Witajcie 🧡 I jak jesteście gotowi na jutrzejszą wigilię?
Szczerze przyznam, że nie wiem kiedy ten czas tak szybko zleciał 😪
L`Oreal Paris, True Match, Podkład do twarzy
Opakowanie podkladu wykonane z przeźroczystego szkła, plus za pompkę która działa bez zarzutu nie zacina się i nie zapycha, odmierza idealną ilość produktu.😊
Konsystencja jest dość płynna ale nie lejąca, podklad dobrze współgra z gąbeczką i pędzlem.
Podklad dość dobrze rozprowadza się na skórze, nie wchodzi w załamania, daje mojej mieszanej cerze ładne, satynowe wykończenie.😊
Samo krycie jest dość słabe, wciąż widać na twarzy jakieś krostki czy przebarwienia, skóra po zastosowaniu jest jedynie ujednolicona.
Podklad jest bardzo komfortowy w noszeniu, nie czuć go w ciągu dnia na twarzy.
Bardzo dobrze współgra z kazdym kremem nie roluje się ale już nie zawsze z każdym pudrem(ciastkuje się z pudrami matujacy)😞
Niestety na mojej twarzy nie trzyma się zbyt długo, po dwoch godzinach od aplikacji świece się niesamowicie. Dodatkowo podklad w dziwny sposób znika z mojej twarzy zostawiając nieestetyczne placki.
Nie przetrwa też pod żadną maseczką.
Podchodziłam do niego kilka razy ale efekt był podobny. Oddałam go mamie, która ma sucha skórę i u niej podklad wygląda naprawdę ładnie nawet bez przypudrowania.😊
Znacie ten podkład? Macie swojego ulubieńca?
Spokojnego wieczoru 🧡
Po dłuższej przerwie wróciłam do podkładów L'Oreal True Match i przyznaję, wciąż je lubię . Mój obecny kolor to mieszanka 2N i 0.5N, czyli dość jasna . Z mojej wakacyjnej opalenizny niewiele zostało, a ostatnio mniej chętnie sięgam po samoopalacze. Te podkłady sprawdzą się fajnie u posiadaczek normalnych cer, ewentualnie z drobnymi niedoskonałościami, bo z większymi raczej sobie nie poradzą. W mojej ocenie krycie jest słabe, ale na ten moment dla mnie wystarczające . Podkład dość długo utrzymuje się na buzi, zobaczcie same jak naturalny efekt daje - na drugim zdjęciu mam go w połączeniu z niezawodnym pudrem Kryolan. Mam wrażenie, że mimo matującej formuły, podkład nieco się wyświeca i potrzebuje solidnego przypudrowania. W internetowych drogeriach kosztuje około 25 zł i to tam warto go kupować .
Zobacz post
Podkład, który leży w mojej szufladzie i czeka na testowanie. Aktualnie kończę inny podkład tej marki, który ma ciemniejszy odcień. Ten tutaj ma blady odcień i świetnie sprawdzi się zimą, gdy opalenizna zniknie.
Kosmetyk zamknięty jest w szklanym opakowaniu z pompką, co zdecydowanie ułatwia aplikację. Złota nakrętka nadaje mi eleganckiego wyglądu. Już się nie mogę doczekać jego testowania!
Denko Czerwiec 2020 #1
_______________________________
Moje czerwcowe denko nie było jakoś bardzo obfite, ale powiększyłam zużycia w kategorii kolorówka. Zmieszałam tutaj też rzeczy do pielęgnacji ust i paznokci.
Max Factor, 2000 Calorie Mascara - to był zdecydowanie jeden z moich ulubionych tuszy. Nie osypywał się, dobrze trzymał na rzęsach i wyglądał dobrze przez cały dzień.
NIUQI, Korektor rozświetlający - koszmarny bubel, który nie dosięgnął dna i poleciał do kosza. Nie robił nic, a dodatkowo ściągał mi podkład.
Eveline, Sos Lash Booster - jako odzywka nie robi nic, ale świetnie sprawdza się jako baza pod tusz i przedłuża trwałość maskary.
Eveline, Diamentowa odżywka do paznokci - odżywka z Eveline wylądowała w koszu, ponieważ mam ją już dość długo. Dobrze wzmacniała paznokcie, ale raczej tylko na czas noszenia ją na paznokciach.
Clinique, Super Balanced Makeup Tint - bardo dobrze nosiło mi się go na twarzy. Nie był zbyt ciężki, utrzymał się cały dzień i dobrze wyglądał.
Floslek, Scrub do ust - sprawdzał się dobrze, usta były po nim miękkie, ale szybko zaczął mnie męczyć i cieszę się, że udało mi się go wykończyć.
L'oreal, True Match, Podkład - zużyłam także próbkę podkładu marki L'Oreal w odcieniu 0,5N. Idealnie sprawdzał się na dzień, był dość lekki, ale przeszkadzał mi w nim brak krycia.
Miyo, Transparent Finish - zużyłam go i bardzo się cieszę. Był to bardzo dobry puder, ale dla mnie nieco męczący.
C-THRU, Cosmic Aura -próbeczka bardzo ładnych perfum. Dość trwałe i miały dość znany mi zapach.
True Match to mojo ulubiony podkład, ma szeroką gamę jasnych odcieni więc takie bladziochy jak ja znajdą coś dla siebie. Nie oksyduje co niestety zdarza się wielu podkładom, nie ma mocnego krycia jest lekki i niewyczuwalny na skórze twarzy. Utrzymuje się przez cały dzień, cera jest promienista i nawilżona, dobrze współpracuje z pudrami, staram się go zawsze kupować na promocjach i robię zapas bo przyznam, że nie jest to najtańszy produkt.
Zobacz post
Wszystkie próbki podkładów i jednego pudru jakie zgromadziłam głównie z zamówień w drogeriach internetowych. Jak widać po swatchach tylko puder i jeden podkład jest w dobrym odcieniu reszta jest "odrobinkę" zbyt ciemna. Wykorzystuje je głównie do makijaży, które robię na chwilę i nie szkoda mi ich zaraz zmyć. Mam próbki kilku podkładów marki L'Oreal, trafił mi się Bourjois Healthy Mix, oraz Maybelline.
Zobacz post
Kolejny tester jaki znalazł się w paczce przeprosinowej to podkład L'Oreal True Match w odcieniu 0.5N.
Zdziwił mnie ten kolor, ze względu na to że przyzwyczaiłam się do dostawania za ciemnych podkładów, a tutaj szok.
Podkład jest mi już dobrze znany, bo posiadam odcień 1N, a na zimę chciałam się zaopatrzyć właśnie w 0,5N.
Podkład dobrze mi się sprawdza, jest trwały, ma średnie krycie i nie schodzi z twarzy. Kolor 0,5N będzie idealny na zimę.
Pozostałe posty z tym produktem
Podobne produkty
