11 na 12 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Czy masz długie włosy podatne na zniszczenia i przetłuszczanie u nasady?
Czujesz się rozczarowana zniszczonymi i pozbawionymi życia włosami, które musisz podcinać co miesiąc?
Aby poprawić i utrzymać dobrą jakość długich włosów, niezbędny jest specjalny schemat pielęgnacji.
Odżywka do włosów Gliss Kur Supreme Length oferuje:
Nie przycinaj, regeneruj: Gliss Supreme Length ...

Czy masz długie włosy podatne na zniszczenia i przetłuszczanie u nasady?
Czujesz się rozczarowana zniszczonymi i pozbawionymi życia włosami, które musisz podcinać co miesiąc?
Aby poprawić ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 14.05.2018 przez ania173

Schwarzkopf Gliss Kur, Supreme Length, Odżywka do włosów, Rozdwojone końcówki

Odżywka do włosów Gliss Kur Supreme Length 🥰.
Dawno nie używałam odżywek do włosów, stawiałam wyłącznie na maski, jednak dla odmiany sięgnęłam po coś innego. Odżywka bardzo ładnie pachnie, jest zamknięta w estetycznym, różowym opakowaniu. Jest biała i ma kremową konsystencję. Z łatwością rozprowadza się na włosach i dobrze je wygładza, przy czym ich nie przetłuszcza. W efekcie włosy są gładkie, sypkie i przyjemne w dotyku. Nie ma również problemu z ich rozczesaniem. Bardzo fajny produkt 🥰.

Zobacz post

Schwarzkopf Gliss Kur, Supreme Length, Odżywka do włosów, Rozdwojone końcówki

w paczce urodzinowej od @taktojamarta otrzymałam taki ciekawy produkt do włosów.
Produkt ten ma 50 ml co starczyło mi na parę myć włosów. Bardzo przyjemnie produkt nakładało się na włosy oraz spłukiwało. Ma gęstą i kremowa konsystencję. Produkt ten bardzo ładnie nawilża włosów i ich nie obciąża. Na prawdę ciekawy produkt, który przy długotrwałym stosowaniu może wpłynąć na poprawe kondycji włosów.

Zobacz post

Odżywka gliss kur

Mam to szczęście, że moje włosy nie są zbyt wymagające, więc nie skupiam się nad wyborem odżywki w sklepie. Przeważnie biorę pierwszą lepszą, najczęściej są to te tańsze kosmetyki. I tak też do mojego koszyka w Rossmannie trafiła ta oto odżywka. Używałam ją już kiedyś, więc nie był to wybór w ciemno. Od odżywki wymagam tego, żeby pomogła mi rozczesać włosy. I ona jak najbardziej mi w tym pomaga. włosy po użyciu jej są sypkie. Te dwie rzeczy obiecuje producent i ja się pod tym podpisuję. Nie posiadam większych zniszczeń na włosach, więc ciężko jest mi ocenić działanie odbudowania zniszczonego włosa, które również jest nam obiecywane. Odżywka jest gęsta, przez co jest wydajna oraz posiada przyjemny zapach. Bardzo często można ją dorwać na różnych promocjach.

Zobacz post

denko listopad

denko może nie jest największe, ale na bieżąco wyrzucam opakowania po zużytych produktach. Mam mikroskopijną łazienkę, więc nawet nie mam gdzie ich trzymać. o kilku produktach już chmurkowałam. Oto moje zużyte produkty:
hipoalergiczny płyn micelarny marki Biały Jeleń - jest to właśnie jeden z produktów, o których już chmurkowałam. Po zużyciu całego opakowania moje zdanie nie zmieniło się o nim. Bardzo go lubię, jak najbardziej spełniał swoje zadanie i ułatwiał demakijaż. Więcej o tym produkcie możecie znaleźć w tej oto chmurce:
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/demakijaz/720918-bialy-jelen-hipoalergiczny-plyn-micelarny/
szampon od Herbal Essences, który miał nadać objętości, a dla moich włosów okazał się niezłą klapą. Moje włosy nie były po nim podniesione ani trochę, a marzyła mi się objętość. Jedyne co mi się w nim podobało to zapach. Link do chmurki z tym szamponem:
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/szampony/720582-herbal-essences-biorenew-szampon-do-wlosow-bialy-grejpfrut-i-mieta-mosa-volume/
żele od Dove są u mnie zawsze bardzo mile widziane. Lubię tą zwykłą wersję, jak i te zapachowe. Ten dorwałam przy kasach w Rossmannie i kosztował jakieś 6-7 zł, więc jak na żele tej marki to bardzo małe. Ten produkt to połączenie zielonej herbaty matcha i sakury, czymkolwiek ona jest. jak dla mnie zapach nie jest bardzo intensywny, ciężko tak naprawdę wyczuć w nim jakiekolwiek wyraziste zapachy. Żel nazywa się Pobudzającym Rytuałem. Jest to gęsty żel, przez co jest bardzo wydajny. Polubiłam się z tym żelem, bowiem po kąpieli w nim, skóra była nawilżona.
odżywka od Schwarzkopf, z serii Gliss Kur'a sprawdziła się u mnie. Moje włosy są mało wymagające, więc tak naprawdę większość odżywek będzie dla mnie ok. Tą kupiłam w Rossmannie na jakiejś promocji bądź podczas akcji 2+2 na produkty do włosów. W odżywkach najbardziej doceniam to, że ułatwiają mi rozczesywanie włosów. Ta radziła sobie z tym super. Również gdy moje włosy były trochę przesuszone, radziła sobie z nimi dobrze i już po jednym użyciu włosy były nawilżone i piękne. Odżywka jest przeznaczona do włosów długich, skłonnych do zniszczeń z rozdwajającymi się końcówkami. Ciężko mi określić czy akurat te zadania spełnia, bowiem ostatnio nie posiadam rozdwojonych końcówek, NA SZCZĘŚCIE. Bardzo lubię wszystkie odżywki od Gliss Kur'a, a po tą z przyjemnością jeszcze kiedyś sięgnę.

Zobacz post

odżywka gliss kur

Schwarzkopf - GLISS KUR - Hair Repair - Supreme Length - Odzywka do włosów
Linia kosmetyków od Schwarzkopf - Gliss Kur jest mi znana, zaufałam tym produktom- bo z reguły sprawdzają się one na moich włosach.
Ostatnio w moje łapki trafiła świetna odżywka do włosów, którą ostatnio sobie testuję.
Jest to odżywka, która za zadanie ma regenerować rozdwojone końcówki włosów.
Poza tym ma odżywiać włosy i ułatwiać ich rozczesywanie.
Podoba mi się design opakowania- kolorystyka, kształt butelki - myślę, że jest bardzo funkcjonalna.
W środku kremowa, lekko gęsta odzywka, dość wydajna- naprawdę nałożyć na włosy można jej niewiele, aby doskonale poradzić sobie z ich pielęgnacją.
Kolor ma biały, zapach słodkawy, troszkę kwiatowy, perfumowany, ale przyjemny.
Łatwo rozprowadza się ją na włosach- ja akurat nakładam je jedynie na długość- omijając nasadę (aby nie mieć bardziej "ulizanych" włosów).
Zostawiam ją około 2-3 minut na włosach, następnie spłukuję wodą.
Odżywka nie obciąża włosów, sprawia, ze są lekkie, łatwo się je rozczesuje i układa.
Zostawia włosy nawilżone, odżywione i zdecydowanie wyglądają na zdrowsze.
Ogólnie dość fajnie spisuje się na moich włosach + też za to, ze ten przyjemny zapach wyczuwalny jest na moich włosach jeszcze jakiś czas po ich umyciu.

Zobacz post

gliss kur

Schwarzkopf - GLISS KUR - Hair Repair - Supreme Length - Zestaw kosmetyków do włosów - odzywka + szampon
Duet z tej samej serii od marki Gliss Kur - który zakupiłam w Rossmann.
Zestaw kosmetyków, który dla siebie wybrałam to odzywka oraz szampon do włosów.
Oba produkty w ciemno-różowym/fioletowym wydaniu w fajnych pod względem designu jak i funkcjonalności buteleczkach.
Obie zamykane na czarną zatyczkę w formie "klik".
Kosmetyki mają w sobie serum keratynowe - które ma za zadanie wzmacniać włosy, regenerować je i odżywiać.
Produkty przeznaczone są głównie do włosów długich- które potrzebują ochrony przed wypadaniem, łamaniem itp.
Także mają radzić sobie z rozdwojonymi końcami włosów.
Musze napisać, że sprawdzają się u mnie i jestem z nich zadowolona.
Zarówno szampon i odżywka - nie obciążają włosów, łatwo się je na nich rozprowadza i równie łatwo spłukuje.
Zapach kosmetyków także przypadł mi do gustu- jest lekko słodki, kwiatowy- dla mnie zdecydowanie super.
Każdy z produktów zostanie opisany przeze mnie w osobnej chmurce.

Zobacz post

kosmetyki

Moje nowości kosmetyczne!
Skorzystałam z promocji w Rossmann 2+2 na markę Schwarzkopf, -30% markę Gillette oraz na promocję maseczek ze "stojaka" za 4.99zł każda.
Moje zapasy znowu zostały uzupełnione - chociaż z małym nadmiarem - głównie pomyślałam o obie, ale też o mamie, która potrzebowała szamponu do włosów.
Jeśli chodzi o promocję 2+2 od Schwarzkopf to zakupiłam:
Schauma - 7 Herbs Shampoo - szampon do włosów, który powędrował do mojej mamy. Moja mama lubi tę serie od marki Schwarzkopf. Ten szampon jest znany jej, jak i też mnie. Ma śliczny zapach, fajnie myje sie nim włosy. Zostawia włosy uniesione u nasady, miękkie i przyjemnie pachnące.
Gliss Kur - Hair repair - Purify & Protect - szampon do włosów przetłuszczających się i przeciążonych zanieczyszczeniami. Dla mnie totalna nowość. Szczerze to spodobało mi się opakowanie- transparentne jak i sam szampon. Zapach także mnie urzekł.
Gliss Kur - Hair repair - Supreme Lenght - Szampon do włosów długich, skłonnych do zniszczeń i przetłuszczających się u nasady. Tej wersji również nie miałam, więc chętnie wypróbuje. opakowanie jak i zapach- również mnie urzekły.
Gliss Kur - Hair repair - Supreme Lenght - Odzywka do włosów - ta sama seria co szampon wyżej. Będzie idealny duecik do pielęgnacji włosów. Zapach również jest przyjemny.
W promocji -30% na produkty Gillette skusiłam się na:
Simply Venus - Maszynkę do golenia z wymiennymi ostrzami. Kosztowała zaledwie 16zł, a w opakowaniu jest raczka + trzy końcówki z potrójnymi ostrzami.Marce Venus zaufałam i wierzę, ze i ta maszynka będzie się super u mnie sprawdzała.
Jeśli chodzi o maseczki to zakupiłam:
Dr.Mola - Gelato Cup - Matcha - Maskę w płacie z ekstraktem z zielonej herbaty i kwasem hialuronowym. Ma działać na skórę kojąco oraz nawilżająco. Głównie kierowana dla skóry wrażliwej ze skłonnością do przesuszania. Dla mnie nowość i sprawdzimy czy jest tak jak opisuje producent.
Dr.Mola - Gelato Cup - Black Fruit - Maskę w płacie z ekstraktem z borówek i jeżyn. Ma działać na skórę rewitalizująco oraz ochronnie. Przeznaczona dla każdego typu cery. Kolejna nowość w maseczkowej kolekcji.
Dr.Mola - Veggies Smoothie - Red Fruits - Maska w płacie o działaniu rewitalizująco-uelastyczniającym. Głównie działać ma na skórę matową z oznakami zmęczenia. W składzie- pomidor + granat- ciekawe połączenie.
Maseczki świetnie się prezentują pod względem wizualnym- mam nadzieję, ze ich zapach jak i właściwości także mnie sobą zauroczą.
MISSHA - Red Ginseng - Maska do twarzy w płacie z ekstraktem z żeń-szenia. Ma przywrócić blask skórze oraz rewitalizować ją. Także nowość jeśli chdozi o amseczki. jednak markę MISSHA znam, gdyż testowałam już inne kosmetyki.
Na koniec zakupiłam szarą, welurową opaskę na włosy. W sumie z myślą o nakładaniu maseczek lub do codziennej pielęgnacji skóry.

Zobacz post


Schwarzkopf Gliss Kur, Hair Repair, Odżywka do włosów, Włosy długie, skłonne do zniszczeń, z rozdwajającymi się końcówkami

Odżywka, która kupiłam podczas akcji 2+2 w Rossmanie. Przyznaję, że nie było zbyt dużego wyboru i wzięłam pierwsza lepsza. Rzekomo ma ona ułatwiać rozczesywanie z tym akurat idzie jej średnio. Niestety ale w ogóle nie jestem z niej zadowolona i ciesze się, że się nareszcie skończyła. Chociaż tak na prawdę moje włosy pochłonęły ja do trzech myć, także słabo. Ładnie i delikatnie pachnie lecz zapach nie pozostaje na włosach. Jestem z nim niezadowolona i nie polecam.

Zobacz post

Schwarzkopf Gliss Kur, Supreme Length, Odżywka do włosów, Rozdwojone końcówki

Odżywka do włosów Gliss Kur. Uwielbiam odżywki od Gliss Kur i staram się każdą przetestować. Ta jest przeznaczona do włosów długich i sklonnych do zniszczeń. Odżywka ma piękne różowe opakowanie, które przyciąga wzrok. Cudownie pachnie, tak jak wszystkie inne z tej serii. Świetnie wygładza włosy i dzięki niej są one bardzo delikatne i przyjemne w dotyku. Bardzo polecam.

Zobacz post

denko

Denko z kilku miesięcy, ponieważ zapominałam robić co miesiąc zdjęć.
-C-THRU - Woda toaletowa, Black Beauty EDT - Perfumy te kiedyś używałam, jednak bardziej zapach spodobał się mojej mamie i od tamtego czasu ciągle je kupuje, to już jej kolejne opakowanie. Z racji tego że kiedyś to mama podbierała je mi, teraz ja czasem podbieram jej. Zapach jest dosyć mocny, jak dla mnie nadaje się na wieczór.
-Schwarzkopf - Gliss Kur, Supreme Length, Odżywka do włosów, Rozdwojone końcówki - Dzięki niej moje włosy były mięciutkie i gładkie.
-Balea - Żel do mycia twarzy, Oczyszczający, Aktywny Węgiel, Skóra normalna i mieszana - Żel w kolorku czarnym, który oczyszczał moją skórę, jednak nie skuszę się na ponowne opakowanie ponieważ znam lepsze produkty.
- Emulsja do kąpieli o zapachu waty cukrowej - produkt, który miał umilać kąpiel, jednak jak dla mnie zapach był zbyt mocny i zbyt słodki.
- Ziaja -Krem do twarzy, Bio aloes, Cera normalna i sucha - Tani, łatwo dostępny, nie uczula, nawilża więc duży plus, myślę że jeszcze kiedyś się na niego skuszę.
-Organic Shop -Scrub do ciała, Mango i cukier - Bardzo polubiłam ten produkt ze względu na zapach.
-Purederm - Maska do twarzy w płacie, Kolagenowa, Malina - Bardzo ładnie pachnąca maseczka w płachcie, która odrobinkę nawilżyła moją skórę na twarzy.
- Dresdner Essenz- Sól do kąpieli, Winterbeeren-Bad- chyba mój ulubieniec tego denka - opakowanie leżało kilka miesięcy w kartonie do którego wrzucam denko i nadal przepięknie pachnie. Kąpiel z tą solą była przyjemnością.
-Timotei - Szampon do włosów, Drogocenne olejki - do tego szamponu już raczej nie wrócę, jednak do innych wersji z tej firmy na pewno.
- Miya Cosmetic-myWONDERbalm, Hello Yellow nawilżająco-odżywczy krem z masłem mango - Jeden z moich ulubionych kremów do twarzy, idealnie sprawdzał się pod makijaż a na dodatek pięknie pachnie.
-Balea - Żel pod prysznic, Pink Jelly Bomb - piękny zapach, galaretkowata konsystencja, dobrze oczyszczał skórę.
-Golden Rose -Long Wear Finishing Powder, Matujący puder transparentny - Puder, do którego testowania nie mogłam się długo zebrać, na początku z pudrem się nie polubiłam, jednak po czasie stał się moim ulubieńcem, jednak niestety jest mało wydajny i szybko zobaczyłam denko.
-Bourjois - Healthy Mix, Podkład do twarzy, 50 Rose Ivory, mój faworyt wśród podkładów, ładny zapach, w miarę jasny kolor, już mam kupione następne opakowanie więc jest to na prawdę hitowy produkt w mojej kosmetyczce.
- waciki z biedronki chyba każdemu znane.

Zobacz post

-

W poprzedniej chmurce pokazałam Wam jedno z pudełek, które dostałam w ramach niespodzianki w Secret Date, gdzie nie wiedziałam nawet z jakich pudełek będą wybrane moje pudełka. Tak czy siak za jedno zapłaciłam 24,50, więc w razie czego strata nie byłaby zbyt duża, a jednak od czasu do czasu lubię niespodziankę
• Szampon Nature Moments, do włosów suchych i bardzo suchych, Schauma, 400ml - to co mnie od razu dobiło, to to, że czuć w nich kokos. Nie lubię tego zapachu w kosmetykach, a ten dodatkowo przypomina mi zapach spray'ów do opalania Nigdy nie przepadałam za szamponami Schauma, więc bardzo możliwe, że nie zostanie ze mną na dłużej. Według ulotki kosztuje 8,99 i faktycznie za tyle można go dostać. Bez szału jak dla mnie. Szampon, który nie trudno dostać, bez powalającego składu.
• Supreme Lenght, Odżywka do włosów długich, skłonnych do zniszczeń z rozdwajającymi się końcówkami, Gliss Kur, 200ml - znowu nie wzbudza to we mnie żadnego WOW. Odżywki Gliss Kur działają na moje włosy przeciętnie. Jednak, że uwielbiam stosować maski itd. do włosów, to pewnie ją zużyję, mieszając z mocniejszymi odżywkami. Według nich kosztuje 11,99, można ją kupić za 10,99, więc różnica też jest mała.
• 7 days - bardzo mocny lakier do włosów przeciw puszeniu się, Taft, 250ml - lakieru używam raz na ruski rok, najczęściej przy bardzo ciężkiej pogodzie gdy nie mam innego wyjścia, czyli produkt nie dla mnie. Pójdzie dalej w świat. Nawet nie mam co mówić więcej na jego temat, lakier jak lakier. Z tyłu ma napisane "Nadaje 7 dniową objętość, gładki styl i długotrwałe wykończenie" plus oczywiście jest dodana gwiazdka, że dla takiego efektu trzeba go używać z balsamem lub pianką tej firmy. Lakier rzekomo kosztuje 13,99, jednak można go kupić już za 10,99. Może i bym kupiła go sama, ale wątpię.
• Żelowa trwała koloryzacja #purecolor, Schwarzkopf - to chyba była najzabawniejsza część tego pudełka Tak długo szukałam farby, która nie daje zbyt ciepłego refleksu, bez rudych odcieni itp, a oczywiście kolor, który mi się trafił to różowy brąz. Całkiem możliwe, że zużyję farbę, ale na razie mam ombre i musi mi się ono znudzić. Swoją drogą z farbą jest jeszcze trudniej trafić niż z kolorem szminki, więc... Gdy zamówiłam pudełko to weszłam na Fanpage Shiny Box, i była kobieta, która dostała dwie albo trzy ciemne farby, takie same i nie wiedziała co ma z nimi zrobić skoro farbuje włosy tylko na jasny blond. Według ulotki farba kosztuje 26,99, jednak można ją kupić za 18,60 (nawet w Rossmannie jest za 23,99, a w przecenie za 18,99 gdzie jednak Rossek co chwile ma przeceny na farby). Dodatkowo naczytałam się strasznie dużo opinii o tym jak farba źle pokrywa włosy, więc mam lekkie obawy. Najpewniej sama bym po nią nie sięgnęła i na 100% nie po ten kolor. Jeśli jednak jej użyję, na pewno spodziewajcie się recenzji.
• Suchy szampon Fresh It Up Extra Fresh, Got2b, 100ml - najmniejsza i jak dla mnie najbardziej użyteczna rzecz z całego pudełka. Suchego szamponu z tej firmy nie miałam jeszcze, a że jednak suchy szampon od czasu do czasu użyć lubię, to fajnie mieć coś w zapasie. Chętnie wypróbuję i pewnie kupiłabym sama. Według ulotki kosztuje 18,99, i ale można je dostać za 13,95. Jednak zabawne jest to, że cena w ulotce jest podana za 200ml, a jednak dostaje się 100ml, które można kupić za 10,99. Według mnie powinno podawać ceny produktów w opakowaniach, które się dostaje - tak jak było w pierwszym pudełku, że wersja mini zestawu 'Simple' była za 0,95, a nie że podawali cenę większego opakowania. Rozumiem, że w sytuacji szamponu nie jest to jakaś większa różnica cenowa, ale przy innych produktach w innych pudełkach może właśnie takie 'kłamstewko' podbija cenę pudełka. Szczególnie jest to dziwne, że opakowanie 100ml występuje w sklepach, więc dlaczego nie podano jego ceny?
• Live Colour Spray, candy pink, 120ml - lubię mieć kolorowe włosy, więc gdy zobaczyłam ten produkt uznałam, że będzie fajny i w ogóle. Już mogę powiedzieć, że jak dla mnie to totalne dno. Mam obecnie ombre, i włosy na końcach mam jasne na tyle, że nie powinno być żadnego problemu z ich 'pokolorowaniem'. No i tu się robi zabawnie. Żeby pokolorować włosy trzeba wypsikać naprawdę dużo produktu (oczywiście trzeba to zrobić seriami tak jak piszą na opakowaniu XD). Ja testowałam na paśmie włosów, a jakbym chciała pokolorować całe końcówki to pewnie całe opakowanie by mi zeszło. Dodatkowo włosy robią się bardzo tępe i nie miłe w dotyku, posklejane, nie da się ich rozczesać, a gdy to się jednak uda, to cały kolor znika Według nich kosztuje to coś 26,99, ja bym może dała za to 5zł maksymalnie, ale faktycznie można go kupić za 26,99, bo można to znaleźć tylko w Rossku. Ja jednak jestem za sprayami Venity, gdzie za 200ml płacimy od 7zł i jednak coś widać na włosach.
Według nich produkty w pudełku kosztują 107,94zł (z ceną za 200ml szamponu), według tego co znalazłam ja, można za te produkty zapłacić 87,55zł (z ceną za 100ml szamponu).

Zobacz post

schwarzkopf gliss kur supreme length odzywka do wlosow rozdwojone koncowki

Gliss Kur, Supreme Length, odżywka do włosów długich, skłonnych do zniszczeń, z rozdwajającymi się końcówkami, która była częścią shinyboxa. Odżywkę dobrze się rozprowadza ponieważ, ma gęstą, białą konsystencję, przez co nie spływa z włosów. Zapach jest bardzo ładny, troszkę mocny, ale po spłukaniu włosy bardzo ładnie pachną. Po użyciu włosy dobrze się rozczesują. W buteleczce znajduje się 200 ml produktu i jego oryginalna cena to 11,99 zł.



Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem