Batiste

doolary12

Suchy szampon do włosów jaki kupiłam sobie jakoś na początku roku podczas promocji w Rossmann. Suchy szampon w uroczym różowym opakowaniu który łatwo się aplikuje. Niestety w moim przypadku pozostawia białe ślady które po aplikacji rozczesuje i już jest ok, może to dlatego że mam ciemne włosy u nasady.

hangled

Dzisiaj zaczyna się sierpień, więc czas podsumować poprzedni miesiąc. Denko nie jest ogromne, ale chociaż trochę ruszyły się moje zapasy. Zużyłam suchy szampon Batiste o cukierkowym zapachu, który jak dla mnie jest najlepszy i świetnie się wywiązuje ze swojej funkcji. Odświeża i unosi włosy, a przy tym pięknie i długotrwale pachnie. Peeling z Oriflame to taki średniak, drobnoziarnisty, ładnie pachnący produkt, sprawdzał się dobrze, ale ja chyba wolę coś troszkę mocniejszego. Samoopalacz z SunOzon to moje odkrycie - zawsze wybierałam produkty w formie balsamu, ale spray jest o wiele wygodniejszy w użyciu i daje ładniejszy efekt. Na pewno do niego powrócę. Żel z Playboya miał śliczny zapach, fajną konsystencję, dobrze się pienił, nie wysuszał. Nie wiem czy jest jeszcze dostępny, ale nie sądzę, żebym kupiła go ponownie, bo wolę testować nowości. Do tego raczej średnie chusteczki do demakijażu z Venus, moje ulubione maseczki z Ziaji, próbka z Garniera oraz korektor Miss Sporty, który już chyba jest przeterminowany i podejrzanie pachnie. Znowu jestem zadowolona, ale w sierpniu liczę na trochę więcej produktów.

LadyFlower

Kolejnymi produktami w denku są kosmetyki do włosów.
Znany Wam wszystkim suchy szampon marki Batiste. Mój wybór padł tym razem na zamknięty w uroczym opakowaniu z matrioszkami wariant swet & delicious, sweetie. Jak możecie się domyślać, miał słodki, nieco mdły zapach. Dla mnie trochę przesadzony i zdecydowanie na ten rodzaj się już nie zdecyduję. Swoją funkcję, czyli odświeżenie włosów spełniał jak zawsze perfekcyjnie.
Drugim produktem jest szampon z odżywką od marki Timotei. Przyjemny, świeży zapach ogórka. Dobrze oczyszcza skórę głowy. Niestety z powodu, że jest to kosmetyk 2 w 1, moje włosy po myciu były mocno obciążone i szybko stawały się tłuste. Nie sięgnę więcej po ten produkt. Może sprawdzi się u osób, które mają przesuszone włosy i skórę głowy, ale nie działa tak jak powinien u osób z tendencją do przetłuszczających się włosów.

agyness

Jak suche szampony - to tylko te od Batiste. W mojej kolekcji pojawił się kolejny wariant tego szamponu, tym razem jest to wersja Sweetie. Opakowanie wizualnie jak najbardziej zasługuje na plus, ponieważ całkowicie oddaje charakter tej wersji zapachowej. Szampon, jak zwykle, nie zawodzi i ratuje, kiedy włosom brakuje odświeżenia. Po zastosowaniu włosy są uniesione u nasady i ładnie się prezentują. Ich ładny i świeży wygląd utrzymuje się przez bardzo długi czas. Nie ma obawy, że fryzura zaraz będzie wyglądała niefajnie. A duże opakowanie tego kosmetyku starcza mi na spory czas. Tak przyzwyczaiłam się do szamponów Batiste, że nie mam ochoty próbować szamponów innych marek, chociaż pewnie kiedyś nadejdzie ten moment i się przełamię w tej kwestii.

kngslk

Suche szampony kiedyś nieustannie gościły w mojej kosmetyczce, nie wyobrażałam sobie bez nich życia. Teraz sytuacja zmieniła się o 180 stopni, i nigdy do nich nie wrócę. Odkąd bardziej dbam o skórę głowy nie muszę myć włosów codziennie. Dużo dłużej wyglądają na świeże i nie przetłuszczają się. Suche szampony są bardzo agresywne i okropnie działały na moją skórę głowy. Tak naprawdę, nie tylko "tuszowały" tłuste włosy, ale okropnie ją podrażniały co powodowało, że włosy przetłuszczały się jeszcze więcej. Nie wrócę do suchych szamponów, nawet w bardzo awaryjnych sytuacjach.

bow90

Suchy szampon Batiste Sweetie kupiłam go w dniu DDD na kosmetykomanii, kosztował standardowo 15zł. Opakowanie jest po prostu przeurocze aż żal je wyrzucić. Ta wersja naprawdę przyjemnie pachnie, tak mega słodko. Moje włosy są odświeżone i uniesione u nasady dzięki temu wynalazkowi. Nie spocznę póki nie wypróbuje wszystkich wersji.

bow90

Skusiłam się wczoraj drugi raz na promocję w Rossmannie 2+2, zainstalowałam aplikację chłopakowi i tym sposobem za 4 suche szampony Batiste zapłaciłam 30 zł. Przeglądając stan moich szamponów suchych okazało się, że tylko dwa mam w zapasie a reszta jest na wykończeniu więc domówiłam sobie cztery .Wybrałam zapachy, które już miałam czyli Sweetie,Tropical oraz Floral. Zapach Rose Gold już kupiłam wcześniej ale przez pomyłkę kupiłam go drugi raz.Wszystkie ślicznie pachną i to bardzo intensywnie ale moim ulubieńcem jest Tropical.Te szampony muszą być u mnie zawsze kupione na zapas bo zużywam je bardzo szybko. Niestety nie są wydajne bardzo szybko się kończą.Używam ich często bo moje włosy ze względu na dużą ilość kurzu w pracy bardzo szybko się przetłuszczają.Szampon szybko odświeża moje włosy i nadaje im objętości u nasady co jest dla mnie ogromnym plusem.

smerfetka3

Suchy szampon to produkt, który zawsze mam w domu, jest świetny w awaryjnych sytuacjach. Oczywiście ten kosmetyk nie zastąpi mycia włosów ale kiedy trzeba gdzieś szybko wyskoczyć i nie ma czasu na mycie sprawdza się idealnie. Zużyłam już nie jedną buteleczkę ale wariant sweetie jest moim ulubionym. Muszę przyznać, że to najładniejszy zapach tego szamponu jaki miałam, niektóre wręcz mi przeszkadzały, inne były neutralne a ten mi się po prostu podoba. Oczywiście sam kosmetyk spełnia swoje zadanie i szybko odświeża włosy bez konieczności ich mycia. Buteleczka jest ładna, utrzymana w różowej kolorystyce, dobrze wygląda na półce czy toaletce. Posiada atomizer, taki jak w lakierze do włosów, więc szampon łatwo jest rozpylić. Rozpyla się na dość szeroki obszar a nie w jedno miejsce dzięki czemu specyfik ląduje na całych włosach. Potem wystarczy go wmasować a ewentualne resztki można wyczesać szczotką. Po takim prostym zabiegu fryzura wygląda świeżo i śmiało można wychodzić

sailor

Kolejne testowane przeze mnie cudo od Batiste. Tym razem Sweetie. I jak sama nazwa mówi, zapach jest słodki, kwiatowy, czyli po prostu wyśmienity Super odświeża i pachnie. Polecam

hangled

Kolejny zużyty przeze mnie suchy szampon firmy Batiste. Tutaj akurat Sweetie, czyli wersja słodka i przepyszna. Już samo opakowanie wygląda pięknie, fioletowe tło na którym są takie cukiereczki z napisami i matrioszki. Zapach jest równie słodki jak opakowanie. Działanie jak zwykle bez zarzutu, fajnie odświeża włosy i je unosi. Działanie jest długotrwale, aplikacja bezproblemowa a opakowanie wydajne. Zdecydowanie mój numer 1.

qwzxz

W końcu zmotywowałam się, aby wrzucić coś na DressCloud. Już bardzo dawno dodałam ostatnią chmurkę ale od dzisiaj postanowiłam sobie, że wracam do żywych!

Dzisiaj pokażę Wam mój jeden z ulubionych suchych szamponów od Batiste w wersji "Sweetie".
Pierwsze co mnie zaskoczyło po użyciu jego to piękny, słodki zapach - a takie zapachy wręcz uwielbiam. Jak każdy suchy szampon tej marki jest według mnie świetny oraz ma przyjemny zapach lecz w tym od razu się zakochałam i mam nadzieję że w niedalekiej przyszłości ponownie go sobie kupię. Wracając do szczegółowej opinii... Opakowanie szamponu jak zwykle jest dopracowane, znajdują się na nim różowe matrioszki. Szampon nie pozostawia białego nalotu na włosach co jest dla mnie ogromnym plusem! Jedyne do czego bym się mogła przyczepić to wydajność. Zużyłam go bardzo szybko w porównaniu do pierwszego suchego szamponu od Batiste w wersji "Tropical" którego miałam okazję przetestować. Krótko mówiąc dla mnie był trochę mało wydajny. Uważam, że mimo tej wady szampon sprawdza się świetnie. Jego obłędnie, słodki zapach sprawił, że mam chęć kupić go jeszcze raz.

dastiina

Batiste - Sweet & Delicious - Sweetie - suchy szampon
Wróciłam do mojego ukochanego Batiste - za sobą mam naprawdę sporo testów suchych szamponów innych marek i ostatecznie napiszę, że Batiste wygrywa.
Wybrałam tym razem wersję z uroczymi matrioszkami.
Oczywiście przyciągnęło mnie różowe- matrioszkowe opakowanie jak i cena około 12zł w promocji w Rossmann.
Wersja z matrioszkami bardzo mi się spodobała.
Zapach szamponu jest niezwykle słodki, troszkę owocowy, ale jakby takie landrynki.
Co do rozpylania - łatwo wydobywa z siebie biały proszek, który łatwo rozczesuje się we włosach.
Ogólnie odświeża fryzurę, nadaje objętości i ratuje w extremalnych warunkach.
Mimo, że proszek jest biały, a ja włosy mam ciemne- nie zostawia białych włosów.
Oczywiście także nie zlepia naszych kosmyków.
Kolejny szampon od Batiste, który mnie nie zawiódł.

aneta6bk

Klasyk w mojej łazience - suchy szampon batiste. To już kolejna wersja zapachowa jaką posiadam. Jak dla mnie różnią się tylko zapachami i niczym więcej. Używam ich od wielkiego dzwonu ale nie wyobrażam sobie nie mieć go w domu. Przy codziennym użytkowaniu zrobił mi łupież, ale przy używaniu raz na jakiś czas dobrze odświeża włosy i im nie szkodzi.

kamilja

Suchy szampon Batiste sweetie. Doskonale dziala, z jego wykorzystaniem wlosy wygladaja na swieze i czyste, jak po myciu zwyklym szamponem. Nie sa przyklapniete, odstaja od skory glowy. Dodatkowo szampon uroczo pachnie - tak jak Batiste, ale nieco bardziej slodki, na szczescie nie jest mdly. Chetnie po niego siegam

luna898

Mój piąty batiste kupiony na 2+2! Jestem tak zakochana w tej marce i suchy szampon to #1 u mnie. Wybrałam zapach 'sweetie' i rzeczywiście jest very sweetie, na szczęście jakoś bardzo mi nie przeszkadza. Czuć na włosach świeżość i "odżywienie". Szybki i prosty sposób użycia możne uratować nie jedną fryzurę!

paulinoowo

Moje zakupy z rossmanna, które zrobiłam podczas promocji 2+2. Stwierdziłam, że w sumie przydałoby mi się kilka rzeczy więc się skusiłam. Kupiłam szampon koloryzujący, bo moje włosy są już dosyć jasne, a ja uwielbiam ciemne, więc pora je przyciemnić. Szampon ten miałam już kilka razy i sposórd wszystkich jakie miałam to właśnie ten sprawdza mi się najlepiej. Kolejna rzecz to odżywka w sprayu z Gliss Kura. Miałam taką, ale w innych wersjach i dobrze mi się sprawdzały, a więc się na nią skusiłam. Oczywiście tego samego dnia jej użyłam i bardzo się polubiłyśmy. Ładnie pachnie, nie obciąża włosów i pomaga w ich rozczesywaniu. Kolejny jest suchy szampon. Ten jest moim drugim w życiu. Pierwszy był z isany, ale jako, że batiste jest zachwalane postanowiłam się na niego skusić. Ma bardzo ładny zapach, a opakowanie dobrze leży w dłoni no i jest urocze. Ostatnią rzeczą jest odżywka do spłukiwania z pantene. Takiej wersji jeszcze nie miałam, ale każda inna odżywka tej firmy sprawdzała się u mnie dobrze, a więc mam nadzieję, że tym razem też się nie zawiodę. Zakupy są jak najbardziej udane, a każdy z kosmetyków jest wg mnie dobrym wyborem.

paulinoowo

Mój pierwszy suchy szampon od Batiste. Skusiłam się na niego podczas ostatniej promocji w rossmannie 2+2. Produkt jest wydajny i ma ładny zapach. Przy większej ilości psiknięć staje się on trochę duszący, ale jest to do wytrzymania. Produkt niestety nie jest idealny dla ciemnych włosów, bo trochę się na nich odznacza, ale jest to do przeżycia. Kosmetyk dobrze radzi sobie ze swoim zadaniem i sprawia, że włosy nie wyglądają na tłuste. Nie powoduje też, że się bardziej plączą i nie wyglądają na sklejone. Opakowanie jest bardzo ładne i wygodne w użyciu. Przypadł mi do gustu, ale jedynym minusikiem jest właśnie odznaczanie się na włosach nawet przy ich rozczesaniu.