BeBeauty

Pierwsza część grudniowego denka a w nim krem do rąk od Balea oraz żel do stóp Bebeauty.
Oba kosmetyki ogromnie polubiłam. Krem do rąk miałam od mojej kochanej @sufcia72 . Był ogromnie wydajny, przepięknie słodko i cukierkowo pachniał. Zawierał drobinki brokatu dzieki którym pięknie świeciły się dłonie. Szata graficzna opakowania również była mega urocza. Krem cudownie nawilżał dłonie, długo było też czuć jego zapach . Żel do stóp przeciw poceniu się Bebeauty to był nasz ogromny faworyt. Zdenkowaliśmy kilkanaście tubek i szkoda, że już nie można go dostać w Biedronce. Żel bardzo ładnie pachniał, był wydajny. Świetnie chronił stopy przed poceniem i rewelacyjnie je odświeżał i chłodził. Lepszego kosmetyku z tej kategorii jeszcze nie mieliśmy.

Zobacz post

Dwa kosmetyki do pielęgnacji stóp, których ostatnio najczęściej używam. Z racji tego, że 8h pracuje w lesie na dodatek mam na nogach gumowce to po tym czasie nie muszę pisać co się dzieje z moimi stopami. Ale te dwa produkty świetnie sobie radzą jeśli chodzi o walkę z potem i nie przyjemnym zapachem. BEBEAUTY żel przeciw poceniu się stóp oraz N*36 antyperspirant do stóp idealnie razem się komponują. Oba kosmetyki bardzo ładnie pachną i faktycznie działają. Antyperspirantu używam zazwyczaj z rana przed założeniem skarpet, ten preparat idealnie chłodzi, wysusza i chroni moje stopy przez większość dnia ale nie ma co się czarować bo chyba nie ma jeszcze takiego wynalazku który w 100% niweluje pocenie. Żelu zaś używam zawsze na wieczór, bo świetnie odpręża moje stopy, nadaje im gładkości i nawilżenia przy czym w większym stopniu chroni przed poceniem. Przyznam, że żel jest o wiele bardziej wydajniejszy niż antyperspirant dlatego częściej po niego sięgam. Ich cena różni się kolosalnie bo za żel płacę ok 3zł a antyperspirant 6.50zł i szczerze bardziej jestem zadowolona z żelu .

Zobacz post

Trzy kosmetyki od Bebeauty, które mam obecnie w użyciu . Są to dwa kremy i żel, każdy kupiłam w Biedronce w cenie niższej niż 4zł. Żel przeciw poceniu stóp, odświeżający, antyperspiracyjny z szałwią lekarską i mentolem. Uwielbiam go ja i mój Tomek, szkoda jednak że już ich nie ma w sprzedaży a to ostatnie opakowanie z zapasów jakie miałam. Żel ma piękny błękitny kolor, prześlicznie pachnie i rewelacyjnie chłodzi stopy. Dość szybko się wchłania i rewelacyjnie odświeża stopy, sprawia również że przez dłuższy czas stopy mniej się pocą . Care, Krem do stóp, Foot Repair Cream, kupiłam go na promocji za 1.89zł. Jestem nim miło zaskoczona bo w sumie była to dla mnie nowość. Biała treść, świetnie się rozsmarowująca i wsiąkająca. Krem jest wydajny, ładnie pachnie i ma poręczne opakowanko. Bardzo go lubię bo moje stopy po jego użyciu są fajnie nawilżone, miłe w dotyku i gładkie. S.O.S Dry Skin, regenerujący krem do rąk z maliną arktyczną. Tego kremu też już nie ma w sprzedaży a kupiłam go kilka razy tak samo jak moja mama. Krem ma specyficzny zapach, przyjemny, nie drażniący. Sam w sobie jest dość ciężki ale ma to plus. Popękana skóra jest ładnie nim uzupełniona i przez długi czas nawilża każdą suchość. Jeden z lepszych regenerujących kremów jakie mam czy miałam.
Serdecznie polecam bebeauty .

Zobacz post

Postanowiłam zebrać do kupy wszystkie kosmetyki, na których najbardziej skupiłam się w lipcu. Są to same kosmetyki do pielęgnacji stóp i dłoni. Są to kremy i żele od Bebeauty, Balea, ofriflame, ziaja oraz Kamill. Przyznam, że z każdego jestem bardzo zadowolona.
* Kremy i żel od bebeauty są na prawdę fajne, cenowo wypadają też dobrze. Ich działanie oceniam na dobrą 4, są wydajne, mają śliczne zapachy i poręczne opakowania.
* Krem do rąk od Kamill - rewelacja, ma prześliczny zapach, fajną nie za ciężką treść. Jest lekko tłustawy ale nie pozostawia tłustego filmu i szybko się wchłania. Skóra po nim jest delikatna jak jedwab .
* Krem do stóp Oriflame to mój pierwszy krem i na pewno kupię ponownie ale rozważam inną wersję zapachową. Ta? ma bardzo ładny, przyjemny i długo wyczuwalny zapach. Świetnie nawilżą skórę stóp ale nadaje się jedynie do użytku na noc bo długo się wchłania i jest bardzo tłusty.
* Żel do nóg od ziaja ma u Nas dwa zastosowania . Kiedy bolą mnie łydki to cudnie mi je odpręża i ból znika. Mój T smaruje też nim stopy kiedy do długim dniu w pracy potrzebuje odprężenia. Ogromnie mu przypadł do gustu i faktycznie sprawia ,że stopy mniej bolą. Na dodatek ładnie pachnie.
* Żel antybakteryjny od Balea. Cudeńko od mojej kochanej duszyczki @sufcia72 . Rewelacyjnie odświeża dłonie, pachnie rajsko, jest super wydajny i szybko się wchłania. Jego zapach czuć na skórze nawet kilka godzin .
Wszystko serdecznie Wam polecam .

Zobacz post