Isana

Szeptucha

Maseczka firmy Isana. Zapakowana była w saszetkę przedzieloną na dwie części dzięki czemu mogła starczyć na dwa użycia. Osobiście jedną podarowałam komuś w prezencie, a drugą użyłam sama.

Maseczka ma biały kolor i jest na twarzy dość kryjąca. Konsystencja jest przyjemna, łatwo się nakłada i nie przeszkadza na twarzy. Ma bardzo przyjemny zapach, ale ciężko mi określić czym na prawdę pachnie 🤔.

Należy ją trzymać 10-15 minut i później zmyć letnią wodą. Jednak dość ciężko się ją zmywa - trzeba poświęcić na to dłuższą chwilę. Po tym czasie skóra jest oczyszczona ale nie wysuszona ❤️. Jestem z niej zadowolona i polecam.

Myszowata

Maseczkę te moglam przetestować dzięki @Kicia124 😻.
Maseczka z isany dzielona na dwie odrębne saszetki dzięki czemu mamy dwie aplikacje produktu kropka jest to maseczka może Martwe Ma swój taki trochę specyficzny zapach ale nie jest jakiś brzydki. Maseczka jest kremowa nakładamy ją na ówcześnie przygotowaną to znaczy oczyszczoną skórę i trzymamy od 10 do 15 minut. Każda kwadratowa saszetka zawiera 8 ml produktu który wystarcza spokojnie na twarz szyję a nawet dekolt Nie akurat Założyłam bardziej na twarzy i szyję ale spokojnie i na dekol też starczyłoby. W pierwszym momencie po nałożeniu odczułam dość silne pieczenie jednak po chwili On ustąpiło Więc postanowiłam jednak potrzymać maseczkę na twarzy. Jej zadaniem jest oczyścić skórę Co też moim zdaniem robi. Zastosowanie tego produktu skóra jest oczyszczona delikatnie albo przesuszona ale po nałożeniu kremu to nie nie nie robi aż takiej dużej różnicy. Skóra również jest bardzo gładka, przyjemna w dotyku, miękka lekko zmatowiona. Myślę że spokojnie mogę sięgnąć po nią ponownie bo daje całkiem fajny efekty.

agella

Maseczka do twarzy Isana morze martwe 💙 poj.2x8ml.
Jest to maseczka oczyszczająca 🧖‍♀️ do skóry normalnej i z niedoskonałościami. Zawiera sól z morza martwego oraz kaolin.
Po oczyszczeniu skóry (żel do mycia twarzy, peeling enzymatyczny) nakładam równomiernie maseczke i pozostawiam na 25-30 min aż dokładnie wyschnie. Następnie spłukuje ciepłą wodą 💦
Maseczka jest odpowiedniej konsystencji, kolor biały, zapach delikatny, przyjemny. Nie mam problemu z nakładaniem, jedna saszetka wystarcza na całą twarz. Troszkę trudniej jest ze zmyciem ale da rade. Skóra po maseczce jest odświeżona, dobrze oczyszczona, lekko zmatowiona i delikatnie nawilżona. Można kupić w Rossmanie.

kruszynka0

Isana, oczyszczająca maseczka, Morze Martwe. Sól z morza martwego i kaolin.

Maseczka zawiera dwie porcje, a w każdej z nich znajduje się 8ml maski. Mi taka jedna porcja wystarczyła na 2-3 zastosowania, ale to pewnie dlatego, że stosowałam ją głównie na strefę T.
Maska ma barwę białą i wyjątkową jak na glinkę konsystencję. Kremowa formuła pozwala na łatwe rozprowadzenie produktu po twarzy. Maskę po 10-15 minutach należy zmyć, ja zmywam ją gąbeczką, więc nie sprawia mi to trudności. Po zastosowaniu produktu skóra tuż po zmyciu maseczki jest przyjemna - oczyszczona i rozjaśniona. Podsumowując, tania, wydajna i świetnie działa na moją skórę.

ralpf

💙 Isana, Totes Meer Maske.
Maseczka oczyszczająca, Morze Martwe.

Moja opinia:
💙 Zapach: ładny, odświeżający zapach, który bardzo przypadł mi do gustu. Nie umiem go z niczym porównać, ale był przyjemny dla mojego nosa.
💙 Konsystencja: kojarzycie konsystencję kremu do opalania? To właśnie taka konsystencja w lekko rozrzedzonym wydaniu. Strasznie brudząca, strasznie ciężko się zmywająca, choć łatwo rozprowadzić ją na skórze. Wielki minus za to. Maska była wszędzie.. Ciężko było ją zmyć nawet spod paznokci. Dobrze, że zmywałam ją pod prysznicem przy okazji kąpieli.
💙 Efekt: nie widzę żadnego efektu oczyszczenia, ale duży efekt wygładzenia. Za to plus, ale konsystencja była tak fatalna, że osobiście jej nie polecam.

Sherifka89

Isana Maseczka do twarzy, Oczyszczająca, Morze Martwe .
Ta maseczka to jedna z lepszych masek od Isana jakie używałam. Żałuję, że dopiero dzis się za nią zabrałam. To cudo dostałam od mojej kochanej @bow90 . Jestem zachwycona ta maską pod każdym względem. Maseczka podzielona jest na dwie części i w każdej mamy po 8ml maski. Treść jest biała, bardzo przyjemnie pachnie. Maseczka jest kremowa i super nakłada sie ją na buzię. Początkowo skóra mnie delikatnie od niej piekła ale nie było to jakieś nie komfortowe. Zmywa się ją łatwo, skóra po zmyciu jej jest przez minutę czerwona ale nie było to u mnie jakieś przerażające. Efekt jaki daje ta maska jest rewelacyjny. Moja buzia po tej masce jest jak pupa niemowlaczka. Nie brakuje jej gładkości, jest rozjaśniona i delikatnie nawilżona. Czuje się faktycznie oczyszczona .

beataa1995

#DENKO 7/2021
Pięćdziesiąta chmurka z denkiem. Jest to denko z lipca, udało nam się zużyć 33 produkty. W drugiej części znalazły się:
1. Lirene Tropical Shake, Peeling enzymatyczny do twarzy, ma on przyjemny zapach. Peeling dobrze oczyszczał, usuwał martwy naskórek oraz nawilżał skórę twarzy.
2. Ziaja, tonik zwężający pory na dzień i na noc liście manuka, bardzo dobrze odświeżał oraz oczyszczał twarz z resztek makijażu oraz zanieczyszczeń.
3. Eveline, Insta skin care, Peeling-pasta do twarzy oczyszczający, ma ona ładny zapach. Skóra po jej użyciu była oczyszczona, gładka oraz zmniejszona jest ilość zaskórników.
4. Green Pharmacy, Delikatny żel do mycia twarzy (szałwia), bardzo dobrze oczyszczał skórę z resztek makijażu oraz z zanieczyszczeń. Skóra po użyciu żelu była dobrze oczyszczona oraz nawilżona. Żel działał również kojąco na podrażnienia.
5. Alvira, Żel do mycia twarzy, skóra po jego użyciu była oczyszczona oraz odświeżona. Żel usuwał resztki makijażu oraz zanieczyszczenia ze skóry twarzy.
6. Balea, It's a magical time, Balsam do ust, miał on przyjemny zapach. Usta po jego użyciu były gładkie, miękkie oraz zregenerowane.
7. Isana, Maseczka, przeciwzmarszczkowa Q10 i witamina E, ma przyjemny zapach oraz kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była gładka, miękka oraz nawilżona.
8. Babydream, Puder, który używałam do wykończenia makijażu. Nie bielił zbytnio mojej twarzy oraz nie tworzył efektu ciasteczka. Skóra po jego użyciu była ładnie zmatowiona i gładka w dotyku.
9. Próbka Hugo Boss, Woda perfumowana Alive, miała ona świeży owocowo-drzewny zapach, który był dość trwały, utrzymywał się kilka godzin na skórze. Idealnie nadawał się na każdą porę dnia oraz roku.
10. Próbka Armani Sì Intense, miała ona owocowo-kwiatowy zapach, który jest dość trwały, utrzymywał się kilka godzin na skórze oraz ubraniach. Idealnie nadawał się na każdą porę dnia oraz roku.
11. Dermaglin, Maseczka #Gwiżdż na pryszcz, ma zielony kolor oraz przyjemny zapach. Bardzo dobrze oczyszczała i odświeżała skórę, sprawiała że stawała się ona matowa i gładka.
12. BeBeauty, Care, Maseczka do twarzy rozświetlająca Złota glinka, która ma delikatny zapach oraz rzadką konsystencję. Maska szybko zastyga na twarzy oraz dobrze się z niej zmywa. Skóra po jej użyciu jest odżywiona, rozświetlona oraz miękka.
13. Dr. Susanne von Schmiedeberg, L-Carnosine Anti-Age Cream, Przeciwzmarszczkowy krem do twarzy, miał on przyjemny zapach oraz lekką konsystencję. Skóra po jego użyciu była nawilżona, odżywiona oraz zregenerowana.
14. Lirene, Glam & Matt, fluid rozświetlająco-matujący, bardzo dobrze matowił, wygładzał skórę oraz dobrze krył niedoskonałości. Nie podkreślał suchych skórek i nie wysuszał skóry. Utrzymywał się długo na twarzy, bardzo dobrze współgrał z pudrem.
15. SYS Skincare, Superfood 4 Your Skin, Moisturizing Cream Prickly Pear + Probiotic, Krem nawilżający do twarzy, miał przyjemny zapach oraz lekką konsystencję. Skóra po jego użyciu była nawilżona oraz odżywiona.
16. Isana, Maseczka oczyszczająca sól z Morza Martwego i kaolin, miała kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu stawała się gładka, odżywiona oraz nawilżona.
17. Delia, Creator, Żelowy korektor do brwi z keratyną, miał on intensywny czarny kolor. Idealnie pokrywał każdy włosek oraz nadawał brwiom kształt.

beataa1995

Isana, Maseczka oczyszczająca sól z Morza Martwego i kaolin, którą kupiłam w Rossmannie. Zapłaciłam za nią 1,79zł. Przeznaczona jest do skóry normalnej oraz z niedoskonałościami. Maseczka ma kremową konsystencje, dzięki czemu dobrze nakłada się ją na skórę. Ma również przyjemny i delikatny zapach, który jest wyczuwalny podczas aplikacji na twarz. Maska nie zastyga na skórze i łatwo się ją zmywa. Skóra po jej użyciu staje się gładka, odżywiona oraz nawilżona. Maseczka składa się z 2 saszetek, każda ma pojemność 8ml.

Anuusiaczeek

Maseczka Isana -Morze martwe.

Maseczka ma bardzo gęstą konsystencję przypominająca mi sudocrem, nakłada się ją dosyć grubą warstwą. Po około 5 minut maseczka bardzo wyraźnie chłodzi skórę twarzy, dzięki czemu jest dobra do porannego stosowania.
Maseczka ma działania oczyszczające, ja ich jednak zbytnio nie zauważyłam za to świetnie nawilża skórę twarzy pozostawiając ją delikatną i mięciutka.
Produktu jest w dwóch saszetkach po 8 ml 😄

icecold

Isana, Morze Martwe, maseczka oczyszczająca

Kolejna maseczka, którą ostatnio przetestowałam była oczyszczająca. Dostałam ją od Kochanej @Kicia124. W składzie miała sól z morza martwego i glinkę kaolin. Maseczka była podzielona na dwie saszetki po 8ml każda. Jedna część starczyła mi na raz, na wysmarowanie całej twarzy i szyi. Konsystencja była jak nieco gęstego kremu, kolorystycznie była bielutka. Zapach był w miarę łagodny, glinkowy. Była łagodna dla skóry i dobrze oczyściła twarz. Plusem było to, że nie wyschła na twarzy, minusem to, że troszkę ciężko ją było zmyć, ale ogólnie spełniła swoje zadanie

LadyFlower

#12 paczuszką urodzinową obdarowała mnie kochana @Buniaa. W środku znalazłam same cudeńka z piękną kartką z życzeniami.
Co znajdowało się w środku paczuszki?:
* Isana, Żel pod prysznic, Kwiat maku, Mohn-Blume, jestem zdecydowanie fanką żeli Isana,czyli marki dostępnej jedynie w drogeriach Rossmann, ślicznie pachną, jedyny minus jest taki, że zapach nie utrzymuje się zbyt długo, nie wysuszają skóry, a cena zawsze jest atrakcyjna, tego wariantu nie miałam okazji próbować,
* Isana, Żel pod prysznic, Don't worry beach happy, śliczna oprawa graficzna opakowania i to chyba nowość w Rossmannie, bo jeszcze nie widziałam na półce tego wariantu,
* Farmona, Tutti Frutti, Peeling do ciała, Banan i agrest, seria Tutti Frutti kojarzy mi się z mega owocowymi, soczystymi zapachami, tak jest również w przypadku tego peelingu do ciała, zapach jest cudny,
* Eveline, I Love Vegan Food, Krem do rąk, Odżywczy, Renegeruje i nawilża, Mango i Szałwia, po dobrych wspomnieniach z truskawkowym kremem do rąk tej marki bardzo lubię sięgać po inne warianty produktów do pielęgnacji dłoni tej marki,
* Perfecta, Softlips Cube, Pomadka ochronna do ust, Wow Lips, Z witaminami A i E, zupełna dla mnie nowość, ale podoba mi się opakowanie, na zimę mam cały zapas pomadek ochronnych od Was, więc nie boję się o suche usteczka,
* Wibo, Royal Shimmer, Rozświetlacz do twarzy, piękne złotko, błysku nigdy dosyć!,
* Isana, Perełki do kąpieli, Berry Heart, już miałam okazje je testować i sprawdziły się w pełni, więc chętnie ponownie po nie sięgnę,
* wibo, 1 coat manicure lakier w pięknym bordowym odcieniu,
* Selfie Project, Peeling do twarzy, Enzymatyczny, Kwas migdałowy i papaya, oj będzie testowanie, bo peelingów tej marki przybyło mi mnóstwo do kolekcji,
* maseczki do twarzy w dużej ilości, maseczki marki cien po 2 szt: Odmładzająca, Z ceramidami, Detoksykująca, Z aktywnym węglem, Oczyszczająco - nawilżająca, Zielona glinka, Nawilżająca, Z witaminami E, C i F, isana 1 szt: Maseczka do twarzy, Oczyszczająca, Morze Martwe,
* świeca o pięknym zapachu waniliowej babeczki, pachnie po prostu obłędnie,
* zestaw na chłodniejsze dni: herbaty owocowe marki Teekanne oraz napoje o smaku czekoladowym (coś w typie gorącej czekolady).

Bardzo Ci kochana dziękuję i jak tylko zacznę testować produkty, bo póki co nie wiem od czego zacząć to z pewnością dam znać jak się sprawują.

paulinoowo

Wszystkie maseczki jakie mam. Zbiór nie jest duży, ale rzadko robię maseczki i trochę czasu zajmie zanim je zużyję. Na samej górze mam maski z Ziaji. Wszystkie z nich bardzo lubię, bo dobrze działają na moją buzię. Maska z jagodami ma piękny zapach a po jej użyciu buzia jest mięciutka i nawilżona. Maska oczyszczająca faktycznie spełnia to zadanie, ale nie wysusza buzi. Ostatnia z ziaji jest maseczka różana z kwasem hialuronowym. Bardzo lubię jej zapach i to, że po jej użyciu buzia jest miękka, błyszcząca i nawilżona. Niżej są dwie maski z perfecty. Obie bardzo ładnie pachną i świetnie nawilżają. Jedna maska starcza na dwa użycie więc jest to świetne rozwiązanie. Obok leżą maski z isany, które są dla mnie nowością. Jednej już używałam i byłam bardzo zadowolona. Jest to maska oczyszczająca, ale mimo to dobrze nawilża twarz. Ostatnie są maseczki z dealz. Kosztują 5 zł za całe opakowanie więc bardz tanio. Trochę boję się ich używać, bo jak maska zostaje na buzi dlużej niż 5 minut t twarz jest trochę różowa, ale później ten kolor schodzi. Mimo to działa fajnie i nawilża oraz rozświetla buzię.

paulinoowo

Ostatnio zrobiłam małe uzupełnienie zapasów. Kupiłam głównie maseczki, ale znalazły się tu też bibułki matujące. Kupiłam je ze względu na makijaż ślubny i radę makijażystki, że warto je mieć ze sobą. Maseczki jakie wybrałam to maseczki oczyszczające z ziaji, maseczka płatki róży z kwasem hialuronowym z tej samej firmy i dwie maseczki z Isany. Maski z Ziaji już testowałam nie raz i bardzo je lubię, dlatego też zawsze do nich wracam. Te z Isany są dla mnie nowością, ale jedną z nich już przetestowałam i bardzo się z nią polubiłam. Zakupy duże nie są, ale znając życie na długo mi wystarczą.

paulinoowo

Maseczka, którą ostatnio kupiłam w rossmannie. Jest to maseczka oczyszczająca z isany. Kupiłam ją dlatego, że jeszcze jej nie testowałam, a w moich zbiorach brakowało masek oczyszczających. Maseczka ma bardzo ładny zapach i mimo, że zawiera sól to nie podrażnia skóry. Ma bardzo kremową konsystencję i łatwo się ją nakłada, ale znacznie gorzej zmywa. Dokładne zmycie zajęło mi dużo czasu. Po użyciu twarz jest rozjaśniona, miękka i mimo, że to maska oczyszczająca to skóra jest bardzo nawilżona. Jak dla mnie to jest świetna i chętnie będę po nią sięgać.

Kicia124

Moje denko zużytych kosmetyków w czerwcu. Udało mi się zużyć trochę produktów . Wypróbowałam zestaw wybielający iwhite z nakładkami dobrze się sprawdził wybieliło mi zęby może o 2 odcienie trochę jaśniejsze są jakiś efekt widać . Płyn do płukania jamy ustnej Listerine cool mint , szampon do włosów gogo kallos ,żel do golenia venus który był świetny ,bardzo fajna konsystencja ,wydajny ,dobrze się przy jego pomocy goliło chętnie go ponownie kupię . Antyperspirant w spreyu nivea , lakier do włosów nivea , płyn do demakijażu również nivea bardzo fajny pierwszy raz go miałam i dobrze się sprawdził . Nawilżający papier toaletowy dada to super produkt jak chusteczki mokre lecz możemy go wrzucić do toalety ,mają też śliczny malinowy zapach . Mydło w kostce Luksja , mydło w płynie kokos ,fiber basa semilac , wosk yankee candle black coconut , kula do kąpieli manufaktura piękna . tabletka do kąpieli ocean friends, dwa owocowe kremy nivea , sugar scrubb peeling do twarzy l'oreal świetny był . lovely baza , podkłąd revlon ,korektor l'oreal , puder max factor , tusz do brwi l'oreal bardzo go lubię . bronzer l'oreal kolorówka to większość kosmetyków które używam regularnie bez zmian ,z pudrami często eksperymentuję . Soczewki jednodniowe , kolastyna emulsja do opalania próbka . Płatkipod oczy Silver foil bardzo fajne . kilka maseczek isana morze martwe , belleza castillo tiger , skin 79 seoul girl's dwie wersje , blackbean tea , dwie everyday mask i maseczkę neutrogena skin detox którą już długi czas męczyłam ,bo tak wydajna była . Znalazło się w denko sporo pełnowartościowych kosmetyków z czego się cieszę .

Kicia124

Denko zużytych kosmetyków w maju . Udało mi się zużyć kilka produktów . Waciki do demakijażu Isana . Mydło w płynie Isana Milde Seife Meeres Luft . Mokre Chusteczki Pampers . Szampon head&shoulders apple fresh . Peeling do ciała fresh juice pomarańcza z cynamonem który był świetny ,piękny zapach i był dosyć mocny . Mixa mleczko do demakijażu , nivea mleczko do demakijażu pure&natural oba są dosyć delikatne i nie podrażniają skóry . Balea żel pod prysznic o pięknym zapachu . Balea krem do rąk . Sys krem do twarzy bardzo fajnie nawilżał i pachniał . Semilac top . Bronzer face ,pasta do zębów eco denta black whitening . Mgiełka do ciała z avon sweet sensuality ładny erfumowany zapach . Płyn do kąpieli z Avon , Ampułkę artego kreatyna do pielęgnicy . Issana sól do kąpieli calm down kokos wanilia ślicznie pachnie . Tabletkę do kąpieli stóp i dłoni górski strumień manufaktura piękna . Perdum roll-on annayake , podkład l'oreal true match ,baza bielenda bronze base baza lekko przyciemniała kolor skóry dając efekt naturalnej opalenizny . Świeczka , 3 maseczki skin79 vitalizing seoul girl's bardzo fajne maseczki w płachcie . maseczkę mediental K-water , Dr.Mola maseczka do włosów ,płatki pod oczy starskin , maseczka teatree , ultimate skin , Isana morze martwe . Próbkę ziaja kuracja dermatologiczna AZS natłuszczająca baza emolientacyjna do kąpieli , próbka odżywki propolia .

Wera2897

Zostając w temacie maseczek (tak, bardzo mocno lubię je testować) 😊 Dlatego dziś na pierwszy plan idą najtańsze maseczki dostępne w Rossmannie @mein_isana 😃 Maseczki z reguły łatwo dostać, za niską cenę 1,69 zł. Dziś przedstawię Wam 3 rodzaje:
💚 Oczyszczająca Morze Martwe - łatwa w nakładaniu, ale za to średnia w zmywaniu. Składem nie zachwyca, ponieważ ma w składzie bardzo wysoko talc. Na plus jest jej działanie, ponieważ skóra jest zmatowiona i wygładzona, a 1 saszetka starcza na 2 razy. Ocena: 7/10
💙 Nawilżająca Hydro Booster - cudowny skład, super działanie (naprawdę czuć sporą dawkę nawilżenia i odżywienia). Jej konsystencja jest bardzo gęsta, co niestety utrudnia zmywanie, ale za to nakładanie jest proste. Jest na tyle wydajna, że użyjemy całej maseczki minimum 4 razy. Atutem maseczki jest super skład. Ocena: 9/10 🧡 Peel-Off - pod względem ściągania tej maseczki jestem zadowolona, wgl nic nie boli. Niestety jej zapach mnie odstrasza, śmierdzi typowo alkoholem. Dodatkowo alkohol jest wysoko w składzie przez co piekły mnie oczy. 1 saszetka nie pokryła mi całej twarzy, co jest na minus. Konsystencja jest przezroczysta, więc nie wiadomo czy się równomiernie pokryło ją na twarzy. Maseczka nie zastyga w 15 min jak zapewnia producent, trzeba minimum poświęcić 35 min. Działanie jest ok, poprawiony koloryt twarzy, delikatne wygładzenie, ale bez większego szału. Ocena: 5,5/10
Jak widać największe wrażenie zrobiła na mnie maseczka nawilżająca, jest konkretna, widać doskonale jej działanie i ją z czystym sumieniem mogę polecić. Oczyszczająca polecam jeśli ktoś nie ma problemu z obecnością talcu. Peel-off odradzam! ❌