoniach, niestety po spłukaniu nie ma efektu glow. I to jedyny minus tych maseczek.

Ponieważ:
- każda wersja (a jest ich 4) pięknie pachnie
- świetnie nawilżają i odżywiają włosy
- po zastosowaniu mam je mega gładkie i sypkie
- zapach utrzymuje się na włosach cały dzień

Dokupiłam ich więcej i bardzo żałuję, że nie zostają na stałe w ofercie.