Ziaja

Dollka

Olejek do masażu w dużej tubie od Ziaja. Wpadl mi w oko glownie ze wzgledu na duza butelke. Przy okazji jest anty cellulitowi. Ja kupilam go glownie z mysla o masazu plecow, ale na inne partie ciela tez pewnie wypróbuje. U mnie widac lekkie zmiany na udach, dlatego bede musiala poprosic partnera o pomoc w testach. Konsystencje ma bardzo leista, pompka myślę, że podaje odpowiednią ilość. Jest przezroczysty, lekko zapachowy. Jeszcze go nie testowalam nalalam sobie tylko probnie na dlonie, ale na pewno dam znac jak sie sprawdza w masazu.

Sonrisaa

Oliwka do masażu marki Ziaja. Jest to kosmetyk bardzo duży, A z racji tego że jesteś tłusty to stosuje się go niewiele. Z tego względu takie jedno opakowanie wystarcza na Naprawdę długo. Sporym plusem jest pompka w opakowaniu, ponieważ przed tłustym kosmetyku trudno byłoby go zamykać. Przy zastosowaniu tej oliwki faktycznie wygodnie masuje się skórę. Ma delikatny ale bardzo przyjemny zapach, także jestem z niej zadowolona. 😊

martulla

Ziaja
Oliwka antycellulitowa do masażu

Kiedyś używałam jej systematycznie i aż żałuję, że to się skończyło. Tak, to wina tylko i wyłącznie moją i mojego lenistwa. Mimo to zdążyłam się z nią bardzo dobrze poznać.

Produkt ten zawiera ekstrakt z miłorzębu japońskiego i wutamibe E. Ma za zadanie zapobiec Wiotczeniu skiry i pomóc w walce z cellulitem.
Oliwka jest tłusta choć nie brudzi pościeli czy ubrań. Używa się jej mało do masażu, dlatego też starcza na bardzo długo. Opakowanie z pompką jest w tym przypadku najwygodniejsza opcja. Dozować trzeba ją mimo wszystko ostrożnie.
Przy naorawde systematycznym stosowaniu i masażu ciała bańką chińską, zauważyłam ogromną poprawę jędrności. Skóra była wygładzona i elastyczna.
Teraz sięgam po nią sporadycznie, a i tak trzeba przyznać, że cudownie nawilża i zmiękcza skórę.

Testerka11

Pewnie większość z was tak jak i ja ma niechciany problem a konkretnie cellulit. Kupiłam tę oliwkę do masażu bankami chińskimi o których dodałam wcześniej chmurkę. Sama oliwka w połączeniu z masażem naprawdę działa. Trzeba być jednak systematycznym w tym masowaniu i wytrwałym a ja po paru dniach nie mam już chęci ani ochoty. 🙄 Oliwka ma piękny zapach. Dla mnie jest to połączenie grejpfruta z pomarańcza z dodatkiem ciasteczka. Polecam ją gorąco. A wy jak walczycie z cellulitem? Wypróbuje waszych metod by się tego pozbyć!, ❤️

Anuusiaczeek

Oliwka do masażu ciała , antucellulitowa o bardzo so czystym zapachu mango. Od Ziaja Baltic Home SPA. Generalnie nie wiem czy działa antycellulitowo mimo, że z takim zamiarem ją kupiłam. Do samego masażu jest obłedna. Dodatkowo dużo robi zapach, mimo mocnej nuty słodkości mnie bardzo uspokaja 😊

dids

Pomarańczowa oliwka do masażu z Ziaji. Nie pamiętam już ile kosztowała, kupiłam ją do masażu bańkami chińskimi. Sama nie wiem czemu ale nie przypadła mi do gustu, była za tłusta W porównaniu na przykład do olejku babydream, który ma lepszą konsystencję. Niestety mi na cellulit nic nie pomaga w tym i ta oliwka, więc z tego powodu nie ocenię jej negatywnie, jedyne co mi nie odpowiada to zbyt ciekła konsystencja jak na oliwkę

Carollinax

Olejek antycellulitowy do masażu z firmy Ziaja. Używam go do masażu lub po prostu do smarowania ciała. Do masażu Bańka chińską sprawdza się idealnie. Ma delikatny pomarańczowy zapach, i dobrze naTłuszcza skórę. Jego wygodne opakowanie z Pompka sprawdza się świetnie. Jego standardowa cena to około 15 zł.

martulla

Ziaja, oliwka do masażu antycellulitowa

500 ml butelka z wygodnym dozownikiem trzyma w sobie samo dobro. 💙 Po raz pierwszy z oliwkami do masażu z Ziaji spotkałam się w gabinecie fizjoterapeuty, który bardzo zachwalał ich produkty. Nie tylko ze względu na niskie ceny, ale i na działanie.
Ta kosztowała około 20 zlotych, kupiona w Drogerii Natura.
I pewnie nie sięgnęłabym po nią gdyby nie fakt kupna baniek chińskich. Chciałam się pozbyć cellulitu, a wiadomo- skórę trzeba było czymś wcześniej potraktować. I tak, z całego serducha cieszę się, że sięgnęłam po ten produkt.
Ma delikatny zapach, więc nie przeszkadza podczas masażu. Kolor jest nieco pomarańczowy, co przekłamało mi tu zdjęcie.
Wystarczy kilka pompek produktu, by móc jednorazowo wysmarować ciałko. A jakież ono jest fajne później! Masaż za pomocą tej oliwki daje morze relaksu. Skóra jest miękka, jędrna. Stosuję ją od lutego i żałuję, że dopiero tak krótko. Ale już widzę, że skóra jest w o wiele lepszym stanie. Choć ostatnio nie jestem systematyczna w jej stosowaniu i ogólnie w masażu. Muszę się poprawić.
Póki co skóra jest bardziej jędrna. A po samym użyciu oliwki, jest ona pachnąca, milutka w dotyku. Jest gładka i sprężysta, czyli sprawdza się to, o czym producent zapewnia na białej butelce. Prawdą jest też to, że nie plami ubrań i to, że jest wydajna. A nawet bardzo wydajna, bo nie zużyłam jeszcze nawet połowy opakowania.