3 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 26.02.2019 przez mysia302

Maybelline Snapscara, Tusz do rzęs, nr 01 Pitch Black

Tusz od maybelline bardzo mi podpasował. Osoby oczekujące jakiegoś wielkiego wydłużenia itp. nie za bardzo, ale dla osób które szukają delikatnego podkreślenia swoich rzęs jest idealny. Szczoteczka jest poręczna i bardzo łatwo się nią pracuje. Tusz nie kruszy się i nie pozostawia grudek.

Zobacz post

Zestaw kosmetyków do lekkiego dziennego makijażu

Cześć i czołem ! ❤
Dziś pogoda za oknem dość zmienna, mnóstwo pracy, ale rano postanowiłam zrobić makijaż by poczuć się lepiej
Postawiłam na krem BB od Eveline, uwielbiam go 🥰 jest lekki,nieobciążajacy, ładnie wyrównuje koloryt a tylko tego dziś potrzebowałam
Utrwaliłam go moim ulubionym pudrem z Paese z ekstraktem z mrożonego wina, którego na skórze kompletnie nie widać, nie uzyskamy nim efektu płaskiego matu a dodatkowo pięknie pachnie 😍
Bronzer to mój hicior od Bell, z edycji Jingle Bell - Ginger Contour Powder. Idealny jak dla mnie dość neutralny odcień. Pięknie się blenduje,nie robi plam i myślę, że pasuje wielu karnacjom.
Róż z Max Factor - odcień chłodnego różu nr 20 Lavish Mauve, który ożywia buzie, ale nie jest zbyt nachalny.
W roli rozświetlacza wkład z Wibo - Stellar Bounce Shimmer, z tego co dobrze kojarzę ze współpracy z Katosu. Piękny, złoty rozświetlacz o konsystencji plasteliny, aczkolwiek nadal jest to formuła prasowana. Uprzedzam, że posiada drobiny
Mascara od Maybelline - Snapscara. Wydłuża, rozdziela, formuła od pierwszego użycia w sam raz. Nie kruszy się ani nie osypuje w ciągu dnia. Ciągle do niej wracam
Całość dopełniam od lat kreską a do jej zrobienia używam Precise Brush Liner od Eveline. Jest mega wydajny, to chyba dopiero moja 3 sztuka, ma cienki pędzelek, wyrysujecie nim perfekcyjne kreski, nie ściera się w ciągu dnia i zostaje ze mną aż do wieczornego demakijażu. Wszystkie te pozycje mogę szczerze Wam polecić 🥰🌷☀

Zobacz post

Maybelline Snapscara, Tusz do rzęs, nr 01 Pitch Black

Bardzo dziwi mnie, że te tusze przeszły niemal niezauważone przez 2019r. Chodzi o Maybelline Snapscara, Tusz do rzęs, nr 01 Pitch Black. Mają innowacyjną formułę, ponieważ możemy je "bezbolesnie" zmyć ciepłą wodą. Jest to świetna sprawa, kiedy np. siedzimy w domu i chciałybyśmy się pomalować a odpuszczamy bo przeraża nas wieczorny demakijaż, a tutaj wszystko schodzi w mgnieniu oka.Mają wygodną szczoteczkę, ładnie pogrubiają i wydłużają rzęsy bez sklejania rzęs, tusz też nie osypuje się. Dla mnie jest rewelacyjny i na pewno warto go wypróbować.

Zobacz post

tusz do rzęs snapscara

Tusz do rzęs Snapscara, tym razem najbardziej klasyczna wersja czyli czarna. Wcześniej używałam brązowego, o którym napisałam obszerną recenzję tutaj :
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/tusze-do-rzes/689780--snapscara-black-cherry-tusz-do-rzes/
prawie skończył mi się i poszedł w ruch czarny. Świetny tusz! Bardzo go polubiłam. U mnie wydłuża rzęsy i ładnie je podkreśla. Dobrze mi się pracuje na tej szczoteczce. Generalne największy hit według producenta to jego zmywanie za pomocą zwykłej wody. Ja i tak zmywam go płynem micelarnym / olejem, bo zwykle oprócz tuszu mam jeszcze np. eyeliner i on wodą by mi nie zszedł. Po za tym tak mi wygodniej i oczywiście w zasadzie byle jakim micelem ten tusz schodzi bez problemu.
Mnie się podoba efekt na moich rzęsach tym produktem, mimo że producent w sumie nie wspomina o czymś szczególnym. W każdym razie w ciągu dnia nie osypuje się, nie kruszy, nie odbija na powiece.
Chciałam dodać, że kolor czarny a brązowy są bardzo podobne. Widzicie na zdjęciach? Są niemal takie same. Rano co chwilę mylę się i biorę obojętnie jaki, a jedynie u mnie odróżnia się tym, że brązowy mam pęknięty na opakowaniu, taki do mnie przyszedł i to dla mnie niemal jedyna różnica. Bardzo polecam! Chociaż wydaje mi się, że lepsza konsystencję miał ciut ten brązowy, bo czarny czasem troszkę zbyt mocno skleja mi rzęsy, ale jestem w stanie mu to wybaczyć.

Zobacz post

Maybelline Snapscara, Tusz do rzęs, nr 01 Pitch Black

Snapscara Maybelline 👀
Ten tusz do rzęs kupiłam, oczywiście, ze względu na jego nazwę. Nie czekałam na jakieś wielkie cuda bo producent zachęca nas jedynie „easy on easy off”, czyli szybkim zdejmowaniem tuszu z rzęs bez większego wysiłku. Stosuje go obecnie na codzień i nie widzę niczego nadzwyczajnego, czym można go wyróżniać pośród innych drogeryjnych tuszy do rzęs. Ma niewielkie gródki, trzyma się jak każdy tusz i nie jest wodoodporny. Jedynym jego plusem jest właśnie szybkie ścieranie go z rzęs po paru ruchach. Nie skleja rzęs co zdarzało się przy innych stosowanych przeze mnie tuszach.

Zobacz post

Makijaż codzienny

Poranna pielęgnacja oraz makijaż codzienny- sami ulubieńcy.
AA Hydro baza Glow rozświetlająca ułatwia rozprowadzanie makijażu, w mojej ocenie radzi sobie bardzo dobrze.
Podkład Vichy Dermablend, idealny kolor, dobre krycie i niezła trwałość.
Essence lip peeling świetnie złuszcza spierzchnięte usta oraz przygotowuje do nakładania pomadek!
Wibo lip gloss z ekstraktem z papryczki chili nawilża usta oraz je uwydatnia.
L'biotica krem pod oczy nawilża te delikatne okolice.
Korektor Revolution kryje zaczerwienienia i wszelkie niedoskonałości.
Maybelline Snapscara moja nowość, ale już zdążyłam ją polubić. Ma ciekawy kształt szczoteczki i znacznie wydłuża moje krótkie rzęsy.
Avon True kredka do oczu, czarna, klasyczna, nadaje się na kreski oraz linie wodne.
Avon Mark kredka do brwi idealnie ukształtuje i wypełni luki w brwiach.
Paletka Revolution: brązer, rozświetlacz oraz róż.
Revolution Luxury Power Banana.
Nacomi krem-żel szybko się wchłania, nawilża i nie pozostawia tłustej warstwy.

Zobacz post

Płyn micelarny/tusz

Dziś dwa buble na tapecie. 😤
Dermedic płyn micelarny do skóry tłustej/mieszanej. Ma za zadanie oczyszczać skórę, zmywać makijaż, nawilżać cerę, zmatowić ją. Nie robi niestety nic. Jest jak woda. Makijaż bardzo rozmywa i robi się efekt pandy. 🐼 Mam już końcówkę, robiłam podejścia kilka razy, ale nic z tego nie będzie. 😔
Tusz Snapscara kupiłam ją tylko ze względu na to, ze można zmywać makijaż oczu ciepłą wodą. U mnie waciki i płyny micelarne idą na tony.
Niestety tusz skleja mi rzęsy, a przy zmywaniu znów ta sama sytuacja co powyżej. Panda i nic więcej. 🐼
Z przykrością nie polecam, a miały potencjał te kosmetyki.

Zobacz post


Maybelline Snapscara, Tusz do rzęs, nr 01 Pitch Black

Tusz do rzęs z Maybelline - Snapscara. Udało mi się dostać do akcji testowania 3 tuszy da rzęs z tej serii. Dziś przychodzę do Was z czarnym tuszem o numerze 01 Pitch Black. Zobaczcie na opakowanie, niby proste ale fajne. Nigdy jeszcze nie miałam okazji testować takiego tuszu z taką szczoteczką. Ale od teraz na pewno częściej będę kupować takie tusze. Przyznam szczerze że jestem zadowolona z tego tuszu a dlaczego?, a więc: nie skleja rzęs wręcz je lekko wydłuża, nie powstają żadne grudki. użycie tuszu jest na prawdę szybkie, nie musimy się bać efektu pandy. Kolejnym plusem jest to że możemy nałożyć drugą warstwę tuszu nie bojąc się że rzęsy nam się skleją. Rzęsy po tym tuszu wyglądają na naturalne i długie co mi się bardzo podoba.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem