Balea silk&soft krem do rąk,
To między innymi on był nagrodą w walentynkowym konkursie na DC. 😍
Już trochę minęło od momentu, gdy go otrzymałam, więc mogę się z Wami podzielić moim zdaniem o tym kremiku. Pozornie mały, mieszczący się w 75 ml tubce zakręcane na mały koreczek. Jest jednak bardzo wydajnym produktem, gdyż nie potrzeba go zbyt wiele, by posmarować dłonie. Opakowanie jest ozdobione tylko złotą grafiką i napisem, ale i tak przyciąga do siebie wzrok. Zawiera wyciąg z pestek brzoskwini, migdałów i Maruli. Krem jest dość gęsty, ma biały kolor. Łatwo się go rozprowadza na skórze. Dobrze ją nawilża, skóra od razu lepiej się prezentuje, a nieprzyjemne uczucie suchości zaraz po użyciu kremu znika. Nie pozostawia brzydkiej, tłustej warstwy. Pachnie nieco miodem, co o dziwo mi nie przeszkadza w tym przypadku.
Krem pozostawia nawilżoną, pachnącą skórę na dłuższy czas.
Podobne produkty
