Balea

Spray do rozczesywania włosów Little Princess Balea.
Ten spray mam od @Zagmatwana. Zazwyczaj po umyciu włosów psikam je odżywką i nakładam jakiś olejek na końcówki, aby było łatwiej je rozczesać. Ten spray sprawdza się w tym bardzo dobrze, ułatwia rozczesywanie i działa bardzo podobnie jak odżywki z sprayu Gliss Kur z Schwarzkopf. Odżywka ma jednak dość dziwny zapach, taki cukrowy i aż za słodki dla mnie. Opakowanie wygląda uroczo.

Zobacz post

Odżywka do włosów ułatwiająca rozczesywanie. Ma urocze opakowanie dla dziewczynek,jednak ja chętnie sięgam po tego typu kosmetyki,bo najbardziej się u mnie sprawdzają. Rzeczywiście ułatwia rozczesywanie, włosy się nie elektryzują i ładnie się układają. Zapach jest słodki,przypomina mi trochę cukierki połączone z zielonym jabłkiem 😊 zapach się trochę utrzymuje na włosach, zauważyłam też zainteresowanie wśród pszczółek 😁 butelka jest z wygodnym atomizerem,który równomiernie rozpyla odzywkę, opakowanie zawiera 150 ml, ma taki mleczny kolor. Wystarcza mi na około 3 miesiące, nie potrzeba jej dużo, więc na plus. Używam tej odżywki na mokre włosy po umyciu, przed czesaniem. Butelka miała urocza zakrętkę w kształcie korony,ale ślad po niej zaginął. Wy też macie w domu krasnoludki,które kradną zakrętki ,długopisy i po jednej skarpetce od pary? 😉

Zobacz post

Balea- Little Princess - pielęgnacyjny spray do modelowania niesfronych włosów . Spray również ma ułatwić rozczesywanie włosów. Jeśli chodzi o opakowanie jestem zaczarowana i to bardzo. Kosmetyk pachnie slodziutko, ale przyjemnie tak słodko ale nie prześledzenie. Dzięki tej mgiełce zdecydowanie lepiej czesze mi się moje zawsze poplątane włosy. Zapach mgiełki po spryskaniu włosów zostaje z nami jakiś czas .

Zobacz post