Lirene

Mechaniczny peeling z miętą od LIRENE. W końcu go wyzerowałam! Bardzo długo się z nim męczyłam i mam mocno mieszane uczucia. Drobinki to kuleczki, które niby naskórek zdzierają, ale jakoś tak nie do końca zadowalająco. Po zrobieniu peelingu wcale nie miałam uczucia... jakbym ten peeling robiła? 🤔
To co mogę o nim powiedzieć to fakt - nie zapycha, a to duży plus. Zapach jest wyczuwalny, ale ciężko doszukać się intensywności, miętą jednak zalatuje.
Cieszę się, że to już koniec i z ręką na sercu mogę obiecać, że do niego nie wrócę. 😔

Zobacz post

Kilka dni temu @lichee nominowała mnie do pokazania kosmetyków, które służą mi do pielęgnacji twarzy.
Tak naprawdę nie wybrałam ich skrupulatnie, bo z uwagi na remont wyjęłam z kartonu to, co pierwsze z danej kategorii wpadło mi w rękę. A to, czego nie mogłam znaleźć na wierzchu, kupiłam z gazetą. W ten sposób trafił do mnie pierwszy z pokazanych produktów
Eveline - Facemed+, Płyn micelarny, Hialuronowy 3w1, Skóra sucha i wrażliwa - całkiem dobrze zmywa makijaż, choć po nim zazwyczaj dla pełnego efektu używam też żelu do twarzy
Lirene - Żel do twarzy, Peelingujący, Miętowy, Z węglem z bambusa - raz na jakiś czas dobrze jest wygładzić skórę, ale zbyt często używany powoduje, że jest przesuszona i podrażniona
Rosadia - Płyn micelarny, 3w1, Hydrolat z róży damasceńskiej, olejek geraniowy, panthenol - wg mnie psika zbyt mocno, nie tworzy fajnej mgiełki tylko opryskuje twarz dość nieprzyjemnym strumieniem, ale jeśli chodzi o działanie, sprawdza się całkiem dobrze
L'Oréal - Ekspert Nawilżenia, Krem nawilżający na noc, wszystkie typy skóry - póki co używam go dość krótko, więc jeszcze nie wiem, czy rzeczywiście nawilża, ale nawilżenie to jest dokładnie to, czego moja skóra własnie potrzebuje, więc mam nadzieję, ze krem się dobrze sprawdzi

Do pokazania swojej pielęgnacji nominuję

Twarz: @nazwa001
Ciało: @sailor
Włosy: @wenkka

Zobacz post

❤ Profesjonalny płyn micelarny MicellAIR Skin Breathe, Nivea
Płyn micelarny ma bardzo dużą pojemność i jest bardzo wydajny! Dobrze zmywa makijaż, ale o wiele lepiej sprawdziła się u mnie fioletowa wersja, o której niedawno Wam pisałam! Nie podrażnia moich oczu! Jest bezzapachowy i nie pozostawia nieprzyjemnego tłustego filmu. Nie potrzebuje pocierania aby usunąć makijaż! Dostępność i cena również na plus! Jedynie skład wiadomo pozostawia wiele do życzenia.Nie powoduje uczucia ściągniętej skóry.

❤ Miętowy żel peelingujący z węglem z bambusa, Lirene
Konsystencją fajna, żelowa z zatopionymi w niej drobinkami, które delikatnie i skutecznie ścierają! Miętowy, odświeżający zapach umilał aplikację! Dobrze oczyszcza i pozostawia skórę miękką w dotyku! Usuwa nadmiar sebum i daje uczucie chłodzenia. Nie wysusza ani nie ściąga naszej skóry! Bardzo wydajny, a przy tym łatwo dostępny i niedrogi! Śmiało mogę go zaliczyć do swoich ulubieńców i pewnie kiedyś do niego wrócę! Przy regularnym stosowaniu zauważyłam zmniejszenie widoczności porów! Mój hit Teraz poluję na Glinkową pastę myjącą z bambusem, miętą i pomarańczą

Zobacz post