Mediheal

Maska w płachcie energizująco-tonizująca z jagodami acai firmy Mediheal ADE.
Maseczkę mogłam przetestować dzięki paczuszce, którą dostałam od @sufcia72.

Maseczka ma dużą, dobrze wyciętą płachtę, która nie zsuwała się z twarzy. Po wyciągnięciu z opakowania maseczka była bardzo nasączona bezzapachową esencją. Po użyciu moja twarz była bardzo dobrze oczyszczona, nawilżona oraz promienna. Bardzo byłam zadowolona z efektów jakie pozostawiła ta maseczka dlatego na pewno jeszcze po nią sięgnę, a także wypróbuję resztę wariantów.

Zobacz post

MEDIHEAL - Botanic Garden - Acai-Berry
Kolejna maseczka z serii Botaniczny Ogród od Mediheal.
Tym razem wersja z jagodami Acai, którą kupiłam za niecałe 3zł w Tesco.
Grafika saszetki bardzo mi się spodobała, fioletowa,, nawiązująca do jagód - na opakowaniu także i one w naczyniu z wodą.
Daje to złudnie wrażenie orzeźwienia i tym samym zachęciło mnie do kupna.
Płat jest doskonale dopasowany do twarzy, otwory wycięte w odpowiednich miejscach.
Co do miękkości- idealna, ma też wytłoczone wzory, więc idealnie do twarzy się "przykleja" i nie zsuwa się z niej.
Zapach zdecydowanie mniej wyczuwalny niżeli w wersji Lemon, tutaj bardziej subtelny, perfumowany- wg mnie mało wspólnego ma z jagodami.
Na skórę działa- nawilżająco, a także kojąco.
Daje jej też efekt odżywienia i odświeżenia.
Nie podrażnia skóry, a także nie zostawia na niej lepkiej warstwy jak w przypadku wersji lemon, którą testowałam jakiś czas temu.
Tutaj także napiszę Wam, że warto wypróbować tą maseczkę - cena i jakość jest sobie równa. ;-)

Zobacz post

MEDIHEAL'S- Ogród Botaniczny (Botanic Garden) maseczki w płacie
Dwie maski w płacie do twarzy, które kupiłam w Tesco za niecałe 3zł za sztukę.
W sumie to kupiłam je dzięki @CichooBadz, bo to ona skusiła mnie na małe zakupy w Tesco.
Widziałam też te maseczki w Waszych chmurkach, a szczególnie zaciekawiła mnie wersja cytrynowa, która opisywała @babsi w swojej chmurce.
Tak więc wybrałam wersję LEMON oraz ACAI-berry.
Opakowania bardzo przyciągają wzrok- kojarzą mi się z latem i oczywiście owocami.
Owoce na opakowaniach wyglądają soczyście i orzeźwiająco.
Wersja LEMON - to maseczka z limonką i cytryną, natomiast ACAI-berry to wersja z jagodami acai.
Póki co wypróbowałam wersję z cytryną i muszę napisać, ze to całkiem przyjemna maseczka do pielęgnacji twarzy.
Płat jest miękki i dobrze przylega do twarzy.
Także do gustu przypadł mi jej - bardzo orzeźwiający zapach.
Skórę pozostawia miękką, gładką i rozświetloną.
Mankament maseczki to fakt, ze lekko esencja klei się na twarzy, ale po jakimś czasie ten efekt znika.
Liczę, że wersja jagodowa także będzie tak fajna.
Niebawem pierwsze recenzje!

Zobacz post